Reklama

Zachwyciła go swoim muzycznym talentem. Gdy Paweł Jóźwicki po raz pierwszy usłyszał Anię Dąbrowską, całkowicie stracił dla niej głowę. „Nie widziałem, żeby ktoś tak śpiewał. Oszalałem, bez dwóch zdań”, wspominał producent w jednym z wywiadów. Wyszedł do wokalistki z propozycją współpracy, która wkrótce przerodziła się w wielką miłość. U swojego boku przetrwali dwanaście lat. Co było przyczyną rozstania tak zgodnej pary? Oto historia uczucia muzyków, które śledziła cała Polska…

Reklama

[Ostatnia aktualizacja tekstu: 07.01.2024 rok]

Ania Dąbrowska i Paweł Jóźwicki. Jak się poznali? Historia miłości

Stało się to przy okazji pierwszej edycji muzycznego talent show „Idol”. Paweł Jóźwicki był niedoszłym jurorem show, które zdobywało popularność w polskiej telewizji w 2002 roku. Choć swoje miejsce na krześle sędziowskim producent ostatecznie oddał Kubie Wojewódzkiemu, z zaciekawieniem śledził kolejne etapy programu. Swoje umiejętności zapragnęło zaprezentować dziesiątki tysięcy Polaków — w tym 21-letnia wówczas Ania Dąbrowska. I to właśnie ona całkowicie podbiła serce producenta oraz zafascynowała go swoim nadzwyczajnym talentem.

„Nie widziałem, żeby ktoś tak śpiewał. Oszalałem, bez dwóch zdań. Jakaś dziewczyna w programie telewizyjnym, w kiepskiej sukience… A ja siedzę przed telewizorem, czuję, jak mi po plecach płynie rzeka potu. To było bezdyskusyjne”, przyznał Paweł Jóźwicki na łamach programu Z tymi co się znają. Choć dziewczyna nie wygrała programu, on postawił sobie za cel pomóc jej w rozwoju kariery. Na początku ich relacje pozostawały ściśle zawodowe. Z czasem połączyło ich coś więcej.

CZYTAJ TAKŻE: Ewa Wachowicz odnalazła szczęście u boku Sławomira Kowalewskiego. Kim jest jej ukochany?

Dogadywali się na każdej możliwej płaszczyźnie. Efekty ich współpracy były niesamowite, powstało wiele przebojów, które piosenkarka śpiewała sama lub oddawała innym gwiazdom. „Anka, bardzo płodna dziewczyna. Do dzisiaj pisze bardzo dużo. Te mniej hitowe trafiały na jej płytę, a inne nie i zaopatrywaliśmy nimi różnych potrzebujących piosenkarzy”, wspominał na łamach programu Marcina Prokopa.

Ania Dąbrowska, Paweł Jóźwicki, 27.04.2004

Mikulski / AKPA

Ania Dąbrowska, Paweł Jóźwicki, Warszawa, 16.01.2005

Krzysztof Jarosz / Forum

Ania Dąbrowska i Paweł Jóźwicki. Rozstanie

Zdawało się, że w ich życiu wszystko układa się tak, jak powinno. Ania Dąbrowska i Paweł Jóźwicki doczekali się nawet dwójki dzieci — Stanisława i Melanii. Rozstali się jednak krótko po narodzinach córki, po dwunastu latach wspaniałego związku. Do dziś nieznane są dokładne przyczyny tej decyzji... Wiadomo jednak, że Jóźwicki pewnego dnia wyprowadził się z ich wspólnego domu na warszawskim Mokotowie.

Jak donosiła osoba z otoczenia pary, trudny charakter artystki prawdopodobnie przelał wówczas czarę goryczy. „Ania bywała bardzo trudna jako partnerka. Czasem trochę zimna, czasem jakby nieobecna. Kiedy źle się działo w ich związku, raczej nie miała ochoty niczego naprawiać, tłumaczyć czy łagodzić. To Józek musiał wyciągać rękę do zgody. Wielokrotnie brała walizkę i trzaskała drzwiami. Tym razem wyprowadził się Józek”, czytaliśmy na łamach Grazii.

ZOBACZ TAKŻE: Ewa Kasprzyk i Jerzy Bernatowicz pobrali się z miłości, byli razem ponad 30 lat. Dlaczego się rozwiedli?

Producent z kolei po latach przyznawał, że nie był najlepszym partnerem dla swojej ukochanej. „Jako jedna z niewielu śpiewa naprawdę. Zawsze byłem we frakcji, która mówiła ciszej, mniej, odpuść. Ona trochę odpuszczała. Można to nazwać tłamszeniem, chociaż bez rękoczynów. Kończyło się na pyskówkach, ale tych pyskówek sporo się uzbierało nam — wyznał na łamach Z tymi co się znają.Zawsze chciałem mieszkać z zajebistą piosenkarką. Jak mógłbyś nie być zaborczy, jak masz takie coś. Byłem okropny. Prawdopodobnie dlatego nie jesteśmy razem”.

Ania Dąbrowska, Paweł Jóźwicki, 25.10.2005

Alina Gajdamowicz / Studio69 / Forum

Koniec związku Ani Dąbrowskiej i Pawła Jóźwickiego było sporym zaskoczeniem. Jak przyznała piosenkarka, rozstanie było dla niej wyjątkowo bolesne, lecz dziś oboje utrzymują ze sobą dobre relacje, między innymi ze względu na dobro dzieci. Staś w tym roku skończy czternaście lat. Melania obchodzić będzie jedenaste urodziny.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Kim jest i czym się zajmuje Stanisław Myszkowski, czyli młodszy syn Justyny Steczkowskiej?

„Na stereotypowe role kobiet byłam uczulona. Faceci potrafią tego nadużywać. Zawsze szukałam bardzo silnych mężczyzn. Ulegli faceci szybko zaczynali mnie nudzić. Mężczyźni z wiekiem zaczynają upodabniać się do ojców. Pewnie i mój Stasiek z czasem zacznie przypominać tatę. Z byłym partnerem jesteśmy w dobrej komitywie. Pełna zgoda. Każdemu z nas zależy, żeby spędzić jak najwięcej czasu z dziećmi. Życie weryfikuje każdy ideał. Trzeba się sobie przyglądać i brać pod uwagę wszystkie możliwe aspekty. Dlatego tak ważne jest, żeby rodzice potrafili się ze sobą dogadać i wzajemnie się szanowali. Tylko wtedy ich rozstanie nie będzie dla dzieci traumą”, tłumaczyła Ania Dąbrowska na łamach miesięcznika „Twój Styl”.

Byłym partnerom życzymy, aby w ich życiu znów zagościła szczera miłość.

Źródło: Gwiazdy.wp.pl, Fakt.pl, JastrząbPost.pl

Ania Dąbrowska, Paweł Jóźwicki, Warszawa, 20.04.2009

Reklama

Krzysztof Kuczyk / Forum

Reklama
Reklama
Reklama