Anna Mucha w mocnych słowach apeluje do Toma Cruise'a! Chodzi o wyburzenie mostu
Aktorka nie kryje oburzenia
Ta sprawa od kilku dni elektryzuje opinię publiczną. Tom Cruise na potrzeby nowej części „Mission Impossible” planuje wysadzić ponadstuleni most w Pilchowicach na Dolnym Śląsku. Z tą decyzją nie zgadzają się międzynarodowe organizacje oraz szereg osób publicznych. Wśród nich jest Anna Mucha. Aktorka skierowała do amerykańskiego aktora mocny apel za pośrednictwem mediów społecznościowych!
Anna Mucha do Toma Cruise'a: nie chcemy wyburzenia mostu w Pilchowicach!
114-letni most, choć nieczynny od kilku lat, miałby stać się bohaterem kulminacyjnej sceny w siódmej części „Mission Impossible”. Tom Cruise planuje wysadzić na nim atrapę pociągu. Entuzjazm tym kontrowersyjnym pomysłem wyraził wiceminister kultury Paweł Lewandowski. W rozmowie z mediami przekonywał, że „most Pilchowicki to nie zabytek. Stoi zrujnowany i nie ma wartości. A w czasie filmowania zostanie zniszczona tylko mała jego część. Jak coś nie jest używane, to nie jest zabytkiem” – podkreślał w rozmowie z Wirtualną Polską.
Tymczasem głos w sprawie zabrała Anna Mucha, która wybrała się na Dolny Śląsk. Na swoim InstaStories zamieściła sesję zdjęciową prosto z mostu w Pilchowicach. Wybrała się tam wraz z partnerem i dziećmi. Każde ze zdjęć (i screenów artykułów z różnych portali, które pisały o sprawie) opatrzyła hasztagiem „zdążyćprzedTomemCruisem”.
„A my zwiedzamy… a my mówimy: Tom, to niemożliwe!!! Nie ma na to naszej zgody”, grzmi w relacji Anna Mucha, która oznaczyła profil zagranicznego aktora na Instagramie.
Organizacje międzynarodowe protestują przeciwko wysadzeniu mostu w Pilchowicach
Sprawa wywołała spore poruszenie zarówno wśród lokalnej społeczności, mieszkańców Polski oraz przedstawicieli międzynarodowej opinii publicznej. Protest i list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym stanowczo potępiane jest planowane wyburzenie części mostu w Pilchowicach, wysłał m.in. szef Międzynarodowego Komitetu Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego. Dr Miles Oglethorpe podkreślił, że na całym świecie do naszych czasów zachowało się już niewiele elementów architektonicznych tego typu. Most ma w jego opinii ogromne walory naukowe oraz historyczne.
Cała sytuacja jest tym bardziej bulwersująca, że w filmie most ten będzie opisany jako... szwajcarska budowla. Głos w sprawie zabrał również producent i prezes firmy Alex Stern Robert Golba, który pomaga Amerykanom w realizacji zdjęć do filmu. Potwierdził w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski, że obecnie oczekuje na zgodę na użycie 114-letniego mostu na potrzeby hollywoodzkiej produkcji.
„Współpracujemy z Ministerstwem Kultury. Mamy pomoc państwa. Nie popełnimy żadnego przestępstwa. Wszystko będzie zgodne z polskim prawem”, uspokajał.
Dodał również, że most zostałby po częściowej detonacji odbudowany, zaś miejscowa kolej tym samym zrewitalizowana. Nie uspokoiło to bynajmniej sceptycznych nastrój opinii publicznej. Na Facebooku powstało nawet specjalne wydarzenie „Jestem przeciw zniszczeniu mostu w Pilchowicach!”. Zainteresowanych nim jest już ponad 18 tysięcy osób!
Czy protesty przyniosą pożądany skutek? Przekonamy się niebawem...
Anna Mucha protestuje przeciwko wyburzeniu mostu w Pilchowicach:
Most w Pilchowicach:
