Emocje wzięły górę na rozprawie rozwodowej Antoniego Królikowskiego i Joanny Opozdy
Musiała zareagować ochrona
W czwartek 29 sierpnia odbyła się druga rozprawa rozwodowa Antoniego Królikowskiego i Joanny Opozdy. W budynku sądu na warszawskiej Woli emocje wzięły górę i zrobiło się naprawdę gorąco. Do tego stopnia, że musiała zareagować ochrona! Co dalej wydarzy się w tej sprawie? Już wiadomo.
[Ostatnia publikacja na Viva Historie 30.08.2024 r.]
Huczny ślub, burzliwe rozstanie i rozwód po długim czasie
Wzięli ślub w sierpniu 2021, ale już w grudniu tego samego roku gruchnęła wieść o rozstaniu. Powodem miała być niewierność Antoniego Królikowskiego: według słów Joanny Opozdy, wdał się w romans z ich ówczesną sąsiadką, Izabelą, gdy jego żona była jeszcze w ciąży. Aktor jest z kobietą w związku do dziś, ostatnio zaś głośno było o tym, że... spodziewają się dziecka. Od tamtych wydarzeń miną niebawem trzy lata, jednak dopiero w lutym 2024 roku odbyła się pierwsza rozprawa rozwodowa aktorskiej pary.
Nie przyniosła rozstrzygnięcia. Dlatego też w czwartek 29 sierpnia małżonkowie spotkała się na sali sądowej po raz drugi. Posiedzenie trwało kilka godzin, zeznawali świadkowie, wśród nich Ci powołani przez Antoniego Królikowskiego: jego mama, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, raper Liroy oraz ciotka Anita Królikowska.
Tego dnia w budynku pojawiła się również Joanna Opozda. Niestety, atmosfera była mocno napięta, szczególnie z uwagi na obecność paparazzi. Aktorka – według relacji świadków – była bardzo podenerwowana, gdy ich zobaczyła: twierdziła, że jeden z nich ją prześladuje. Sytuacja była na tyle poważna, że musiała zareagować ochrona. Podobne emocje miały towarzyszyć również tego dnia Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej (by uniknąć błysku fleszy, miała schronić się za drzwiami łazienki...).
„Co ciekawe, świadkowie zostali zamknięci w specjalnym pokoju, aby nie robiono im zdjęć. Gdy byli wzywani na salę, ochrona otwierała drzwi do łazienki, aby ich zasłaniać”, relacjonuje portal Pudelek.
Wszystko trwało kilka godzin.
Czytaj także: Po raz kolejny zostanie babcią. Tak Małgorzata Ostrowska-Królikowska zareagowała na radosne wieści
Co dalej z rozwodem Opozdy i Królikowskiego? Sąd podjął decyzję
Niestety, czwartkowa sprawa nie przyniosła ostatecznego rozstrzygnięcia. Według doniesień „Fakt” postępowanie co prawda zakończyło się, ale żadna wiążąca decyzja nie zapadła. Wyznaczono za to kolejną rozprawę: tym razem na 25 lutego 2025 roku.
Liczymy na to, że strony dojdą do porozumienia, cytuje mec. Pawła Mamczarka dziennik.
A jakie nastroje panowały wśród stron po rozprawie? Według relacji świadków, Joanna Opozda opuściła budynek sądu promiennie uśmiechnięta, w towarzystwie adwokata, z którym pogrążona była w rozmowie. Zupełnie inne emocje towarzyszyły natomiast Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej...
Czytaj także:Doczekali się dziecka, rozstali z hukiem. Dziś Antoni Królikowski układa sobie życie u boku innej kobiety