Reklama

Jedyna, wyjątkowa i niepowtarzalna. Irena Santor to prawdziwa ikona, której utwory „Walc Embarras”, „Już nie ma dzikich plaż” czy „Powrócisz tu” na stałe zapisały się w sercach słuchaczy. Na twórczości wielkiej damy polskiej piosenki wychowują się dziś kolejne pokolenia. Część z nich może nie pamiętać, jak gwiazda wyglądała w młodości. Jeden z mniej znanych kadrów właśnie pojawił się w sieci. A niektórzy twierdzą, że Irena Santor przypomina na nim inną znaną wokalistkę. O kogo chodzi?

Reklama

Irena Santor zachwyca kolejne pokolenia i zaraża pozytywną energią

Od lat zaraża pozytywnym podejściem do życia i pogodą ducha. Irena Santor związała swoją przyszłość ze sceną, ale w wywiadach zdradziła, że gdyby miała zacząć od nowa karierę, pewnie zostałaby biologiem. Od zawsze intrygował ją świat. „Moim głównym marzeniem przez całe życie było, żeby być, istnieć, doświadczać. Instynktownie wiem, że świat poza kulą ziemską jest bardzo ciekawy”, opowiadała jakiś czas temu w VIVIE!.

Kilka lat temu Irena Santor zawiesiła swoją działalność artystyczną. W trakcie swojej kariery nagrała ponad tysiąc piosenek, występowała w całej Polsce. Dziś z podziwem słucha młodszych koleżanek i kolegów, tęskniąc za publicznością. „Muzyka to jest bakcyl, który połknęłam wiele lat temu. Oczywiście, że tęsknię za publicznością, moimi fanami”, opowiadała w super Expressie.

Zobacz też: Przez lata się nie dogadywały, zbliżyły ich do siebie tragedie. Tak wyglądały relacje Priscilli i Lisy Marie Presley

Nie traci apetytu na życie. Cieszy się nim i czerpie z niego garściami. „Cieszę się życiem, jakkolwiek zabrzmi to banalnie. Cóż jest piękniejszego, niż żyć, istnieć? Interesuje mnie jutro, zwłaszcza odkąd zachorowałam na raka. Pomyślałam wtedy: tak łatwo jest przestać być", zaznaczyła w 2022 roku w rozmowie z VIVĄ!

PAP/CAF/Cezary Langda

Irena Santor, 1961

PAP/Marian Sokołowski

Irena Santor, Warszawa, 1976

Irena Santor w młodości. Fani porównują ją do innej polskiej wokalistki

W tym roku gwiazda będzie świętowała 90. urodziny. Irena Santor w wywiadach zawsze akcentuje swój wiek i wyzbywa się myślenia o starości w pospolitym rozumieniu tego słowa – smutki czy nieaktywności. Uważa, że starość to wybór, a ona wybiera życie. Wciąż jest młoda duchem. „Bardzo akcentuję, że mam już 80 lat, ale uważam, że przysługuje mi takie samo prawo do uczestnictwa we współczesności jak młodym ludziom. Zauważyłam, ku mojej radości, że oni wcale nie oczekują ode mnie odmładzania się. Nikt nie ma do mnie pretensji o mój wiek czy wygląd. Czasem tylko słyszę, że świetnie mi w czymś, że ładna fryzura…”, zwierzała się dziesięć lat temu w rozmowie z Elżbietą Pawełek dla VIVY!. A potem dodawała: „A że przybyło mi zmarszczek? Skoro natura rzeźbi twarz, to wie, co robi”.

„Powrócisz tu”, „Już nie ma dzikich plaż” czy „Tych lat nie odda nikt” – te piosenki po latach nuci cała Polska. Są ponadczasowe i trafiają do serc słuchaczy. Ale nie tylko twórczość artystki zachwyca kolejne pokolenia. Irena Santor ma wyjątkową charyzmę, pogodę ducha i optymizm. Fani bardzo tęsknią za jej koncertami. To uczucie tęsknoty jest oczywiście odwzajemnione. Spotkania ze słuchaczami zawsze wiele znaczą dla wielkiej damy polskiej piosenki.

Niedawno w sieci pojawiło się jedno z zapomnianych zdjęć Ireny Santor. „Poznajecie, kto jest na okładce „Przyjaciółki”? To legenda polskiej piosenki”, pytają twórcy profilu Złota Scena. Oczywiście, zobaczymy na nim gwiazdę w czasach jej młodości. Fotografia zachwyciła fanów wokalistki. Niektórzy sugerowali, że przypomina na nim Dodę.

Macie podobne odczucia? Przypominamy jeszcze kilka kadrów Ireny Santor z młodości!

Sprawdź też: Krystyna Prońko nie miała własnych dzieci. Miłość przelewała na ukochanego siostrzeńca

PAP-Marian Sokołowski

Mateusz Stankiewicz/SameSame

Reklama

Irena Santor w sesji dla magazynu Viva! w 2022 roku

Reklama
Reklama
Reklama