Reklama

Edyta Zając od jakiegoś czasu zakochana jest w aktorze Michale Mikołajczaku. Oboje bardzo mocno chronią swoją prywatność. Nie chcą afiszować się swoją miłością, jednak ostatnio postanowili zrobić pierwszy krok. Po emisji pierwszego odcinka najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami" zakochani okazywali sobie czułości. Zobaczcie, jaką są parą.

Reklama

Edyta Zając: kariera, poprzedni związek

Edyta Zając zasłynęła jako modelka, która brała udział w pokazach u najlepszych projektantów z całego świata. Największą sympatię widzów zyskała za sprawą udziału w 11 edycji programu „Taniec z gwiazdami”. Jej tanecznym partnerem był wtedy Michał Bartkiewicz. W finale pokonali Julię Wieniawę, przez co sięgnęli po Kryształową Kulę.

Przypomnijmy, że modelka przez cztery lata była związana z z piłkarzem, Jakubem Rzeźniczakiem. Ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Rozwiedli się w 2020 roku. Jak widać, Edyta Zając na nowo odnalazła szczęście i miłość. Tym razem u boku aktorka, Michała Mikołajczaka. Artysta znany jest między innymi z: „Prawo Agaty", „Na Wspólnej" czy „Pierwsza miłość".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tak wygląda życie Kasi Cichopek po rozwodzie. Jakie ma relacje z byłym mężem?

Aldona Karczmarczyk

Edyta Zając i Michał Mikołajczak są w związku

Już bardzo długo mówiło się o tym, że Michał Mikołajczak i Edyta Zając mają się ku sobie. Pierwsza wzmianka na ten temat pojawiła się w lipcu ubiegłego roku. Później na ich social-mediach fani dostrzegli materiały, które miały potwierdzać wszystkie sugestie. Jak widać, spekulacje okazały się prawdą.

Zakochani rzadko publikują wspólne zdjęcia. Rzadko wypowiadają się o swoim związku, chociaż zdarzają się wyjątki. Tym razem ulubieniec widzów postanowił wyznać parę słów na ten temat. Jak wiadomo, pierwszy odcinek najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami” jest już za nami. To właśnie tam jedna z dziennikarek portalu JastrząbPost zapytała Michała Mikołajczaka o związek z Edytą Zając. „My się nigdy nie ukrywaliśmy. Nie uważam, że zaprezentowanie się oficjalnie światu było czymś, co trzeba robić. Po prostu byliśmy razem, chłopaki zrobili nam zdjęcia i tyle. W mojej pamięci zostanie to na pewno na długo, Edi wygrała ten program i była cudowną tancerką. Sam oglądałem jej wszystkie występy wielokrotnie i też bardzo jej kibicowałem. Teraz sytuacja się odwróciła: ja mogę skorzystać z jej doświadczenia, mogę skorzystać z jej cennych rad i bardzo się cieszę, że była tu ze mną i mnie wspierała”, wyznał artysta.

Dodał również, że: „W domu nie ćwiczymy, ponieważ spędzam długie godziny na sali treningowej. Dom jest domem. To jest przestrzeń, żeby się zrelaksować, odpocząć, zjeść coś razem, obejrzeć, przytulić się. Takie rzeczy”, mówił.

Przypomnijmy, że kiedyś w rozmowie z Pudelkiem Edyta Zając opowiedziała o nowym partnerze: „Ja konsekwentnie zawsze chroniłam swojego życia prywatnego i myślę, że ta konsekwencja procentuje. Jak się raz wpuści media do swojego życia, trzeba się liczyć z tym, że ludzie są zainteresowani, a ja chcę zachować tę prywatność dla siebie. Moim zdaniem nie wszystko jest na sprzedaż, ja mam po prostu taki charakter. Nie lubię robić czegoś wbrew sobie. To jest moja oaza i zostawiam to dla siebie”, mówiła.

„Nie lubię gdybać, ale mamy takie same podejście do różnych spraw. Takie same wartości i priorytety. Ciężko mi powiedzieć, co będzie za kilka lat. Tego nikt nie wie. Ale tak to czuję i tak to robię”, czytaliśmy w tym samym wywiadzie.

Zakochanym życzymy dużo miłości. Jak myślicie, pasują do siebie?

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Karolina Pisarek trafiła do szpitala: „Pierwszy raz tak mocno boli mnie głowa, że łzy lecą same”

TRICOLORS/East News
TRICOLORS/East News
AKPA Kurnikowski
Reklama
Reklama
Reklama