Reklama

Od momentu, gdy w grudniu Robert Lewandowski podczas meczu Ligi Mistrzów Bayern Monachium - Atletico Madryt ogłosił, że zostanie ojcem, wykonując sławną już "cieszynkę", media nie ustają w doniesieniach o przygotowaniach pary do rodzicielstwa. Wiadomo, że choć lada dzień na świecie pojawi się mała Klara, Anna Lewandowska nie zwalnia tempa.

Reklama

Polecamy też: Anna Lewandowska tuż przed porodem intensywnie pracuje. Co planuje tym razem?

Niektórzy uważają, że dziecko od pewnego czasu jest już na świecie, a małżonkowie to ukrywają, by uniknąć nadmiernego zainteresowania dziennikarzy. Prawdziwe poruszenie zapanowało jednak wczorajszego wieczoru, gdy Robert grał w meczu Bayern Monachium - Borussia Dortmund. Fani śledzili każdy ruch sportowca, w oczekiwaniu na charakterystyczny gest, którym miałby ogłosić, że jest świeżo upieczonym tatą. Spodziewali się, że skoro wieść o ciąży ogłosił na boisku, podobnie będzie tym razem. Również portal internetowy Pudelek, powołując się na informatora donosił: "Radosną wiadomość Robert chce przekazać kibicom w trakcie meczu Bayernu Monachium z Borussią Dortmund w półfinale Pucharu Niemiec. To idealna okazja do przekazania kolejnej szczęśliwej nowiny, Ania i Robert chcą poinformować fanów o porodzie tak samo, jak o ciąży – na boisku, by podkreślić, że są sportowcami, nie celebrytami". Niestety Lewandowski, nie strzelił gola w przeciągu całego spotkania i nie zobaczyliśmy tzw. "kołyski", którą po raz pierwszy wykonał w 1994 roku brazylijski piłkarz Bebeto. Mimo tego nie milkną doniesienia o tym, że ich rodzina zdążyła się już powiększyć.

Polecamy też: Anna Lewandowska rozpoczęła wielkie odliczanie! Ile dni pozostało do jej porodu?

Spore zamieszanie wprowadzają również zdjęcia pary zamieszczane na Instagramie. We wtorek, 25 kwietnia, piłkarz opublikował na profilu swoje zdjęcie z podpisem "New week, new challenges", czyli "Nowy tydzień, nowe wyzwania". Wiele osób stwierdziło, że dotyczy to nowych wyzwań w roli ojca i piłkarza zasypali komentarzami z gratulacjami. Natomiast wczoraj, 26 kwietnia, Anna Lewandowska pochwaliła się starym zdjęciem, na którym przybija mężowi piątkę i spotkała się z podobną reakcją fanów. W komentarzach pod spodem czytamy m. in.: "Aniu doszły mnie słuchy że urodzilaś!!!! Gratuluję!!!! Życzę zdrówka" czy "Aniu i Robercie gratulacje będziecie świetnymi rodzicami".

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama