Justyna Żyła zgodziła się na udział w Tańcu z gwiazdami tylko pod jednym warunkiem!
Chodzi o jej dzieci...
Udział w telewizyjnym show to dla wielu celebrytów świetna okazja do promocji i zarobienia pieniędzy, dlatego część osób nie stawia żadnych warunków tylko zgadza się na wszystko, o co prosi produkcja danego programu. Inaczej było w przypadku Justyny Żyły, która z twórcami Tańca z gwiazdami prowadziła twarde negocjacje. Chodziło o dzieci…
Kto zajmuje się dziećmi Justyny Żyły?
Była żona Piotra Żyły wielokrotnie podkreślała jak ważny jest dla niej kontakt z 12-letnim synem i 7-letnią córką, którzy na co dzień mieszkają w domu rodzinnym w Wiśle. Gwiazda bardzo się stara, by mimo różnych zawodowych obowiązków, które czekają ją w Warszawie, spędzać z Kubą i Karoliną jak najwięcej czasu. To dlatego miała do producentów Tańca z gwiazdami jedną prośbę. „Nie zgodziłabym się na udział w show, gdybym nie miała pewności, że dzieciaki są pod dobrą opieką. Ułożyłam grafik tak, by połowę tygodnia spędzać w domu”, wyznała Justyna Żyła w rozmowie z Fleszem.
Prowadząca program Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta! dodała także, że w czasie jej nieobecności dzieci są pod opieką dziadków i przyjaciół. Dzięki wolnej głowie celebrytka może się skupić na treningach do programu. „Jestem zmotywowana i gotowa do ciężkiej pracy”, powiedziała Żyła.
Jak twierdzi informator dwutygodnika Flesz, twórcom show Polsatu bardzo zależy na tym, by Justyna czuła się dobrze w Warszawie. To dlatego na czas trwania programu wynajęto tylko dla niej prywatny apartament…
Ile tygodni Justyna Żyła przetrwa w programie? Z jednej strony gwiazda na pewno liczy na jak największy sukces, w z drugiej smutek kiedy odpadnie będzie mniejszy, bo będzie mogła wrócić na stałe do dzieci. Tak czy tak, trzymamy kciuki!