Reklama

Dominika Gwit popularność zyskała, dzięki roli w „Galeriankach”. Od tamtego czasu zaczęła pojawiać się w coraz to nowszych produkcjach. Swoim talentem i osobowością zyskała sympatię telewidzów. W życiu zawodowym, jak i prywatnym wszystko ma poukładane. Jej mężem jest Wojciech Dunaszewski. Razem czekają na narodziny dziecka. Aktorka często publikuje różne zdjęcia związane ze swoją ciążą. Z materiałów, jakie wstawia na social-media można wywnioskować, że ćwiczy. Efektami ciężkiej pracy na siłowni podzieliła się na swoim Instagramie.

Reklama

Ciężarna Dominika Gwit pokazała efekty treningów

Na profilu ulubienicy widzów pojawiło się nowe zdjęcie. Aktorka zapozowała do niego w zwiewnej sukni w groszki. Ta kreacja idealnie podkreśla brzuszek. W opisie możemy przeczytać „Dzieciątko rośnie , a ja trochę maleję , to też lubię . Generalnie lubię. Czemu? Bo warto”. Przypomnijmy, że Dominika Gwit zaczęła ćwiczyć. Efekty zachwycają.

Internauci są pod wielkim wrażeniem. „Niech dzidzia zdrowo rośnie na pociechę mamy i taty. Powodzenia”, „Ciąża cudownie służy”, „Dużo zdrówka dla Pani i dzidziusia! Uściski!”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Anna Wendzikowska szczerze o walce z depresją: „ostatnie lata były dla mnie wyjątkowo trudne"

Szymon Szcześniak/LAF AM

Dominika Gwit jest w ciąży

Dominika Gwit jest szczęśliwą żoną, a za niedługo zostanie mamą. Kilka tygodni temu poinformowała swoich obserwatorów, że spodziewa się dziecka. „Kochani, dziś przyszedł czas, by podzielić się z Wami szczęściem, które wypełnia nasze serca już od wielu tygodni. Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic. Czekaliśmy na to od wielu lat. Wszyscy jesteśmy zdrowi”, napisała na swoim Instagramie. Później zaczęła dodawać coraz więcej zdjęć z brzuszkiem. Nie kryła swojej radości.

Niedawno aktorka podzieliła się również inną wiadomością. Jej dziecko zaczęło kopać. „Ktoś mi tutaj już niezłe fika koziołki i rośnie jak na drożdżach. Jesteśmy już w połowie drugiego trymestru i widać jak się ktoś rozpycha. Kształt brzuszka zmienia się zupełnie, choć może nie wszyscy to widzą. Ale spokojnie, mówi Dzidzior, jestem tam i mam się dobrze ! Niedługo już rodzice się dowiedzą czy jestem dziewczynką czy chłopcem. Bo przecież ile można czekać!?!?! (…) Różnie to jest z tym poznaniem płci. Niektórzy wiedzą szybko , inni muszą czekać , bo to się co chwilę zmienia w obrazie USG. A u Was jak to było?”, mówiła.

My aktorce z całego serca gratulujemy.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Piotr Pręgowski uniknął śmierci. „To były ułamki sekund, przerażeni pomyśleliśmy, że to już koniec”

Szymon Szcześniak/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama