Reklama

Kiedy w 1988 roku reżyser Roman Załuski i scenarzystka Ilona Łepkowska stworzyli Kogel-Mogel, nie spodziewali się, że będzie to jedna z najpopularniejszych polskich komedii. Wielki sukces zachęcił twórców do kontynuacji losów Kasi Solskiej. I tak w 1989 roku powstał Galimatias, czyli kogel-mogel II, a w 2019 – Miszmasz, czyli kogel-mogel 3. Teraz fani z niecierpliwością czekają na premierę czwartej części filmu, a niektórzy zastanawiają się, czy powstanie kolejna... Ilona Łepkowska odpowiedziała na to pytanie.

Reklama

Ilona Łepkowska o filmie Kogel Mogel 4

Zdjęcia do filmu Kogel-Mogel 4 rozpoczęły się w połowie lipca, a premiera zaplanowana jest na styczeń 2021 roku. Jak ujawniła Ilona Łepkowska, oprócz znanych i lubianych bohaterów, pojawi się też kilka nowych postaci. Jeszcze więcej zdradziła w niedawnej rozmowie z reporterką portalu Jastrząb Post.

„Będzie dużo bardziej zwariowany”, zapowiada scenarzystka. „Zjawi się nowa postać. Trochę już zdradziłam, bo pokazałam na swoim Facebooku zdjęcie Doroty Stalińskiej w dość charakterystycznym dla tej postaci imagu. To jest mama Marlenki, a jako, że wiemy, że Marlenka, czyli postać grana przez Katarzynę Skrzynecką jest osobą bardzo niezwykłą, energetyczną i wyrazistą, to możemy się spodziewać, że ta mama, która zjawia się nagle i nieoczekiwanie, też namiesza i wprowadzi wigoru w tę czwartą część”.

Ku zaskoczeniu fanów, Ilona Łepkowska przyznała w rozmowie z Jastrząb Post, że nie chciała pracować nad nową częścią uwielbianego filmu. „Tadeusz Lampka, z którym razem zrobiliśmy część trzecią, namawiał mnie. Ja nie miałam przekonania. Powiedziałam, że muszę zastanowić się bardzo mocno, czy w ogóle to robić. Że jeżeli nie będę miała jakiegoś pomysłu na fabułę, [...] to nie zrobię tego, bo uważam, że nie ma sensu. Trzecia część była sukcesem frekwencyjnym, ale mimo wszystko trzeba wiedzieć, po co się to robi”, wytłumaczyła.

Jak dodała Łepkowska, będzie to ostatnia część Kogla-Mogla. „Pisząc ten scenariusz chciałam, aby ta 4 część, która się nazywa „koniec świata” i ten koniec jest nie bez powodu, bo już na pewno nie napiszę piątej części, żeby ten koniec świata był takim scenariuszem dość zwariowanym”.

Zdradziła też kilka szczegółów wielkiego finału. „Nie będę mówić w jaki sposób to się domyka, ale na pewno wszyscy będą rozumieli, że to już jest koniec, finał po tych wszystkich perypetiach, które spotykały naszych bohaterów na przestrzeni filmów”. Zapewniła, że filmy zakończą się „fajnym happy endem”.

Czekacie na najnowszą część Kogla-Mogla?

Reklama

Źródło: Jastrząb Post

Archiwum Filmu/FORUM
M. Gostkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama