Barbara Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP! Głos zabrał prezes Jacek Kurski, co z M jak miłość?
Skruszona aktorka przeprasza za swoje zachowanie
Ostatniego tygodnia Barbara Kurdej-Szatan nie może zaliczyć do udanych. W miniony piątek opublikowała w swoich mediach społecznościowych pełen emocji i przekleństw post dotyczący pracy Straży Granicznej. Aktorka najprawdopodobniej nie spodziewała się, że jej opinia odbije się w Polsce aż tak dużym echem. Przez kilka dni na celebrytkę spadło mnóstwo hejtu, wpisem zainteresowała się również prokuratura. "Prokuratura Okręgowa w Warszawie 8 listopada 2021 r. wszczęła dochodzenie w sprawie znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej wykonujących czynności służbowe na granicy polsko-białoruskiej", poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Jednak to nie jedyne konsekwencje, jakie wkrótce poniesie gwiazda. Co z jej pracą w Telewizji Polskiej? Prezes Jacek Kurski podjął decyzję.
Barbara Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP
Przypomnijmy, że w piątek 5 listopada br. Barbara Kurdej-Szatan umieściła w swoich mediach społecznościowych bardzo emocjonalny post, który zawierał filmik pokazujący drastyczne sceny dziejące się na polsko-białoruskiej granicy. Nagranie to skomentowała w niezwykle wulgarny sposób. Cytowany wpis pozostawiamy bez zmian.
„KU*WA !!!!!!!!!! Ku*waaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest ku*wa „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy! Jak tak można!!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ???????”, napisała wzburzona aktorka.
Wpis Barbary Kurdej-Szatan na temat pracy Straży Granicznej, mimo że już został usunięty z profilu aktorki, nie umknął uwadze władz Telewizji Polskiej. Aktorka od kilku lat występuje na antenie TVP w serialu „M jak miłość”, gdzie wciela się w postać Joanny Tarnowskiej. Jednak to już przeszłość. Jak się okazuje aktorka właśnie straciła pracę w uwielbianej przez Polaków telenoweli. Decyzję podjął sam prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski. Na swoim koncie na Twitterze napisał: „Obrona polskiej granicy pokazuje, jak cenna jest praca polskich służb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków”.
W drugim poście ostatecznie rozwiał wszelkie spekulacje na temat przyszłości Barbary Kurdej-Szatan w Telewizji Polskiej. Jednocześnie zaznaczył kiedy po raz ostatni widzowie „M jak miłość” zobaczą aktorkę na szklanym ekranie. „B. Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br.”, napisał prezes TVP.
W ten oto sposób Jacek Kurski definitywnie skreślił Barbarę Kurdej-Szatan z listy osób występujących na antenach Telewizji Polskiej.
Czytaj także: Basia Kurdej-Szatan pokazała wstrząsający film z granicy polsko-białoruskiej: „Maszyny bez serca i bez mózgu”
Jacek Kurski, Uroczysty pokaz filmu "Nędzarz i madame", Warszawa, 08.11.2021 rok
Barbara Kurdej-Szatan przeprasza Straż Graniczną
Kilka chwil po ogłoszeniu decyzji Jacka Kurskiego w sprawie Barbary Kurdej-Szatan, głos postanowiła zabrać sama zainteresowana. W opublikowanym na Instagramie oświadczeniu wytłumaczyła, z czego wynikał jej emocjonalny, pełen przekleństw wpis. Jednocześnie dodała, że szanuje ciężką pracę strażników granicznych. Na zakończenie oficjalnie przeprosiła Straż Graniczną za swoje haniebne słownictwo.
“Szanowni Państwo, odnosząc się do nagłośnionej sprawy mojej emocjonalnej reakcji i ogromnego oburzenia w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią, chciałabym jeszcze raz podkreślić, że moje słowa dotyczyły konkretnej sytuacji przedstawionej na nagraniu. W swojej wypowiedzi, za której wulgarne słownictwo przeprosiłam, odniosłam się krytycznie wyłącznie do tego, co zobaczyłam wówczas na filmiku opublikowanym w sieci. Chciałabym podkreślić z całą mocą, że szanuję ciężką pracę wszystkich służb mundurowych i doceniam ich wysiłki, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo. Przepraszam przedstawicieli Straży Granicznej, których mogły urazić moje słowa wypowiedziane zbyt szybko i w emocjach”, napisała Barbara Kurdej-Szatan.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy Barbara Kurdej-Szatan słusznie straciła pracę w TVP?
Czytaj także: Basia Kurdej-Szatan i Rafał Szatan mieli poważny kryzys w związku. Ratowali go podczas pandemii
Barbara Kurdej-Szatan, VIVA! styczeń 2018
Barbara Kurdej-Szatan, VIVA! styczeń 2018