Reklama

Wielu zastanawiało się gdzie książę Harry i księżna Meghan pojadą w swoją podróż poślubną. Najpierw sądzono, że zdecydują się na ukochaną Afrykę, gdzie rozwijała się ich miłość, oni jednak wybrali inne miejsce bliskie ich sercu – Kanadę.

Reklama

Gdzie Meghan Markle i książę Hary spędzają miesiąc miodowy?

Aby uniknąć zainteresowania mediów oraz by uniknąć zagrożeń związanych z podróżą do Afryki, książęca para zdecydowała się podobno na luksusowy ośrodek położony w parku narodowym w kanadyjskiej Albercie – Fairmont Jasper Park Lodge. Zagraniczne media podkreślają, że w 2005 roku w tej samej rezydencji przyjęto księcia Filipa i królową Elżbietę II. Miejsce to od lat wybierają elity – wypoczywali tu także między innymi Bill Gates czy Anthony Hopkins.

Jak podaje Telegraph, książęca para może liczyć na prawdziwe luksusy. Cena apartamentu, w którym Harry i Meghan spędzą miesiąc miodowy waha się od 2 do 5 tysięcy funtów za noc. Do dyspozycji gości będzie m.in. prywatny parking, 6 sypialni, 6 łazienek oraz taras ze sprzętem do grillowania. „To idealne miejsce na rozrywkę dla rodziny i przyjaciół lub świętowanie specjalnej okazji”, czytamy na stronie internetowej, na której można dokonywać rezerwacji. Dodatkowo będą mogli cieszyć się widokami zapierającymi dech w piersiach, ponieważ ośrodek otaczają góry i jeziora.

Informacja o tym, czy właśnie to miejsce wybrała para książęca pozostanie tajna ze względów bezpieczeństwa, z także dlatego, że nowożeńcom zależy na prywatności. Bez wątpienia Fairmont Jasper Park Lodge to dobry wybór, ponieważ paparazzi będą mieli mocno utrudniony dostęp do ośrodka. Harry i Meghan chcą uniknąć tego, co spotkało Williama i Kate. Nie udało im się ukryć przed fotografami, którzy dokumentowali ich miesiąc miodowy na Seszelach w 2011 roku.

Reklama

Zobacz zdjęcia!

Reklama
Reklama
Reklama