Anna Kalczyńska komentuje kontrowersyjny żart z „Dzień Dobry TVN”, który oburzył widzów: „Babcia mówi, że jeszcze musicie poczekać”
Niewinny żart, który wywołał medialną burzę, prowokacja czy celowe wzbudzanie kontrowersji? Wypowiedź Anny Kalczyńskiej w jednym z ostatnich odcinków „Dzień Dobry TVN” odbiła się w mediach szerokim echem. Z racji tego, że media i niektórzy internauci nie zostawili na dziennikarce suchej nitki, postanowiła skomentować całe zamieszanie w zabawny sposób, publikując na Instagramie czułe zdjęcie jednej z córek z babcią.
Żart Anny Kalczyńskiej o córkach i mamie w „Dzień Dobry TVN”
Chodzi o mikołajkowe wydanie programu „Dzień Dobry TVN”, które prowadzili Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik. Jednym z gości była aktorka Małgorzata Socha, która przyniosła do studia przykładowe drobiazgi, które mogłyby stanowić inspirację na świąteczne prezenty dla dzieci.
W trakcie z pozoru zwyczajnej rozmowy prowadzących wywiązała się dyskusja, której finał odbił się w mediach szerokim echem.
Andrzej Sołtysik nie potrafił włączyć się w ożywioną wymianę zdań i opinii między paniami. Z pomocą pospieszyła mu jednak koleżanka, która zagaiła rozmowę: „Ty Andrzej masz małego chłopca, to jeszcze nie wiesz, ale dziewczynki po prostu kochają biżuterię”, powiedziała. „Ale ma w domu dużą kobietę, która absolutnie zasługuje na piękną biżuterię”, słusznie zauważyła Socha. Jednak riposta Anny Kalczyńskiej przerosła najśmielsze oczekiwania osób obecnych w studiach: „Moje dziewczynki bardzo czekają tfu, tfu, aż babcia umrze, ponieważ czekają na jej biżuterię”, wypaliła Anna Kalczyńska. Sytuację starała się załagodzić aktorka: „Tak, tak, przekazuje się z pokolenia na pokolenie”, powiedziała.
Jednak po tych słowach na prezenterkę „Dzień Dobry TVN” spadła fala krytyki. Zarzucano jej, że przekroczyła granice dobrego smaku, niepotrzebnie w ogóle mówiła tak wątpliwej jakości żart i powinna była dwa razy zastanowić się, zanim to zrobiła.
Polecamy również: Anna Kalczyńska o Halinie Rowickiej i jej poświęceniach: „Mama zagrała mniej ról, niż mogła”. Dlaczego?
Anna Kalczyńska komentuje żart z babcią i córkami z „Dzień Dobry TVN"
Z racji tego, że wokół słów Anny Kalczyńskiej narosło wiele kontrowersji, prezenterka postanowiła skomentować całe zamieszanie w dość zabawny sposób.
„Dziękuję, wszyscy zdrowi… Babcia mówi, że jeszcze musicie poczekać. Tylko humor nas ocali. Klejnoty rodzinne. Dystansu przy weekendzie”, napisała prezenterka, publikując na Instagramie fotografię swojej mamy Haliny Rowickiej, na której pozuje ona z jedną ze swoich wnuczek.
Z komentarzy pod zdjęciem można wywnioskować, że internauci nie do końca rozumieją medialną nagonkę na Annę Kalczyńską, jaka ma miejsce od kilku dni.
Zgadzacie się z nimi?