Córce Joanny Koroniewskiej dokuczano w szkole przez sławę mamy? „Szacunek wobec wszystkich"
Aktorka zamieściła szczery wpis
Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska doczekali się dwóch córek. Helenka ma już 3 lata, a Janina 12. I to właśnie o starszą z nich internauci zadali ostatnio aktorce poruszające pytanie. Czy przez sławę rodziców, ich dziecko doświadczyło jakiś nieprzyjemności? Okazuje się, że bywały takie sytuacje.
Joanna Koroniewska o starszej córce i jej rówieśnikach
Znana ze swojej aktywności w mediach społecznościowych Joanna Koroniewska po raz kolejny zaproponowała fanom grę w pytania i odpowiedzi. Tym razem wśród rzeczy ciekawiących internautów pojawiła się kwestia starszej córki artystki. „Czy przez to, że Janka ma znanych rodziców, miała jakieś problemy w szkole? Czy dzieci jej dokuczały?”, brzmiało zadane pytanie.
Mama 12-latki bardzo poważnie podeszła do tematu i zamieściła rozległą odpowiedź. Zwróciła uwagę na to, że początki Janiny w szkole bywały trudne. „Może gdzieś tam na początku. Zawsze jest tak, że jak ktoś Janki nie zna, to myśli - eee, ta to pewnie zadziera wysoko głowę”, zaczęła pisać Joanna Koroniewska i dodała szybko, że od zawsze wraz z partnerem uczą córkę dobierania jak najlepszych emocji w kontaktach z innymi ludźmi. „Wychowujemy ją w totalnej empatii wobec wszystkich, dla nas to jest najważniejsze i na każdym kroku dostajemy sygnały, że tak właśnie jest. Szacunek wobec wszystkich to podstawa”, czytamy na Instagramie.
SPRAWDŹ TEŻ: Córkę Katarzyny Dowbor wkrótce możemy zobaczyć w telewizji! Marysia pójdzie w ślady mamy?
Zachowanie rodziców a dzieci - obserwacje Joanny Koroniewskiej
Na koniec aktorka znana z roli Małgosi w M jak miłość podsumowała jeszcze zachowania, które zdarzają się opiekunom pociech. „Dzieciaki często reagują tak, jak ich rodzice, więc też uczymy ją takiego właśnie rozumienia i widzimy, że zaczyna to zauważać. Żadne dziecko nie jest złe albo nie zachowuje się źle ot tak, po prostu. Zazwyczaj za tym coś się ukrywa. Z jakichś powodów tak jest”.
Zgadzacie się z jej zdaniem?
Czytaj też: Joanna Koroniewska poruszająco o stracie dziecka: „Przeżywałam to cierpienie 6 cholernych razy”
Podkreślmy, że Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor unikają pokazywania twarzy córek. Tym samym w mądry sposób chronią ich prywatność. Jest jednak jeszcze jeden powód, by tak robić. Ostatnio do internautów powiedziała o nim sama Janina. „Bo chcemy czuć się bezpieczne. Ja chciałabym sama zarobić na swoją twarz, a nie chce, żeby rodzice mi wszystko załatwili. (...) Sama pracuje na mój sukces", powiedziała na Instagramie 12-latka.
Piękna i dojrzała postawa!