Edyta Górniak, Viva! 9/2019
Fot. MATEUSZ STANKIEWICZ/SAMESAME
O tym się mówi

José Carreras zaprosił Edytę Górniak do wspólnego występu. Podjęła wyzwanie oraz radykalne kroki…

„Z całego serca chcę wystąpić, ale…”

Marcjanna Maryszewska 14 kwietnia 2022 08:50
Edyta Górniak, Viva! 9/2019
Fot. MATEUSZ STANKIEWICZ/SAMESAME

W ostatnich dniach pojawiają się niepokojące doniesienia dotyczące Edyty Górniak. Tuż przed występem na Wiktorach diwa straciła głos i ratowała się playbackiem, do czego przyznała się po zejściu ze sceny. Teraz dostała zaproszenie na scenę od samego Jose Carrerasa w ramach Koncertu Wielkanocnego TVP. Czy gwiazda dała radę wystąpić?

Edyta Górniak zmaga się z problemami z głosem

Legenda polskiej sceny ma na swoim koncie niezliczoną ilość sukcesów. Niemal trzy dekady temu na konkursie Eurowizji zajęła drugie miejsce, nagrała wiele hitowych utworów i mimo upływu lat nadal jest na topie, a jej piosenki znają całe pokolenia. Artystka przez kilka lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych, a niedawno wróciła do Polski i zadomowiła się z willi na Podhalu. Niedawno jej śladami ruszył jedyny syn, Alan Krupa, któremu zafundowała debiutancki teledysk.

Czytaj także: Allan Krupa przerywa milczenie! Zdradził, czy ma kontakt z ojcem Dariuszem

Edyta Górniak nie może narzekać na brak zainteresowania i zajęć, a dłuższy odpoczynek od sceny nie nastąpi zbyt szybko. Nadal nie brakuje fanów, którzy pragną usłyszeć ją na żywo. Dlatego też gwiazda pojawiła się ostatnio na rozdaniu Wiktorów, aby dać wyjątkowy występ. Nie obyło się jednak bez problemów, ponieważ artystka… nieoczekiwanie straciła głos. Musiała wspomóc się playbackiem.

Miałam dzisiaj dylemat, czy zrezygnować z wystąpienia- oczywiście, byłby pewnie huragan – czy znaleźć jakiś sposób i ustaliliśmy z reżyserem, że pozostanie ten sam utwór i że wyciągniemy ścieżkę dźwiękową z dekalogu, czyli z koncertu świątecznego, który wspólnie zrobiliśmy w zeszłym roku. Więc wyciągnęliśmy oryginalną ścieżkę dźwiękową i ja dzisiaj właściwie byłam bardziej duchem niż głosem” - tłumaczyła wówczas reporterce Jastrząb Post.

Edyta Górniak o szczepieniach
Fot. Piotr Molecki/East News

Edyta Górniak. Czy wystąpiła z Jose Carrerasem?

W perspektywie ostatnich problemów z głosem artystka musiała podjąć ważną decyzję. Bowiem do wspólnego występu zaprosił ją sam Jose Carreras z okazji Koncertu Wielkanocnego TVP pt. „Cud życia”. Wokalistka została postawiona przed niemałym dylematem. Nie była nastawiona pozytywnie do tego pomysłu. Obawiała się, że jej głos nie zdąży dojść w pełni do siebie, a występ u boku Jose jest nie tylko wielkim zaszczytem, ale również zobowiązaniem.

Zobacz: Walka ze śmiertelną chorobą, związek z Polką i dwa rozwody. Oto burzliwe życie Jose Carrerasa

Ogromnie dużo stresu z wielu powodów. Po pierwsze to jest wielki honor, kiedy José wraca z zaproszeniem. Odbieram to jako wielki dowód zaufania artystycznego… Spotykamy się regularnie co kilka lat. Po drugie byłam zestresowana tym, że dziś mieliśmy zupełnie inną technologię. Jak się jest gościem tak światowej gwiazdy, to trzeba się dostosować, inne mikrofony, inna technika. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do pracy z takim sprzętem, więc to był dosyć duży dyskomfort, a poza tym, kiedy zaproszenie spłynęło to miałam dużą kontuzję strun głosowych” - wyjawiła w rozmowie z Super Expressem.

Ostatecznie gwiazda podjęła wyzwanie i rozpoczęła kurację swojego głosu. Z nadzieją na poprawę wyjechała nawet nad morze, a cały proces wymagał sporego wysiłku. „Na początku powiedziałam produkcji, że z całego serca chcę wystąpić, ale nie wiem, czy dam radę wokalnie. Wtedy usłyszałam od produkcji, że „pan maestro José Carreras, prosi o panią”. Nie mogłam odmówić, więc od razu antybiotyk, jeden syrop, drugi syrop, wlewki, inhalacje… Pojechałam szybko nad morze, żeby złapać jodu i żeby przyspieszyć tę regenerację, żebym mogła zaśpiewać… Jeszcze nie mam takiego głosu, jaki bym chciała mieć na tym koncercie, ale i tak jestem wdzięczna, że wrócił mi w tak szybkim czasie na tyle, żebym mogła wystąpić.”

Ostatecznie Edycie Górniak udało się wystąpić u boku światowej sławy tenora. To nie pierwszy raz, gdy ta dwójka współpracowała przy wspólnym występie. „José jest we wspaniałej formie. Jestem szczęśliwa, że udało nam się ponownie spotkać” - podsumowała w rozmowie z tabloidem.

Występ z udziałem Edyty Górniak i Jose Carrerasa w ramach Koncertu Wielkanocnego zostanie wyemitowany w Niedzielę Wielkanocną o 17.25 na antenie TVP1.  

Edyta Górniak, Jose Carreras, 22.04.2012, Gdansk / Sopot
Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Edyta Górniak, Jose Carreras, 22.04.2012, Gdańsk / Sopot

Źródło: JastrząbPost.pl

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…