Reklama

Ilona Łepkowska nie zwalnia tempa. Niedawno skończyła prace nad scenariuszem do trzeciej części kultowej komedii sprzed lat „Kogel-mogel”. A teraz podjęła się współpracy nad kolejnym serialem historycznym dla Telewizji Polskiej - „Koroną królów”. Jeszcze żadna polska produkcja nie budziła takich emocji wśród telewidzów. Co mówi o nowym projekcie? W najnowszym wywiadzie, zdradziła również, co drażni ją w polskich serialach i w jakiej roli widziałaby Małgorzatę Kożuchowską?

Reklama

Zobacz też: Nowa produkcja TVP w ogniu krytyki. Dlaczego internauci tak ostro ją hejtują? Wszystko przez...

Ilona Łepkowska o „Koronie królów”

Z założenia „Korona królów” miała być polską wersją „Gry o Tron”. Tymczasem po sieci krążą kolejne memy, które porównują produkcję do "Świata Według Kiepskich, tyle że rozgrywającego się w średniowieczu". Nie pozostawiono suchej nitki na scenografii, grze aktorskiej, scenariuszu i zbyt luźnemu podejściu do faktów historycznych. W najnowszym wywiadzie dla magazynu Flesz, Ilona Łepkowska opowiedziała o kulisach tworzenia „Korony królów”. Od wielu tygodni staje w obronie serialu, przy którym pełni rolę konsultanta literackiego.

„Pamiętam jak wiele lat temu robiliśmy pierwszą komedie romantyczną, „Nigdy w życiu!”. Jaki wtedy był hejt! Tylko dlatego, że to był nowy gatunek. A dziś w okolicy walentynek na ekrany wchodzą przynajmniej cztery polskie komedie. Wszyscy się przyzwyczaili do tej konwencji”, tłumaczy Ilona Łepkowska.

Scenarzystka uwspółcześniła język, którymi posługują się bohaterowie serialu. Widzowie mają o to pretensje. „Gdyby aktorzy porozumiewali się językiem Piastów, serial byłby kompletnie niezrozumiały! Można było oczywiście wystylizować język trochę bardziej Inna sprawa to języki obce - tłem serialu jest wielka polityka międzynarodowa, a więc co chwilę musiałby pojawiać się język obcy. A widzowie telewizyjni nie tolerują napisów”, odpiera zarzuty krytyków. Czy niezadowolenie telewidzów byłoby mniejsze, gdyby producenci zaangażowali do serialu znane nazwiska? Ilona Łepkowska twierdzi, że twarze popularnych aktorów, celebrytów nie przesłaniają postaci historycznych.

Zobacz też: Ilona Łepkowska wciąż nie wybaczyła Małgorzacie Kożuchowskiej odejścia z „M jak miłość”?!

Ilona Łepkowska napisze serial dla Małgorzaty Kożuchowskiej?

Ilona Łepkowska jest matką sukcesu wielu aktorek, które obsadzała w swoich serialach. Jedną z nich była Małgorzata Kożuchowska. Przez długi czas aktorka była kojarzona z Hanką Mostowiak, w końcu po 11 latach podjęła decyzję o rozpoczęciu nowego etapu w karierze i odeszła z „M jak miłość”.

„Kiedy widzę, jak w „Drugiej szansie” biedna, skazana na prace społeczne Małgorzata Kożuchowska pcha wózek z brudną pościelą, a jest przy tym elegancko uczesana i umalowana, a „brudna pościel” naprawdę jest czysto, tylko lekko pomięta, to trochę chce mi się śmiać”, wyznała. W wywiadzie dla Flesza, Ilona Łepkowska wyznała, że nie do końca podoba jej się lukrowana rzeczywistość pokazywana w niektórych serialach. Czy w związku z tym, sama podjęłaby się napisania roli dla aktorki? Scenarzystka podkreśliła, że z pewnością szukałaby dla Małgorzaty Kożuchowskiej takiej roli, w której byłaby brzydsza, starsza, gorzej ubrana, w której pokazywałaby skrajne stany emocjonalne.

Uważam, że jest dobrą aktorką i byłaby w stanie to zagrać. Chciałabym zobaczyć ją w scenach, gdzie musiałaby zagrać przeciwko swojemu obecnemu wizerunkowi, które wymyśliły jej gazety, ale który i ona sama utrwala. Stała się jego więźniem. Ale wciąż liczę, że ktoś zaproponuje jej rolę ,dzięki której będzie mogła wreszcie wytarzać się trochę w błocie”, dodała.

Polecamy też: TYLKO U NAS! Ilona Łepkowska zdradza kulisy powstawania trzeciej części „Kogla-mogla”: „Kasia mieszka ze swoją matką, Wolańska jest sex-coachem”

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama