Reklama

Anna Lewandowska cały czas rozwija swoją karierę. Niebawem rozpocznie współpracę z „Dzień Dobry TVN”, o czym opowiedziała na antenie. W programie trenerka zdradziła także nieco więcej o swojej nowej pasji, o życiu w Barcelonie, a także o przygotowaniach do świąt. „To jest taka moja coroczna misja”, mówi żona Roberta Lewandowskiego o nadchodzącym przedsięwzięciu. O czym mowa?

Reklama

Anna Lewandowska rozpoczyna współpracę z „Dzień Dobry TVN”

Już 3 stycznia rozpocznie się wyzwanie Anny Lewandowskiej „Healthy&Active”. Będzie można je śledzić nie tylko w kanałach społecznościowych trenerki, ale także na antenie „Dzień Dobry TVN”. „To jest taka moja coroczna misja, żeby zaangażować, zmotywować, ruszyć Polaków z kanapy. Nowy rok jest najlepszym momentem, żeby zacząć dbać o siebie i postawić sobie wyżej poprzeczkę”, mówiła żona Roberta Lewandowskiego goszcząc w niedzielę w programie i dodała: „Przewidzianych jest wiele aktywności. (...) Wspólnie z ekspertami będziemy dbać, żeby dotrzymać do końca wyzwania. Ważne jest, żeby wyrobić sobie nawyk, a do tego wystarczą 33 dni”.

Całe wyzwanie ma trwać cztery tygodnie. Pierwszy tydzień Anna Lewandowska poświęci treningom, drugi diecie, trzeci pielęgnacji, a czwarty psychologii i pozytywnemu nastawieniu na nadchodzący rok. W trakcie rozmowy Marcin Prokop nawiązał również do innej pasji sportsmenki, jaką jest taniec. Fragmenty treningów możemy co jakiś czas zobaczyć w mediach społecznościowych żony piłkarza. „Jako sportowiec chyba cały czas potrzebuję jakiegoś wyzwania. Mój mąż ostatnio powiedział: zostaw ten kickboxing i idź na te tańce, bo dobrze ci to idzie”, wyjaśniła Anna Lewandowska.

Czytaj też: Skradła show w Dzień Dobry TVN, za miesiąc skończy 3 latka. Tak zmieniła się córka Weroniki Marczuk

Dorota Szulc

Anna Lewandowska w sesji dla magazynu VIVA!, 2022 rok

Anna Lewandowska o życiu w Barcelonie

Jak wyjaśniła trenerka, przygodę z tańcem zaczęła po przeprowadzce do Barcelony. Ma również nadzieję, że jej mąż także dołączy do zajęć. „Szybko zaaklimatyzowaliśmy się w Barcelonie, mój mąż dodatkowo zaczął grać w paintballa, ja zaczęłam tańczyć. Jako mama dwójki dzieci po 30-tce cieszę się, że odnalazłam nową pasję. Ludzie do mnie piszą, że fajnie, że można w coś wejść z pasją i uśmiechem. Mam plan, żeby mojego męża zaciągnąć na tego typu zajęcia. On bardzo lubi tańczyć”, wyznała w „Dzień Dobry TVN” i dodała, że ma jeszcze jedno postanowienie. „Ważne, żeby znaleźć pasję, zaryzykować, spróbować coś zrobić przede wszystkim dla siebie. Nowy rok przynosi nowe cele, nowe marzenia. Ja też mam wypisane na kartce, w tym jest kontynuacja nauki hiszpańskiego”.

Anna Lewandowska opowiedziała również o tegorocznych świętach. Wraz z mężem i córeczkami spędzi je w Polsce. „Coraz więcej dzieci u nas w rodzinie, więc staramy się, żeby poczuły ten klimat świąt. Będąc w Barcelonie nie czuć tego klimatu świątecznego jak w Polsce”, wyjaśniła. A jak popularnej parze żyje się w Barcelonie na co dzień? „Z moim mężem łatwo nie jest. Jego rozpoznawalność w Barcelonie jest ogromna, jest tam wielką gwiazdą. Spotykamy się z ogromną życzliwością. Kochamy tę Hiszpanię”, wyznała Anna Lewandowska.

Zobacz także: Poświęciła wszystko, by go wychować. Dziś z dumą patrzy na jego sukcesy. Historia relacji Cristiano Ronaldo z mamą

Dorota Szulc
Reklama

Anna Lewandowska w sesji dla magazynu VIVA!, 2022 rok

Reklama
Reklama
Reklama