Reklama

Strzegą swojej prywatności i unikają medialnego szumu. Beata Tadla długo szukała miłości. Dziś jest szczęśliwa u boku ukochanego męża, Michała Cebuli. Ich historia miłości to gotowy scenariusz na film. "Dla całego świata możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem", pisała dziennikarka w jednym z postów. Jak zaczęła się ich relacja?

Reklama

[ostatnia aktualizacja tekstu 31.01.2024]

Beata Tadla i Michał Cebula odnaleźli przy sobie miłość i wsparcie

„Miłość jest największą siłą, jaka mnie napędza. Nie znam bardziej wartościowego paliwa. A kiedy kocham, to całym sercem, całą duszą, bo inaczej nie potrafię”, opowiadała w wywiadach. Ta miłość była im pisana.

Oświadczyny Michała Cebuli dziennikarka przyjęła latem 2020 roku po trzech miesiącach znajomości. Ukochany poprosił ją o rękę na molo w Sopocie. To była wspaniała, romantyczna chwila. Ale jak podkreślała gwiazda, zupełnie się tego nie spodziewała. Gdy wybranek poprosił ją o rękę, była najszczęśliwszą kobietą na świecie. „Jak ludzie trafiają na bliźniaczą duszę, to nie ma na co czekać”, tłumaczyła w rozmowie z Super Expressem.

Beata Tadla ma za sobą zakończone dwa małżeństwa. Świeżo upieczona gospodyni Pytanie na śniadanie nie zamknęła swojego serca na wielkie uczucie i wierzyła, że w jej życiu pojawi się ten jedyny mężczyzna. Tak się stało... Czy nie bała się wchodzić w kolejną relację? Zaprzeczyła w jednym z wywiadów. „Każdy związek, każda relacja jest dla nas dobra, bo jest na jakiś etap naszego życia. No cóż, bywa, że się kończy. Miałam to szczęście, że jako dojrzała kobieta trafiłam na mężczyznę, który jest do mnie bardzo, bardzo podobny”, mówiła w rozmowie z Izabelą Janachowską.

Czytaj też: Kostek Yoriadis pozostaje wierny muzyce i ukochanej żonie. Udowodnił, że na miłość nigdy nie jest za późno

Piętka Mieszko/AKPA

Beata Tadla, Michał Cebula, Don Giovanni - premiera; Warszawska Opera Kameralna, 2021

Michał Cebula i Beata Tadla - tak się poznali

Przez długi czas tożsamość wybranka jej serca owiana była tajemnicą. To się zmieniło. Michał Cebula jest wiceprezesem zarządu ds. pracowniczych w Enea Operator. Jak możemy przeczytać na stronie internetowej, mąż dziennikarki jest magistrem ekonomii na Wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego. Kończył również podyplomowe studia coachingu, studia licencjackie o kierunku germanistyka asystent językowy oraz studia podyplomowe na kierunku Menedżer Sportu. Od kilku lat związany jest z energetyką.

Beata Tadla swojego przyszłego męża poznała w biurze matrymonialnym. W tym samym czasie zapisał się do niego Michał. Traf chciał, że ich dopasowano, ale już reszta zależała od nich. „Szukałam mężczyzny na całe życie. Nie wierzę w algorytmy, wierzę w człowieka. Oboje byliśmy potargani przeszłością i szukaliśmy czegoś "na zawsze". Dlatego zapisałam się do poważnego biura matrymonialnego i zdałam się na fachowców, którzy znajdą mi odpowiedniego mężczyznę. To jak swatka z przeszłości", mówiła w rozmowie z magazynem Oliwia.

W jednym z wywiadów dziennikarka wspominała, że początek ich relacji przypadł na czas pandemii. Ten trudny moment ich umocnił i wiele uświadomił. „Zaczęliśmy inaczej niż większość par. Niedługo po naszych zaręczynach trafiliśmy razem na kwarantannę, bo zachorował mój syn. Potem był lockdown, nie było kina, knajp, hoteli, randek poza domem, ponieważ wszystko było zamknięte. Skupiliśmy się na domowej codzienności i w niej szukaliśmy radości. Taka "miłość w czasach zarazy", ale piękna i prawdziwa”, opowiadała gwiazda.

Sprawdź też: W życiu zawodowym najważniejsi byli dla niej dwaj mężczyźni. Alicja Majewska wiele im zawdzięcza

Beata Tadla i Michał Cebula - historia miłości

Dziś Beata Tadla i Michał Cebula od prawie trzech lat są szczęśliwym małżeństwem. Dokładnie 16 lutego 2021 roku zakochani zaskoczyli wszystkich ogłaszając, że są już po ślubie. „Powiedziałam TAK. Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie obok najwspanialszego mężczyzny. Dziękuję moim najbliższym, że byli z nami”, ogłosiła dziennikarka. Zakochani nie mieli wielkiego wesela. Beata Tadla do ślubu poszła w skromnej, eleganckiej białej sukni.

Okazuje się, że z mężem wiele ją łączy i jak podkreśla, to podobieństwa się przyciągają. „Oboje wyjechaliśmy za marzeniami. Oboje postawiliśmy na solidne wykształcenie. Oboje dochodziliśmy do swoich zawodowych miejsc kompletnie samodzielnie. To nas łączy", zwierzała się w rozmowie z Super Expressem w 2022 roku. A w rozmowie z Oliwią dodawała: „Szybko okazało się, że mamy wspólnotę wartości, to samo poczucie humoru, ten sam sposób spędzania czasu, podobny gust, podejście do ludzi i świata”.

U boku Michała Cebuli dziennikarka czuje się spokojniejsza, pozbawiona trosk, spełnia się i czuje, że są dla siebie bratnimi duszami. Beata Tadla doceniła to, że ukochany odwrócił swoje życie do góry nogami. „Jestem wdzięczna losowi, że nas połączył. Każdego dnia jestem wdzięczna Michałowi za to, jaki jest, jak się mną opiekuje, jak duże daje mi poczucie bezpieczeństwa. Po raz pierwszy w życiu mam w domu spokój", podkreślała w Oliwii [cytat za fakt.pl].

Choć zakochani nie ukrywają swojego szczęścia, to rzadko pokazują się na czerwonym dywanie. Częściej ich wspólne zdjęcia możemy podziwiać na Instagramie. Beata Tadla i Michał Cebula od czasu do czasu robią wyjątek i pojawiają się u swojego boku na branżowych wydarzeniach.

Zakochanym życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Czytaj też: Rola mamy jest najważniejszą w jej życiu. Dzieci Joanny Koroniewskiej miały do niej ważną prośbę

VIPHOTO/East News

Beata Tadla, Michał Cebula, Premiera filmu Lęk, 2023

Pawel Wodzynski/East News

Beata Tadla, Michał Cebula, Gala z okazji XIV edycji Bizneswoman Roku, w Teatrze 6. piętro, 2023

Piętka Mieszko/AKPA

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama