Była przyjaciółka o prawdziwym obliczu Melanii Trump: „jest tak samo obłudna, jak jej mąż”
Co ukrywa Pierwsza Dama USA?
Wokół związku Melanii i Donalda Trumpów od dawna krążą legendy. Powszechnie uznaje się, że Pierwsza Dama USA jest nieszczęśliwa, a zdjęcia i nagrania, na których widać, jak odrzuca lub ignoruje uwagę męża, mają być tego najlepszym dowodem. Kiedy Donald Trump przegrał w wyborach prezydenckich, wszyscy zastanawiali się, czy Melania zażąda rozwodu. Podobno zrobi to po wyprowadzce pary z Białego Domu, a to już za kilka dni... Wszystkie doniesienia o kryzysie w ich relacji tracą sens po wyznaniach byłej przyjaciółki Melanii, która chciała ujawnić prawdę o prawdziwym obliczu pani Trump.
Była przyjaciółka Melanii Trump o jej prawdziwym obliczu
Stephanie Winston Wolkoff, była przyjaciółka i doradczyni Melanii Trump, wydała książkę o swojej relacji z eks-modelką. We wspomnieniach Melania and Me: The Rise and Fall of My Friendship with the First Lady opisała nie tylko 15-letnią przyjaźń z Pierwszą Damą USA, ale także zdradziła ciekawe szczegóły z jej życia prywatnego. Według autorki, relacja małżeństwo Trumpów to zwykły biznes.
„Ich relacja przypomina kontrakt. Donald ma piękną i młodą żonę, a ona bezpieczną i stabilną przyszłość”, twierdzi Wolkoff w swojej książce. „Kiedy Melania poznała Trumpa, była mało znaną modelką ze Słowenii. Teraz mieszka w Stanach i wychowuje syna jednego z najbogatszych ludzi na świecie”. Według Stephanie, plotki o rozwodzie pozostaną plotkami, bo para w ogóle o tym nie myśli – w końcu mają to, czego chcieli.
Melania Trump i Donald Trump, 2016 rok
Stephanie Wolkoff artykuł o Melanii Trump
Książka Wolkoff sprowokowała dość niejednoznaczną reakcję czytelników. Fani Melanii Trump zarzucili, że Stephanie przyjaźniła się z nią jedynie dlatego, bo zależało jej na pieniądzach i sławie. Krytykują też sposób, w jaki zdobyła wszystkie informacje. bo okazało się, że regularnie nagrywała Melanię na dyktafon. „Każda osoba, która potajemnie nagrywa rozmowy z bliskim przyjacielem, jest nieuczciwa. W tej książce jest pełno kłamstw. Wyraźnie jest to pragnienie zemsty”, przekazała Stephanie Grisham, rzeczniczka pani Trump.
Przyjaźń Melanii Trump i Stephanie Winston Wolkoff zakończyła się w 2017 roku, kiedy doradczyni Pierwszej Damy została oskarżona o przywłaszczenie 26 milionów dolarów za zorganizowanie ceremonii inauguracyjnej Donalda Trumpa. Gdy ten fakt ujawniono, Biały Dom oficjalnie zakończył z nią współpracę.
Stephanie Winston Wolkoff, była przyjaciółka Melanii Trump
Artykuł o Melanii Trump. Jaka jest naprawdę?
O Stephanie Winston Wolkoff znów zrobiło się głośno po artykule, jaki napisała dla Daily Beast. Odniosła się w nim do zamieszek na Kapitolu i zachowania Melanii Trump. „To zamach na ludzkie życie i demokrację. Niestety, prezydent i jego żona nie mają żadnego szacunku dla obu tych rzeczy”, stwierdziła Wolkoff. Jak dodała, powiązania Donalda Trumpa z organizatorami szturmu nie zaskakują, ale milczenie Melanii już tak.
„Biorę odpowiedzialność za to, że pracowałam dla Melanii i nie mogę uwierzyć, że byłam tak ślepa, że nie zauważyłam jej oszustw, i tego, że nie ma przyzwoitości. Melania i Donald nie mają szacunku do nikogo”, napisała Wolkoff w artykule dla Daily Beast. „Oni nie mają żadnego kompasu moralnego. Moje intencje we wspieraniu inicjatyw Melanii zawsze były czyste, ale teraz wstydzę się, że z nią pracowałam”.
Jak wynika ze słów Wolkoff, Melania Trump perfekcyjnie udaje kogoś, kim nie jest. Przez wiele lat tworzyła swój wizerunek, dbając o najdrobniejsze szczegóły. „Spełnię mój obywatelski obowiązek, jeśli przestanę ją kryć i ujawnię prawdziwe oblicze „najbardziej tajemniczej pierwszej damy” na świecie. [...] Zdemaskowałam jej prawdziwą tożsamość i odsłoniłam nielukrowany portret”, podkreśliła Stephanie.
„Melania nie pozostawiła po sobie żadnego dziedzictwa, niczego z czego mogłaby być dumna jako pierwsza dama Stanów Zjednoczonych”, zarzuciła Wolkoff byłej przyjaciółce. „Zmarnowała okazję, by stworzyć coś, co wpłynęłoby na życie tak wielu dzieci. W wolnym czasie zajmowała się albumami ze swoimi zdjęciami”.
„Melania jest po prostu przedłużeniem swojego męża. Jest tak samo obłudna, jak on. Mówi to, co inni chcą usłyszeć i to, co najbardziej jej odpowiada”, dodała Wolkoff. „Wiele osób uważa, że Melania jest bezbronna, ale nie dajcie się zwieść. Ona wspiera Donalda i jego poglądy. Jeśli go uderzysz, on uderzy cię mocniej. On jest agresywnym facetem, a ona z uśmiechem to akceptuje. Przymyka na wszystko oczy. Prawda jest taka, że to ona go zachęca do działania. Jest jego największą cheerleaderką”.
Szczere wyznanie Stephanie Wolkoff jest szeroko komentowane w sieci. Jedni wierzą jej słowom, a drudzy znów sugerują, że jest to tylko zemsta. Jednak większość internautów po prostu zastanawia się, czy Melania Trump odpowie byłej przyjaciółce, czy jak zwykle zachowa milczenie.
Źródło: Marie Claire, NY Post, Onet