Artur Orzech został ojcem! Pokazał zdjęcie i opublikował pełen emocji wpis
59-letni dziennikarz podziękował też ukochanej
Po zakończeniu współpracy z Telewizją Polską usunął się w cień. Nie zwykł też opowiadać o swoim życiu prywatnym, ale przy tak pięknej okazji jak teraz, zrobił wyjątek. Artur Orzech, o którym mowa, został ojcem. Radosną informacją podzielił się na swoim Facebooku.
Artur Orzech został ojcem. Zdjęcie, wpis
Kilkanaście minut temu na swoim profilu w mediach społecznościowych Artur Orzech opublikował pełen emocji wpis. Pod zdjęciem, na którym trzyma dłoń noworodka, napisał, że został tatą.
„W jednej chwili wszystko, co uważałem za ważne, przestaje być tak istotne”, napisał dumny dziennikarz, który tatą został po raz pierwszy. 59-letni ulubieniec widzów dopisał jeszcze kilka słów. „Najlepiej przeżyte 2 lata mojego życia. Następne przed NAMI
”, dopisał, mając na myśli staż swojego aktualnego związku.
„Dziękuję Mila. Ty wiesz
”, zaznaczył na koniec, zwracając się do swojej ukochanej o oryginalnym imieniu.
Cały wpis dziennikarza został opublikowany z widokiem publicznym.
Czytaj też: Jerzy Janeczek rolą Witii z filmu Sami Swoi podbił serca widzów. Jak wyglądało jego życie?
Życie prywatne Artura Orzecha
Urodzony w lutym 1964 roku Artur Orzech w latach dziecięcych związany był z Jelenią Górą. Studia ukończył jednak w Warszawie. Postawił na kierunek iranistyka. Życie zawodowe związał jednak z muzyką i dziennikarstwem. Wiele lat pracował w radiostacjach i telewizji.
Od wielu lat jest uznawany za eksperta od tematu Eurowizji. Widzowie do dziś pamiętają to, w jak charakterystyczny sposób dziennikarz komentował wielokrotnie konkurs. Telewizja Polska zrezygnowała jednak w końcu z jego usług.
O prywatności Artura Orzecha wiadomo niewiele. Media rozpisywały się jedynie, że w 2006 roku ożenił się on z niejaką Karoliną Kozłowską. Niestety małżeństwo z filozofką zakończyło się. Osiem lat temu para doczekała się rozwodu.
Dziś ulubieniec widzów znów jest zakochany. Od dwóch lat jego drugą połówką jest Mila. Para dzieli się na Facebooku swoimi prywatnymi chwilami, zdjęciami i wyznaniami miłości. Jednak niemal wszystkie posty są widoczne tylko dla znajomych dziennikarza.
ZOBACZ TEŻ: Dorota Kamińska smutno o stracie brata: „Po pięciu miesiącach nie jest ani trochę łatwiej”