Reklama

Finał dziewiątej edycji Tańca z Gwiazdami wzbudził spore kontrowersje. Taneczne show wygrała Joanna Mazur, a drugie miejsce zajął Tomasz Gimper Działowy. Tuż po finale wybuchł jednak skandal. Fani Gimpera twierdzą, że w dniu finału przez jakiś czas mieli zablokowaną możliwość głosowania na swojego faworyta. Czy faktycznie tak było? Głos w tej sprawie zabrał sam youtuber, a produkcja wydała oficjalne oświadczenie!

Reklama

Finał Tańca z Gwiazdami ustawiony? Oświadczenie produkcji

Dziewiąta edycja Tańca z Gwiazdami wzbudziła zainteresowanie widzów, ale i spore kontrowersje. Program ostatecznie wygrała Joanna Mazur, która do finałowego odcinka dotarła z Tomaszem Działowym, zwanym Gimperem. Do samego końca spekulowano jednak, że to właśnie youtuber sięgnie po Kryształową Kulę, bo choć nie zachwycał na parkiecie, to miał za sobą ogromne wsparcie fanów, którzy masowo wysyłali na niego głosy. Ostatecznie zwyciężyła jednak Joanna Mazur, ale jej wygrana wywołała niemałe oburzenie. W sieci pojawiły się komentarze, że finał Tańca z Gwiazdami był ustawiony!

Według widzów Polsatu, na dwadzieścia minut przed programem wielu z nich miało problem z oddaniem głosów na Gimpera. Ich zdaniem, wysyłane smsy nie dochodziły do produkcji. Cała sytuację zdecydował się skomentować sam zainteresowany. Jak mówi Gimper: „Ja nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych i jako uczestnikowi mi nie wypada podważać wyników programu, więc przyjmuję wynik finału taki, jaki jest i bardzo się z niego cieszę, bo 2. miejsce to bardzo ładne miejsce. I przy tym zostańmy. A jeżeli chodzi o jakieś problemy z sms-ami, to problem zgłosiłem i będę chciał się dowiedzieć, z czego to wynikało i jeżeli dostanę jakąś odpowiedź w tym temacie to myślę, że się z wami tym podzielę [...] Chciałbym nie wierzyć w scenariusz, w którym ktoś coś zablokował. Mam nadzieję, że tak nie było. Głęboko wierzę, że tak nie było, pomimo że wiele osób w komentarzach to sugeruje. Na pewno będę chciał to zweryfikować, bo jest to ważne, żebyście nie czuli się oszukani”.

W końcu głos postanowiła zabrać sama produkcja Tańca z Gwiazdami, która wydała w tej sprawie oficjalne oświadczenie: „W odpowiedzi na Wasze liczne zapytania informujemy, że dotychczas, w żadnej z 9 edycji programu, nie podawaliśmy w finale końcowych wyników głosowania. Wyjątek zdarzał się wyłącznie w przypadkach, kiedy różnica głosów pomiędzy dwoma finałowymi parami była minimalna i wynosiła 1%. Na Waszą prośbę publikujemy ostateczny układ głosów w finale programu: Joanna Mazur i Jan Kliment – 63,5% Tomasz Gimper Działowy i Natalia Głębocka – 36,5% W trakcie trwania programu nie dostaliśmy również żadnych informacji na temat nieprawidłowości czy problemów technicznych podczas głosowania. Linie sms-owe i internetowe zostały zamknięte dokładnie o godz. 21:47 i po tej godzinie wysyłane głosy były uznane za nieważne”, czytamy.

Reklama

Wygląda na to, że sprawa została wyjaśniona...

Instagram @gimperowski
Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama