Magda, Anna, Maria Wiktoria i Brygida. Kłopoty córek Lecha Wałęsy

W tej rodzinie po kobiecej stronie jak w soczewce, skupia się cała Polska. Wielkie kariery i bolesne upadki. Romanse, rozwody i sądowe procesy. A pośród politycznych zawieruch siła wierności, lojalność i rodzinna miłość. Co robią, jak żyją cztery córki Danuty i Lecha Wałęsów?

Magda

Najstarsza jest Magda, rocznik 1979. Do chrztu trzymała ją legendy „Solidarności”: Anna Walentynowicz i Bogdan Borusewicz. Kiedyś takie rzeczy były możliwe! Podobno, gdy się urodziła, ojciec zadecydował, że... będzie zakonnicą! Ona marzyła o tańczeniu... w zakonie. Udało jej się prawie jedno i drugie. Skończyła szkołę baletową i planowała wielką karierę. Niestety, kontuzja i operacja zabiła taneczne marzenia. Długo nie mogła znaleźć sobie miejsca. Mówiła wtedy VIVIE: „Wiszę nad ziemią, jak pajączek czepiający się zerwanej pajęczyny”. Chciała założyć własny teatra tańca, nie wyszło. Potem studiowała w Instytucie Teologicznym. Przerwała naukę, gdy zakochała się w przyszłym mężu, farmaceucie. Urodziła syna, Szymona. To ukochany wnuk Danuty Wałęsy. Żona prezydenta pomagała córce przy jego wychowaniu. Magda skończyła teologię i została katechetką. Dziś uczy w szkole i unika mediów. Jest rozwiedziona. I wciąż szczupła, jakby dopiero co zeszła ze sceny.

Maria Wiktoria

Najbardziej zbuntowaną okazała się Maria Wiktoria Wałęsa, rocznik 1982. O niej najchętniej rozpisywały się media. Nie zawsze życzliwie. Była asystentką ojca. Na atrakcyjną i przebojową kobietę zwrócił uwagę show biznes. Maria porzuciła Gdański i rzuciła się w nocne życie Warszawki. Stała się rozpoznawalna dzięki udziałowi w „Tańcu z gwiazdami”. Choć rodzice byli przeciw, wyszła na parkiet. I z partnerem Pawłem Godkiem wytańczyła 7 miejsce. Niestety, bycie celebrytką nie wyszło jej na zdrowie. Wywołała kilka skandali dając się sfotografować paparazii w dwuznacznych sytuacjach. A to pokazując majtki, a to śpiąc po nocnej imprezie w samochodzie lub całując się z nieznajomym mężczyzną. „Jest we mnie wielka potrzeba miłości” tłumaczyła wtedy w VIVE!, „do tego stopnia, że czasem tracę kontrolę, daję się ponieść chwili...”. Jej chłopak dwa razy został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu. Warszawa nie dała jej wymarzonej sławy, ale za to ofiarowała jej przyjaźń z Edytą Herbuś. Z matką Maria zbliżyła się, gdy Danuta Wałęsa wydała biografię. Spotkały się, długo rozmawiały, obiecały sobie, że będą kontaktowały się częściej. Mimo trudnych relacji z ojcem, Maria wyznała: „To mój ideał mężczyzny”. Chciała być choć trochę popularna jak on. Udało się.

Anna

Najwytrwalsza jest Anna Domińska (nazwisko po mężu: Adamie Domińskim), rocznik 1980. Podobnie, jak matka nie ma wykształcenia i wiele czasu spędziła w domu, opiekując się rodziną. Ma dwoje dzieci: Julkę i Mikołaja. Uparta i stanowcza po ojcu. Została dyrektorką jego gdańskiego biura. Gdy Paweł Zyzak wydał w 2009 roku książkę szkalującą Lecha Wałęsę, wniosła sprawę do sądu, stając w obronie dobrego imienia ojca. W zeszłym roku wydała mocne oświadczenie: „Potrzebny sprzeciw wobec chamstwa”. Zrobiła to po informacjach IPN o odkryciu w domu Czesława Kiszczaka dokumentów o współpracy Wałęsy z SB. Anna żyje zwykłym życiem, unika mediów. Ale zawsze gotowa jest stanąć w obronie ojca. Jego krew.

Brygida

Najmłodsza jest Brygida, rocznik 1985. Podobno ukochana córka Danuty. I zbuntowana przeciwko ojcu. Imię wybrał jej ksiądz Henryk Jankowski, proboszcz kościoła św. Brygidy w Gdańsku. Jej chrzestnymi zostali Tadeusz Mazowiecki i włoska zakonnica, przyjaciółka Jana Pawła II, siostra Maria Tekla Famiglietti. Brygida skończyła technikum ochrony środowiska i kulturoznaw­stwo na Uniwersytecie Gdańskim. Ostatnia wyprowadziła się z domu rodziców. Gdy brała ślub w 2013 roku, Lech Wałęsa nie pojawił się na uroczystości. Nie mógł znieść, że młodzi nie przysięgają sobie w kościele. Jej mąż Wacław Król, jest antyklerykałem. Przed Brygidą całe życie. Nie wiadomo, co jeszcze przyniesie jej los. Jedno jest pewne. Pochodząc z takiej rodziny musi być przygotowana na wiele wyzwań.

Polecamy też: Bogdan, Sławomir, Przemysław i Jarosław. Dlaczego synowie Lecha Wałęsy sprawili, że osiwiał?​