Martyna Wojciechowska, VIVA! 19/2019
Fot. Zdjęcia Mateusz Stankiewicz/Samesame
O TYM SIĘ MÓWI

Martyna Wojciechowska o przyszłości córki: „Nie mam zamiaru wpływać na jej decyzje życiowe”

Czy Marysia pójdzie w ślady mamy?

Olga Figaszewska 3 października 2022 09:18
Martyna Wojciechowska, VIVA! 19/2019
Fot. Zdjęcia Mateusz Stankiewicz/Samesame

Spełniona kobieta w życiu zawodowym i prywatnym. Dla Martyny Wojciechowskiej rodzina zawsze stoi na pierwszym miejscu. Dziennikarka jest dumna z osiągnieć swojej pociechy i podkreśla, że macierzyństwo to najważniejsza, najpiękniejsza podróż jej życia. Marysia to utalentowana młoda dama. Czternastolatka spełnia marzenia i ma już swoją wizję przyszłości. Co chciałaby robić? Martyna Wojciechowska opowiedziała o tym w jednym z ostatnich wywiadów.

Martyna Wojciechowska o relacji z córką

Jest dumna z jej osiągnięć, inspiruje ją, motywuje do działania. Martyna Wojciechowska pragnie, by jej córka rozwijała skrzydła i robi wszystko, by jej to umożliwić. Z Marysią łączy ją wyjątkowa relacja. Podróżniczka samotnie wychowywała pociechę. Jej związek Jerzym Błaszyczkiem nie przetrwał próby czasu, byli partnerzy mieli ze sobą bardzo dobry kontakt. Niestety, utalentowany płetwonurek zmarł w 2016 roku w wyniku choroby nowotworowej. Martyna Wojciechowska stara się być mamą na milion procent, by zagwarantować córce poczucie bezpieczeństwa. Obie kochają sport – jeżdżą na nartach, wspinają się.

Marysia posiada tez niezwykły talent plastyczny. Czternastolatka cały czas zaskakuje swoją mamę nowymi umiejętnościami i pasjami. Córka Martyny Wojciechowskiej rozpoczęła naukę w liceum. Dziennikarka zdradziła, jak jej pociecha radzi sobie w nowej szkole. Nie ukrywa, że to niezwykły czas, w którym może przyglądać się Marysi, jak dojrzewa i staje się samodzielną, samostanowiącą kobietą.

„Radzi sobie bardzo dobrze. Czas pełen wyzwań, nowych przyjaciół. Jestem przeszczęśliwa patrząc na nią jak eksploruje świat, jak doświadcza i jaka jest uśmiechnięta, kiedy wraca do szkoły. Może nie wszystkie przedmioty lubi, bo to nie jest możliwe, ale zdobywanie wiedzy w ogóle sprawia jej przyjemność i to jest cudowne. To jest najważniejsza rzecz w życiu”, wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.

Sprawdź też: Martyna Wojciechowska jest już gotowa na nowy związek? „Wciąż ufam”

Martyna Wojciechowska o przyszłości córki

Marysia świetnie odnajduje się w przedmiotach humanistycznych. Lubi uczyć się języków obcych i rozwija swój talent plastyczny. Okazuje się, że pociecha Martyny Wojciechowskiej myśli o studiach artystycznych. Dziennikarka nie ma zamiaru wpływać na jej decyzje, będzie ją wspierać niezależnie od tego, jaką drogę wybierze.

„Nie mam zamiaru wpływać na jej decyzje życiowe, na szczęście moi rodzice też tego nie robili. Marysia myśli póki co o studiach na ASP, ale wiem, że to się może zmienić i ma moją pełną zgodę na to, aby iść swoją drogą. Myślę, że będzie rozważała wyjazd za granicę, nie wiem, czy na stałe, ale przynajmniej na jakiś czas. Ja ją bardzo do tego zachęcam, bo wiem ile mi dały podróże, ile ja się nauczyłam, że zmieniałam miejsca kultury i doświadczałam spotkań z innymi ludźmi. To jest po prostu bardzo rozwijające”, dodała w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Życzymy wszystkiego, co najlepsze!  

Zobacz też: Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że rodzice są dla niej ogromnym wsparciem. Łączy ich wyjątkowa więź!

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA

Wideo

Krzysztof Miruć oprowadza po swoim domu!

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

NATASZA URBAŃSKA: „zawsze druga”. Przez lata żyła z taką łatką. Teraz rozlicza się z przeszłością. JANUSZ LEON WIŚNIEWSKI o wypadku, roli… przypadku w życiu. A także o nowej książce. MICHALINA OLSZAŃSKA: aktorka, skrzypaczka, mama… Jakie tajemnice kryje jej życie? GRZEGORZ ZAWIERUCHA: znany kucharz zaangażował się w akcję Burda Media Polska – TASTErzy. Dlaczego? PODRÓŻE: barokowy pałac w Kamieńcu, nazywany pruskim Wersalem, zasłynął przepychem i jako miejsce romansu pani Walewskiej z Napoleonem.