Reklama

Luke Perry odszedł niespodziewanie 4 marca 2019 roku nad ranem w jednym ze szpitali w Kalifornii. Jego śmierć wstrząsnęła milionami fanów na całym świecie. Przy aktorze Beverly Hills 90210 do końca czuwali jego najbliżsi: dzieci, matka, była żona oraz narzeczona. Po tym, jak tragiczna wiadomość obiegła media, we wzruszający sposób uczcili go koledzy z planu kultowej produkcji, którzy nie szczędzą zmarłemu gwiazdorowi ciepłych, pełnych miłości słów...

Reklama

Shannen Doherty z Beverly Hills 90210 wspomina Luke'a Perry'ego

Czytając wspomnienia gwiazd Beverly Hills 90210 trudno nie uronić łzy. Jednogłośnie podkreślają oni, że zmarły w poniedziałek Luke Perry był osobą skromną, dobrą, niezwykle przyjaźnie nastawioną do ludzi i wspierającą w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji. W rozmowie z tygodnikiem People Shannen Doherty, serialowa Brenda, która wcielała się w partnerkę aktora, nie potrafiła ukryć emocji związanych ze śmiercią Luke'a Perry'ego. Okazuje się, że poza planem łączyła ich serdeczna przyjaźń.

„Jestem w szoku. Mam złamane serce, bo straciłam przyjaciela. Mam tak wiele wspomnień z Lukiem, które sprawiają, że się uśmiecham, i które na zawsze pozostaną w moim sercu...”, zaznaczyła wzruszona.

Zdradziła jednocześnie, gdy w 2015 wykryto u niej nowotwór, kolega z planu zaoferował jej wsparcie i pomoc.

„Luke był inteligentnym, cichym, pokornym i ułożonym człowiekiem o złotym sercu i niekończącym się pokładzie uczciwości i miłości. Wyciągnął do mnie rękę podczas mojej nowotworowej podróży. Nasza więź pozostała nienaruszona”, podkreśliła.

Dodała, że intensywnie pracowali nad stworzeniem wspólnego projektu i chcieli w ten sposób przenieść łączącą ich więź na pole zawodowe.

„Luke i ja rozmyślaliśmy nad naszymi pomysłami na show. Chcieliśmy znów pracować razem i stworzyć coś specjalnego dla naszych fanów. Będę za nim tęsknić codziennie. W każdej minucie i każdej sekundzie”, zwierzyła się wzruszona.

Shannen Doherty przypomina jednocześnie, że dwójka dzieci: 22-letni syn Jack i 19-letnia córka Sophie byli dla aktora całym światem.

„Luke kochał swoją rodzinę. Zachwycał się swoimi dziećmi i był z nich dumny. Często pokazywał mi filmiki z nimi w roli głównej - wspomina Doherty. Były jego całym światem i największym osiągnięciem”, ujawniła.

Tori Spelling i Ian Ziering z Beverly Hills 90210 żegnają Luke'a Perry'ego

Wyrazy ubolewania w oświadczeniu przesłanym magazynowi wyraziła również serialowa Donna Martin, czyli Tori Spelling. Aktorka nie ukrywa, że odejścia Luke'a Perry'ego jest dla niej dużym szokiem.

„Jestem kompletnie zaszokowana, załamana i zasmucona. Przekazuję kondolencje jego dzieciom, które niezaprzeczalnie uwielbiał. Był z nich taki dumny. Luke był jednym z najmilszych i najbardziej pokornych ludzi, jakich kiedykolwiek poznałam. Jestem wdzięczna za lata naszej przyjaźni. Naprawdę był dla mnie rodziną, opiekunem i bratem. Bardzo mi przykro z powodu straty, której doświadczają jego bliscy”, podkreśliła.

Żal po odejściu kolegi z planu wyraził również Ian Ziering, który wcielał się w Beverly Hills 90210 w Steve'a Sandersa.

„Najdroższy Luke'u, będę zawsze rozkoszować się naszymi wspomnieniami, które dzieliliśmy przez ostatnie trzydzieści lat. Niech twoja podróż zostanie wzbogacona przez wspaniałe dusze, które odeszły przed tobą, napisał poruszony na Twitterze.

East News
East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama