Reklama

Beata Chmielowska-Olech jakiś czas temu zniknęła z „Teleexpressu”. Chociaż prezenterka związana z telewizją publiczną była przez ćwierć wieku, media podają, że po zakończeniu współpracy wcale „nie rozpacza”. Wolny czas przeznaczać ma także w pełni na wartości, które są w jej życiu ważniejsze, niż praca. Czym zajmuje się dziś Beata Chmielowska-Olech? Czy jeszcze zobaczymy ją w telewizji?

Reklama

Beata Chmielowska-Olech była związana z TVP przez 25 lat. Zniknęła wraz ze zmianą zarządu

Prezenterka Beata Chmielowska-Olech zadebiutowała w TVP w 1998 r., gdzie pojawiła się w serwisie informacyjnym skierowanym do młodzieży, „Teleexpress Junior”. Jakiś czas później zaczęła prowadzić także „Teleexpress”. Chociaż niezmiennie pojawiała się w programie przez ponad 20 lat, w grudniu 2023 r. pojawiła się informacja, że ulubienica telewidzów zniknie z ekranów. Powód tej nagłej zmiany był taki sam, jak w przypadku wielu innych dziennikarzy mediów publicznych: zmiana zarządu zdecydowała o wymianie załóg programów. „Nie ma dla niej już miejsca w nowym „Teleexpressie”, bo Orłoś chce go robić od zera, bez osób kojarzących się z wizją z ostatnich ośmiu lat PiS-u” można było przeczytać jakiś czas temu wyznanie informatora dla portalu Plotek.pl.

Teraz dziennikarka ma zajmować się czymś zupełnie innym, a za telewizją ma wcale nie tęsknić.

Zobacz także: Wrócił do TVP po ośmiu latach. Daniel Olbrychski pojawił się w „Pytaniu na śniadanie”

Beata Chmielowska-Olech zniknęła z TVP. Teraz czas poświęca rodzinie

Jakiś czas temu Krzysztof Ziemiec, który wraz z Rafałem Patyrą i Beatą Chmielowską-Olech przez ostatnie kilka lat prowadził „Teleexpress”, przyznał w rozmowie z „Faktem”, jak teraz wygląda jego życie. „Jestem w grupie wielu osób, z którymi nikt nie rozmawia i nie dzwoni”. Dodał, że taki sam los dzielą jego koledzy z planu serwisu.

Jak podaje jednak magazyn „Dobry Tydzień” była prowadząca programu niespecjalnie tęskni za pracą. Obecnie większość czasu poświęca swojej rodzinie, a przede wszystkim dzieciom: 17-letniemu synowi Brunonowi oraz 15-letniej córce Liwii. Jak możemy przeczytać, dziennikarka obecnie „cieszy się czasem, który może teraz dać dzieciom. Wzrusza ją odzew widzów, którzy piszą, jak mocno odczuwają jej brak w popularnym programie o 17. Ale Beata Chmielowska-Olech nie rozpacza”.

Wieloletnia twarz „Teleexpressu” brana miała być pod uwagę jako kandydatka na posadę w „Pytaniu na śniadanie”, jednak finalnie to miejsce zajęła Beata Tadla. Na chwilę obecną nie jest wiadomo, czy Beata Chmielowska-Olech jeszcze pojawi się w telewizji.

Czytaj również: Bliska przyjaciółka Katarzyny Dowbor dementuje plotki. „To, że ma problemy zdrowotne, jest wielkim kłamstwem"

Kurnikowski/AKPA

Beata Chmielowska-Olech, wiosenna ramówka TVP, 2023 rok

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama