Reklama

Laura Samojłowicz szturmem podbiła polski show-biznes. Najpierw pojawiła się u boku Rafała Mroczka w uwielbianym przez Polaków serialu „M jak miłość”, by chwilę później wygrać muzyczne show „Jak Oni śpiewają” na antenie Polsatu i dostać główną rolę w „Hotelu 52”. Aktorka robiła oszałamiającą karierę, z każdym dniem przybywało jej coraz więcej fanów, a wielu znajomych zazdrościło jej sukcesów. I nagle będąc u szczytu kariery zniknęła... Co się stało z uwielbianą niegdyś Laurą Samojłowicz, która właśnie świętuje swoje urodziny? Jak dziś wygląda gwiazda?

Reklama

Spektakularna kariera Laury Samojłowicz

Laura Samojłowicz przyszła na świat 14 lutego 1985 roku w Hamburgu w Niemczech. Gdy miała 4. latka wróciła z rodzicami do Polski. Tu ukończyła studia aktorskie na warszawskiej Akademii Teatralnej. Polskiej publiczności dała się poznać jako Majka Chojnacka w serialu „M jak miłość”, gdzie zagrała ukochaną Pawła Zduńskiego. Sympatia, jaką zdobyła w hitowej produkcji TVP2, przełożyła się później na pomyślny udział aktorki w programie rozrywkowym „Jak Oni śpiewają”. Dzięki ogromnemu wsparciu, jakie otrzymała od fanów udało się jej wygrać w 2009 roku V edycję muzycznego show. Jako nagrodę dostała statuetkę „Brylantowy Mikrofon" oraz kontrakt na nagranie własnej płyty. Z tego ostatniego nie skorzystała, ponieważ jak przyznała w jednym z wywiadów, nie spełniał jej oczekiwań.

„Miałam takie przeczucie, że płyta nie powinna się wtedy ukazać. Wygraną w programie JOŚ oprócz występów w Operze Leśnej, miała być płyta, składająca się z kilku utworów nagranych podczas JOŚ. To nawet nie była reaktywacja. Uważałam, że mogę zrobić to lepiej. Poza tym myślę, że to nie taką płytę chciałabym skierować do odbiorcy. Stać mnie na więcej”, opowiadała artystka w wywiadzie dla Kobieta.pl

Mimo że, kariery jako piosenkarka nie kontynuowała to pojawiła się inna, równie kusząca propozycja. Telewizja Polsat bardzo szybko dostrzegła potencjał, jaki drzemał w młodej aktorce. Dlatego złożyli Laurze propozycje nie do odrzucenia — główna rola w serialu „Hotel 52”. W produkcji aktorka zagrała Natalię Lipską, która po śmierci ojca staje się z dnia na dzień właścicielem całego hotelu. Serial okazał się wielkim hitem. W sumie nakręcono 7 sezonów. Główna rola umocniła pozycję Samojłowicz w polskim show-biznesie. Od tamtej pory aktorka trafiła do pierwszej ligi gwiazd.

Laura Samojłowicz, Artur Chamski, plan programu „Jak oni śpiewają?”, Warszawa, 25.04.2009 rok

Krzysztof Jarosz / Forum

Laura Samojłowicz, zwyciężczyni 5. edycji „Jak oni śpiewają?”, Warszawa, 23.05.2009 rok

Krzysztof Jarosz / Forum

Kariera Laury Samojłowicz dobiegła końca

Niestety każdy sława oprócz blasków ma też swoje cienie. W mediach niejednokrotnie pojawiały się informacje, że młoda aktorka, sprawia na planie „Hotelu 52” ogromne problemy, a ekipie wyjątkowo ciężko się z nią pracuje. Głośno było też o konflikcie między Laurą Samojłowicz a reżyserem serialu Radosławem Piwowarskim. „Szanuję swoją pracę, zawsze daję z siebie wszystko, nie spóźniam się na plan, a nagle czytam w gazetach, że coś olewam czy nie wykonuję swoich obowiązków. To wszystko było takie przykre!", tłumaczyła się gwiazda w wywiadzie z serwisem Plejada. W pewnym momencie rola Natalii Lipskiej zaczęła być marginalizowana, w konsekwencji młodej aktorki było coraz mniej na ekranie. W ostatnim finałowym sezonie „Hotelu 52” Samojłowicz w ogóle już nie była uwzględniona w stałej obsadzie. Po zakończeniu serialu słuch o aktorce zaginął.

Mimo że na planie serialu „Hotelu 52" aktorka przeżywała zarówno wzloty, jak i upadki to w ostatecznym rozrachunku miło wspomina prace przy produkcji. „Bardzo dużo się nauczyłam i sądzę, że dziś poradziłabym sobie na planie filmowym na całym świecie, także bardzo się cieszę, że mi się to przytrafiło. Jednak praca nad tą produkcją była naprawdę trudna – tym bardziej że grałam główną postać i wiedziałam, jak duża spoczywa na mnie odpowiedzialność. Były oczywiście wzloty i upadki, ale czuję, że dałam wtedy z siebie wszystko – serce, czas i emocje. Poświęciłam całą siebie!", powiedziała po latach w wywiadzie dla Plejady.

CZYTAJ TAKŻE: Ewa Gorzelak zniknęła z ekranu, by ratować syna: „Miał 1 proc. szans na przeżycie”

W jednym z ostatnich wywiadów ponownie powróciła wspomnieniami do tamtego okresu. W rozmowie z Beatą Tadlą wyznała, że lawina hejtu spadła na nią po tym, jak publicznie opowiedziała o problemach z reżyserem serialu „Hotel 52". Według aktorki mężczyzna miał pracować pod wpływem alkoholu. Wiele osób powiązanych z branżą odwróciło się przeciwko niej. „Prasa, oni mnie zaszczuli. Było „kopiuj, wklej” od dziewczyny od PR-u, która myślała, że jest medialną gwiazdką, która myślała, że zniszczy komuś życie", mówiła Laura Samojłowicz w programie Onet Rano.

Wybrała milczenie. Bała się mówić głośno o przemocy, której wówczas doświadczyła. Teraz chce zmienić swoje podejście i dodawać otuchy innym. „Trzeba przeciwstawić się złu, przemocy fizycznej i psychicznej, każdej. Myślę, że przyszedł taki moment, w którym nie boję się mówić, choć nie jest to łatwe […] Milczałam przez lata, bo nie było to powszechne, żeby ludzie się bronili, wziąć prawnika, zająć się moimi sprawami, dać konkretny wywiad. Ja byłam przerażona", podkreślała. „Uważam, że przeżyłam najgorsze, chociaż nigdy nie mów nigdy. To może jest taki moment, by wyczyścić pole w swoim życiu, bo nie pójdę dalej".

Laura Samojłowicz na planie serialu "Hotel 52", Łazienki Królewskie Warszawa, 01.10.2012 rok

Jan KUCHARZYK/East News

Laura Samojłowicz przez dwa lata podróżowała po świecie

Gdy kariera Laury Samojłowicz zawisła na włosku kobieta postanowiła spakować walizki i wyruszyć w świat. Przez dwa lata mieszkała za granicą m.in. w Niemczech, Estonii czy Tajlandii. „Miałam ciężki okres w swoim życiu. Chciałam coś zmienić i wyruszyłam w podróż po świecie. I dzięki niej moje życie zmieniło się na lepsze. Po coś się wyrusza. Niektórzy nie znajdują tego czego potrzebują, ale mi się udało. A Biorąc jeszcze pod uwagę przygody, jakie mi się przytrafiły to na pewno", opowiadała aktorka w wywiadzie dla „Kobieta.pl”.

Podczas podróży kobieta ani na chwilę się nie nudziła. W Niemczech zapisała się na kurs aktorski, zaś w Tajlandii śpiewała w hotelu i bawiła dzieci na plaży. „Zapisałam się do szkoły aktorskiej "Actors Space" na kilkumiesięczny kurs i zajęłam się tam techniką Meisnera. [...] Pomieszkałam w Berlinie pół roku, poczułam jakiś impuls, znowu się spakowałam i stwierdziłam, że jadę dalej. [...] Z plecakiem poleciałam na trzy tygodnie do Tajlandii i zostałam tam dziesięć miesięcy. [...] Zarabiałam, śpiewając w hotelu, bawiąc dzieci na plaży i skręcając sushi w knajpie. Było mi tam bardzo dobrze", przyznała w rozmowie z serwisem Plejada.

ZOBACZ TAKŻE: Maria Szabłowska i Marek Lipiński: nieraz spierali się w pracy, potem zostali małżeństwem

Za granicą aktorka mogła liczyć na zupełną anonimowość. „Tam nikt nie patrzył na mnie przez pryzmat gwiazdy. Byłam anonimowa. To muzyka często ratowała mi życie, nawet dając mi wsparcie finansowe. W jednym z 5-gwiazdkowych hoteli zatrudniono mnie jako wokalistkę, więc śpiewałam z widokiem na ocean. Najbardziej zszokowało mnie to, że ludzie, którzy mnie nie znali, śpiewali do mojej muzyki, brali instrumenty, jakie mieli pod ręką – gitarę, dzwonki, bongosy i wszyscy wraz ze mną muzykowali. Inny świat. Jest szerzej niż nam się wydaje, trzeba popatrzeć trochę za horyzont”, zdradziła w wywiadzie dla „Kobieta.pl”.

TRICOLORS/East News

Laura Samojłowicz, FLESZ FASHION NIGHT, Warszawa, 06.11.2014 rok

Wielki powrót Laury Samojłowicz

W 2014 roku wróciła do Polski i została wykładowczynią w szkole aktorskiej Romy Gąsiorowskiej "aktoRstudio". Rok później zapragnęła przypomnieć o sobie publiczności i zgłosiła się na casting do programu „The Voice of Poland”. Niestety trenerzy nie docenili unikalnej barwy głosu Laury, ponieważ żaden z nich nie odwrócił swojego fotela. W efekcie uczestniczka musiała pożegnać się z programem już na etapie przesłuchań w ciemno. Co ciekawe, jurorką w ówczesnej edycji „The Voice" była Edyta Górniak, która kilka lat wcześniej zasiadła w jury programu „Jak Oni śpiewają”, gdzie wielokrotnie zachwycała się talentem gwiazdy.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Była gwiazdą TVP, życie nie szczędziło jej ciosów… Co dziś słychać u Barbary Czajkowskiej?

Ostatnimi laty Laura Samojłowicz wróciła do grania w serialach. Najpierw pojawiła się gościnnie w kryminalnym serialu „Ślad”, później dostała już większą rolę w „Policjantkach i policjantach” oraz „Gliniarzach”. W obu produkcjach zagrała panią aspirant. Z kolei w 2020 roku miała do odegrania rolę lekarki w filmie Asymetria. Widzowie ucieszyli się jednak najbardziej z innej informacji... Gwiazda powróciła jako Majka Chojnacka do serialu „M jak miłość”, od którego wszystko się zaczęło. Jak widać życie aktorki zatoczyło koło.

Z okazji urodzin życzymy dużo szczęścia i wytrwałości w dążeniu do osiągania wymarzonych celów! Zobacz, jak obecnie wygląda znana aktorka.

Laura Samojłowicz, 14 czerwca 2022

Pawel Wodzynski/East News

Laura Samojłowicz, Wystawa fotograficzna Ikony w ramach Projektu Kobiety, Warszawa, 02.06.2021 rok

Artur Zawadzki/East News

Laura Samojłowicz, nagranie programu "Jaka to melodia?" , Warszawa, 16.11.2021 rok

TRICOLORS/East News

Laura Samojłowicz, impreza Woman Power, 30.09.2022 rok

Artur Zawadzki/REPORTER

Reklama

Laura Samojłowicz, 1.12.2022 Warszawa

Radosław NAWROCKI / Forum
Reklama
Reklama
Reklama