Danuta Stenka, która obchodzi dziś urodziny, w życiu zawodowym odnosi wielkie sukcesy. Uznawana jest również za jedną z najlepszych i najbardziej cenionych polskich aktorek. A jak wygląda jej życie prywatne? Jest mamą dwóch córek. W dodatku od ponad 30 lat tworzy idealne małżeństwo z Januszek Grzelakiem. Oboje udowadniają, że wspólnie można przetrwać największy kryzys. Na czym polega sekret ich związku?
Danuta Stenka i Janusz Grzelak - historia miłości
Danuta Stenka w jednym z filmów Planeta Singli 2 grała dojrzałą kobietę, która po latach zostaje singielką. Czy sama umiałaby odnaleźć się w takiej rzeczywistości? W rozmowie z Igą Nyc dla magazynu PANI przyznawała, że może 20 lat temu brak zobowiązań były dla niej atrakcyjny. Dziś nie wyobraża sobie życia w samotności. Ma kochającą rodzinę: dwie dorosłe córki i wspaniałego męża, Janusza Grzelaka. Są razem od ponad 30 lat! W show-biznesie to rzadkość. Poznali się w 1985 roku podczas przeglądu teatralnego w Toruniu. Od razu wpadli sobie w oko! ,,Siedziałem ze znajomymi w klubie, a tu nagle wchodzi mój kolega z jakimś „zjawiskiem”. Musiałem zrobić strasznie głupią minę, bo od razu powiedział: „Odpuść sobie stary, to dziewczyna nie do zdobycia", zwierzał się Janusz Grzelak [cytat za Gazeta Krakowska].
„Wkurzył mnie ten szczeniak - smukły, wysoki, wyglądał wtedy na nie więcej niż osiemnastkę. Wkurzył mnie, tym bardziej że wpadł mi w oko. Pomyślałam: spadaj, nie będziesz mi tu, synu, urządzał życia!. Uznałam, że jego bezczelność i tupet przekraczają wszelkie granice. I oczywiście odmówiłam. Ze strachu", wspominała z kolei Danuta Stenka w jednym z wywiadów dla Sukcesu.
Po studiach zakochani zamieszkali w Poznaniu. Oboje wybrali jednak prace w innych teatrach. ,,Nie chcieliśmy pracować na jednej scenie. To zbyt męczące, gdy zaciera się granica między życiem prywatnym a zawodowym. Pracując razem, chcąc nie chcąc, przenosi się teatr do domu, a dom do teatru; to nie sprzyja ani związkowi, ani pracy. W ogóle nie pojmuję, jak można mieć problem z sukcesem partnera. To oczywiste, że dzielimy się wszystkim - zarówno sukcesami, jak i porażkami”, mówił Janusz Grzelak w Sukcesie.
Po pewnym czasie mąż Danuty Stenki porzucił aktorstwo i został doradcą finansowym. Dlaczego? Z czasem kariera gwiazdy nabrała tempa. I rodzina dzieliła swoje życie między Poznań i Warszawę. ,,Moje odejście od aktorstwa to nie był jakiś desperacki krok, tylko świadomy wybór. Gdybym został w teatrze, to za nasze dwie pensje nie bylibyśmy w stanie nawet wynająć mieszkania w stolicy, a co dopiero mówić o normalnym życiu. Postawiliśmy na rozwój żony. Wybór okazał się trafny", dodawał w wyżej wymienionym wywiadzie.
Zobacz też: Agnieszka Fitkau-Perepeczko miała konflikt z Witoldem Pyrkoszem? „Nienawidził młodszej koleżanki"

Danuta Stenka z mężem Januszem Grzelakiem, 2000 rok

Od niedawna ich związek wkroczył na zupełnie nowy etap. Odkąd dorosłe już córki wyprowadziły się z domu, zakochani spędzają jeszcze więcej czasu we dwoje. „Wyprowadzka dzieci to dla związku weryfikacja, nie ma już żadnych »rozpraszaczy«, jesteśmy skazani na siebie i odkrywamy tę drugą stronę na nowo. W takim momencie człowiek dowiaduje się, z kim spędził życie”, mówiła Danuta Stenka w jednym z wywiadów dla PANI.
Aktorka przyznała, że w życiu wielokrotnie się zakochiwała, ale gdy poznała Janusza, zrozumiała, że to mężczyzna, z którym może spędzić życie. „Zakochiwałam się wielokrotnie, ale przy Januszu po raz pierwszy i jedyny pojawiła się myśl, wręcz pewność, że ten człowiek będzie moim mężem. Ledwo go poznałam, prawie nic o nim nie wiedziałam, po prostu intuicja podpowiadała mi, że to moja druga połowa”, wyznała aktorka w PANI.
W wielu kwestiach się uzupełniają, w niektórych wchodzą na bojową ścieżkę. W końcu jak każde małżeństwo przeżywają lepsze lub gorsze momenty. „Nasz związek nie jest wieczną sielanką. Jak pewnie każdy przypomina sinusoidę, są wzloty i upadki. Kiedy jest ciężko (...), trzeba zakasać rękawy, żeby przetrwać. Słowem nie zawsze jest kolorowo, bywało nawet czarno, ale nie wyobrażam sobie życia z innym człowiekiem”, dodawała Danuta Stenka.
Aktorka sporadycznie pojawia się wraz z ukochanym na oficjalnych wyjściach. Blaski fleszy, bywanie na ściankach to nie jest jego świat.
Sprawdź też: Paulina Smaszcz odpowiada na krytykę: „Nie jestem zupą pomidorową, by wszystkim smakować”


