Kayah, Adele, Podsiadło... Gwiazdy, które zmagały się z depresją i stawiły jej czoła
23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z tą trudną chorobą
- DAMIAN DUDA
Obezwładnia, pozbawia radości życia i jest uważana za chorobę XXI wieku. Depresja dotyka coraz więcej osób. Z jakiego powodu? Czy chodzi jedynie o trudne doświadczenia życiowe, traumy z dzieciństwa lub stres i brak wiary w siebie? To pytanie zadają sobie zarówno chorzy na nią, jak i ich rodziny. Dziś obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z tą bolesną chorobą. To czas rozpowszechniania wiedzy na temat depresji. Często błędnie zakłada się, że osoby mające wszystko nie mogą na nią cierpieć. Okazuje się jednak, że z chorobą zmagają się nawet gwiazdy mające pozornie idealne życie.
Gwiazdy, które przyznały się do depresji: Kowalska, Kayah, Podsiadło
We wrześniu 2017 roku głośno było o wyznaniu Dawida Podsiadło, który za pośrednictwem mediów społecznościowych przyznał, że „czuje się strasznie przygnębiony i zagubiony’’. Nie zabrakło spekulacji dotyczących tego, że zwycięzca X Factora zmaga się z depresją tym bardziej, że po jakimś czasie wpis zniknął, on sam zaś uspokajał, że nie jest tak źle, jak wszyscy myślą. Na szczęście od tamtego dramatycznego wyznania wiadomo już, że stało za tym przede wszystkim artystyczne wypalenie i chęć odnalezienia własnej drogi.
Niestety, z depresją zmaga się coraz więcej osób. Co za tym stoi? Ciągły pośpiech, presja społeczeństwa i otoczenia, aby osiągać jak najlepsze wyniki w pracy, frustracja z tym związana oraz traumy z dzieciństwa - to tylko niektóre czynniki, które mogą tę chorobę powodować. Ważne jest to, aby temat ten nie był tabu. Które gwiazdy miały odwagę je przełamać i przyznać się do swoich słabości? Sprawdź w naszej galerii.
1 z 9
Małgorzata Foremniak wyznała, że jej również przyszło się zmierzyć z tą ciężką chorobą. „Moja depresja była moją sprawą. Bywało tak, że ciężko było mi wyjść z domu’’, wyznała aktorka w rozmowie z Magdaleną Kuszewską dla magazynu PANI.
Przeczytaj też: Małgorzata Foremniak: „Moja depresja była moją sprawą. Bywało tak, że ciężko było mi wyjść z domu’’
2 z 9
„Budziłam się rano i zanim otworzyłam oczy, chciało mi się płakać. Jakbym straciła sens życia. Smutek się nasilał, czułam, jak spadam na dno’’, powiedziała Danuta Stenka w jednym z wywiadów.
3 z 9
W głośnym wywiadzie, którego Maria Peszek udzieliła tygodnikowi „Polityka’’, artystka przyznała się, że przez długi czas uważała, że jej życie nie ma sensu. „Czułam się, jakby ktoś mi wyjął wtyczkę z kontaktu. Przez rok wszystko było bólem i chaosem. Chciałam umrzeć’’, wyznała wokalistka. Osobą, która pomogła jej wyjść z depresji, był partner artystki.
4 z 9
O wywiadzie, w którym Justyna Kowalczyk przyznała się, że zmaga się z depresją, mówiła cała Polska. „Walczę z ciągłymi nudnościami, zasłabnięciami, gorączkami po 40 stopni, z lękami (...). Bywały takie dni, gdy jedynym widokiem był sufit w pokoju. Gdy nie miałam siły ani chęci wstać z łóżka, a jedynym pytaniem było: »po co?« (...). Reagowałam utratami świadomości, jeszcze większymi nudnościami, trzęsawkami i lękami", wyznała Kowalczyk w rozmowie z serwisem Sport.pl.
5 z 9
Adele w rozmowie z magazynem „Vanity Fair” wyznała, że miała depresję poprodową. „Czułam, że nie nadaje się do roli matki. Miałam myśli, że decyzja o posiadaniu dziecka, była najgorszą jaką podjęłam w całym życiu. Boję się mieć więcej dzieci, miałam depresję poporodową, strasznie mnie to przerażało i z nikim od tym nie rozmawiałam (...) Któregoś dnia zadzwoniłam do przyjaciółki i powiedziałam: Ku**a, nienawidzę tego. Wtedy ona się rozpłakała i przyznała: Ku**a, ja też! W końcu obiecałam sobie, że będę sobie dawać jedno popołudnie w tygodniu na robienie czego ku**wa będę tylko chciała’’, powiedziała artystka.
6 z 9
Kasia Kowalska w jednym z wywiadów przyznała, że cierpi na anhedonię, czyli brak zdolności odczuwania satysfakcji i zadowolenia z życia. „Dla mnie szklanka może być do połowy pełna, ale za to wypełniona trucizną. Mam taka naturę, że zawsze widzę ciemne strony (...). Nie umiem się do końca niczym cieszyć’’, wyznała artystka.
7 z 9
W rozmowie z Romanem Praszyńskim dla magazynu VIVA! Kayah przyznała się, że przez pół roku zmagała się z inną odmianą depresji. „Przez pół roku miałam depresję poporodową. Mój syn płakał cały czas, przez pierwszy rok nie spał ani jednej nocy. Byłam wykończona. A to był szalony czas sukcesu płyty z Bregovićem. Słaniałam się na nogach. Było mi bardzo trudno, ale czego się spodziewać? Mój syn ma temperament po rodzicach. Jeszcze jak był w brzuchu, ja skręcałam w prawo, a on w lewo. Jego nastoletni bunt też mi dał nieźle w kość. Cieszę się, że teraz się uspokoił. Bardzo pomogła jego miłość. Zakochał się i wszystko jak ręką odjął’’.
8 z 9
Edyta Bartosiewicz w 2013 r. przyznała się, że przez lata zmagała się z depresją. „W tym roku kończę ośmioletnią psychoterapię. Wcześniej wstydziłam się jako osoba publiczna prosić o pomoc. Pokazać się jako ta słaba, nic niewarta, kulejąca’’, wyznała piosenkarka.
9 z 9
Legenda polskiej muzyki Kora również zmagała się z depresją. Jak twierdzą osoby z jej otoczenia, artystka musiała przełożyć premierę swojego albumu ze względu na problemy zdrowotne.