Dwa lata temu Stan Borys przeszedł udar. Jak się dziś czuje?
Artysta opublikował utwór poświęcony ukochanej
Dokładnie dwa lata temu dotarły do nas niepokojące informacje o tym, że Stan Borys przeszedł udar mózgu. Od chwili tego smutnego wydarzenia, żona muzyka regularnie informowała media o stanie zdrowia ukochanego. Niedawno para udzieliła wspólnego wywiadu, z którego dowiadujemy się, w jakiej kondycji jest ulubieniec publiczności.
Jak czuje się Stan Borys po udarze?
Nie jest tajemnicą, że poza udarem mózgu, Stan Borys musiał zmierzyć się też z przebytą w październiku operacją oczu. Bez zabiegu wokalista przestałby widzieć. Po obu tych wydarzeniach 79-latek chwilę dochodził do siebie. Dziś na szczęście czuje się na tyle dobrze, że kilka dni temu opublikował w sieci nową piosenkę.
Utwór Będę przy Tobie to rodzaj wyzwania miłości partnerce – Annie Maleady. „Nagrałem piosenkę jeszcze przed dwoma laty, dosłownie na tydzień, zanim dostałem udaru mózgu. Kiedy zobaczyłem tekst młodej poetki Moniki Turczyńskiej, od razu pomyślałem, że są w niej słowa, które chciałbym wypowiedzieć do mojej kochanej Ani”, mówił agencji PAP artysta. Dodał też, że dziękuje za wyrazy wsparcia od fanów z całego świata. „Dotyka mnie każde słowo, które ludzie przekazują, bo czuję się zdrowszy. Oczekuję każdego brzmiącego szczerze słowa z życzeniami powrotu do zdrowia”, słuchamy w wywiadzie dla PAP.
Partnerka Stana Borysa podkreśliła przy okazji, że muzyk czuje się coraz lepiej. Tak jak kiedyś dopadały do paraliże i niedowłady, tak dziś porusza się sam. Wciąż jednak przebywa w USA. „Trzeba za niego trzymać kciuki, żeby wrócił w pełni do zdrowia i mógł w przyszłości zrealizować swoje plany, a projektów ma dużo. Ze względu na pandemię jesteśmy uziemieni i nie możemy na razie wrócić do Polski” wyznała pani Anna agencji PAP.
Stan Borys o partnerze i udarze – archiwalne wypowiedzi
W rozmowie z Krystyną Pytlakowską w kwietniu 2020 roku Stan Borys przyznał, że nie przetrwałby trudnego czasu, gdyby nie wsparcie jego ukochanej. „Ona jest moim aniołem stróżem. Uspokajam ją gdy zaczyna się martwić i przewidywać najgorsze. Wspieramy się wzajemnie i dużo rozmawiamy”, mówił w VIVIE! o pani Annie i dodał, że zawsze trzeba skupiać się na dobrych emocjach. „Miłość jest bardzo ważna. Miłość do partnera, rodziny czy przyjaciół i ludzi wyzwala pozytywne emocje i daje siłę, która pozwala przejść przez najgorsze chwile. Kochajmy ludzi i uśmiechajmy się częściej do siebie bo nikt nie wie, kiedy nas już tu nie będzie”, mogliśmy przeczytać.
Panu Borysowi życzymy zdrowia oraz by jego najnowszy utwór dotarł do serc słuchaczy!