Depresja, nałóg i przerażająca samotność… Tak od kulis wyglądało życie Violetty Villas
Artystka obchodziłaby dzisiaj 83. urodziny
- VIVA!
Czesława Gospodarek, czyli Violetta Villas. Stała się legendą i osobą, wokół której jeszcze za życia narosło wiele niewiarygodnych historii. L’Humanité pisał o niej: "To głos prawdziwie zadziwiający, nie chce się wierzyć jego sile i skali". Była gwiazdą światowej estrady. Ale jak naprawdę wyglądało jej życie? Dziś obchodziłaby 83 urodziny...
Kariera Violetty Villas
Violetta Villas urodziła się 10 czerwca 1938 w Heusy w Belgii. Gdy miała 8 lat, jej rodzina przeprowadziła się do Polski. Śpiew zaczęła szkolić dziesięć lat później w Państwowej Średniej Szkole Muzycznej w Szczecinie. Następnie mieszkała jeszcze we Wrocławiu i Warszawie. Mimo swoich warunków wokalnych, z kariery operowej zrezygnowała na rzecz występów estradowych. Przyjęła pseudonim artystyczny za namową kompozytora, Władysława Szpilmana, który stwierdził, że prawdziwe nazwisko artystki będzie ciężko wymówić za granicą.
Brała udział nie tylko w polskich festiwalach, ale również tych we Francji czy USA. Podczas swojej pierwszej rewii w Stanach Zjednoczonych występowała m.in. z Frankiem Sinatrą i stuosobowym baletem francuskim, a stylizował ją Patrick Valette, konsultant domu mody Dior.
W ciągu kolejnych lat cieszyła się uznaniem publiczności i miała wielu wielbicieli. Ostatni raz publicznie wystąpiła 14 lutego 2011 w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, gdzie odbył się jej benefis 50-lecia działalności artystycznej. Podczas tego wydarzenia artystka odebrała m. in. przyznany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz tytuł Honorowego Śpiewaka Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu.
Smutne życie Violetty Villas
Kochała publiczność i chciała śpiewać do końca. Jednak w życiu Violetty Villas nie brakowało smutku, samotności oraz cierpienia. W ostatnich latach życia odcięła się od świata i otoczyła się jedynie zwierzętami. Podejrzewano, że Violetta Villas zmagała się z chorobą alkoholową, uzależnieniem od morfiny oraz innych tego typu środków. Rodzina artystki na początku XXI wieku potwierdziła także, że przez lata wokalistka cierpiała na zaburzenia urojeniowe. Według Justyny Kopińskiej, autorki jednej z książek (Z nienawiści do kobiet) z tego powodu artystka zawiesiła w pewnym momencie karierę muzyczną.
Zobacz także: Umierała w agonii kilkanaście godzin. Oto wstrząsające kulisy śmierci Violetty Villas
Ujawniła również wstrząsające kulisy światowej kariery diwy i przyczyny, przez które Villas zapadła na poważną chorobę psychiczną. „W jej przypadku dwie przyczyny złożyły się na chorobę psychiczną – to, że była zastraszana, funkcjonariusze SB nie dawali jej spokoju, a ona nie chciała zajmować się polityką oraz nałóg, który rozpoczął się jeszcze w Stanach Zjednoczonych. Jeżeli to połączymy – nałóg i strach – to otrzymujemy bardzo niebezpieczną mieszankę”, mówiła autorka książki w rozmowie z Dawidem Grądkowskim dla Super Expressu.
Przeczytaj: „Była uzależniona od leków psychotropowych i poprawiaczy nastroju”. Smutne życie Violetty Villas
Śmierć Violetty Villas
Violetta Villas zmarła 5 grudnia 2011 roku w swoim domu w Lewinie Kłodzkim. Choć początkowo przypuszczano, że zgon był spowodowany przyczynami naturalnymi, z czasem wszczęto śledztwo w sprawie śmierci diwy. Jak poinformowała w jednym z oficjalnych oświadczeń prokuratura, „nie można stwierdzić jednoznacznej przyczyny śmierci Villas. Do zgonu mogły przyczynić się zmiany chorobowe, zmiany pourazowe oraz urazy klatki piersiowej”.