Reklama

Anna Starmach właśnie po raz drugi została mamą. Na świecie pojawił się chłopiec, któremu wraz z mężem dała na imię Gustaw. Choć gwiazda zdążyła juz wrócić do domu to przyznała, że jej pobyt w szpitalu zdecydowanie się przedłużył. „Nie wszystko poszło zgodnie z planem”, wyznała. Poznajcie szczegóły.

Reklama

Anna Starmach o narodzinach drugiego dziecka

Anna Starmach 13 maja po raz drugi została mamą. Z tej okazji radosną nowiną podzieliła się z internautami w social mediach, publikując urocze zdjęcie z maluchem. Na świat przyszedł synek, któremu wraz z mężem jurorka dała na imię Gustaw. Płeć drugiego dziecka Anna Starmach jakiś czas temu ujawniła w wywiadzie dla magazynu VIVA!: „Nie miałam żadnych preferencji ani przy pierwszym dziecku, ani teraz. Piotr, dopiero kiedy usłyszał, że to chłopiec, przyznał, że bardzo chciał mieć syna. Dopóki nie znaliśmy płci dziecka, opowiadał, że to będzie córka, snuł wizje, jak będą dogadywać się z Jagną. Ale spełniło się jego marzenie”, mówiła niedawno.

Zobacz: Anna Starmach o drugiej ciąży: „Już nie snuję tej utopijnej wizji, że u mnie będzie różowo i pięknie”

Anna Starmach, VIVA! 6/2021; Anna Starmach, VIVA! marzec 2021
ADAM PLUCIŃSKI/MOVE

Anna Starmach o porodzie

Anna Starmach za pośrednictwem Instagrama ujawniła, że opuściła szpital z synkiem, ale choć już jest w domu, to musiała nieco dłużej przebywać w specjalistycznej placówce. Dlaczego? Nie zdradziła zbyt wielu szczegółów: „Jeszcze raz wam dziękujemy za miłe słowa i komentarze. Pozdrawiamy z łóżka, gdzie chyba spędzimy dziś cały dzień. W dresach, bez fryzury, bez makijażu, ze zmęczeniem i ze szczęściem. Dziękuję wam więc tu. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jesteśmy już w domu. W szpitalu byliśmy trochę dłużej. Nie wszystko poszło zgodnie z planem. Może kiedyś wam o tym opowiem. Na razie cieszymy się tym, że jesteśmy razem. Uczymy się siebie w nowym rodzinnym układzie 2+2”, wyjawiła w relacji na Instagramie.

Zobacz także: Anna Starmach: „Randki z mężem były, ale rzadziej. Musieliśmy zminimalizować przyjemności”

W kolejnej części nagrania zachwycała się maleńką rączką synka, mówiąc, że widok śpiącego Gustawa bardzo ją rozczula. Przyznała także, że Jagna, jej córka jest zachwycona Gustawem. Rodzina Anny Starmach powiększyła się i wszyscy spędzają teraz czas we wspólnym gronie. Życzymy im teraz dużo spokoju, zdrowia oraz miłości. I oczywiście czekamy na kolejne urocze zdjęcia małego Gustawa!

Anna Starmach, VIVA! 6/2021; Anna Starmach, VIVA! marzec 2021
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama