Allan Krupa nie chce już nosić nazwiska ojca? Nastolatek podjął poważne kroki

Siedem lat temu życie Dariusza Krupy i jego bliskich zmieniło się całkowicie w jednej chwili. To wtedy były mąż Edyty Górniak spowodował wypadek samochodowy, w wyniku którego zmarła kobieta. 44-letniego muzyka skazano na karę więzienia, ale w połowie zeszłego roku ojciec Allana Krupy wyszedł na wolność. Tata i syn nie mają jednak kontaktu, a co więcej 17-latek nie chce nosić nazwiska Dariusza Krupy.

Allan Krupa zmieni nazwisko. Jak wygląda procedura?

Kilka miesięcy temu serwisy internetowe poinformowały, że po wyjściu z więzienia Dariusz Krupa skupił się na smakowaniu życia na nowo. Muzyk był widziany w towarzystwie kilku kobiet, z którymi na dobre imprezował. Z kolei portal Pomponik dotarł do osoby, która twierdzi, że ojciec Allana Krupy znacznie mniej czasu, niż na zabawę, ma dla syna. „Darek odciął się od dawnych znajomych i przyjaciół. Po tym, jak wyszedł na wolność, rozpoczął nowe życie. Nie kontaktuje się z Allanem, nie płaci alimentów. Zapadł się pod ziemię”, twierdził informator serwisu. Ta sama osoba dodała też, że Allan pogodził się z takim stanem rzeczy.

Sprawa kontaktu ojca i syna wraca jednak na pierwsze strony gazet, bo okazuje się, że niedoszły maturzysta nie chce nosić nazwiska byłego męża mamy. W przeprowadzeniu odpowiednich procedur ma pomóc Edyta Górniak. „Będzie to skomplikowane, bo Edyta ostatecznie nie ograniczyła Dariuszowi praw rodzicielskich. Allan ma 17 lat i formalnie wciąż potrzebuje zgody obojga rodziców, by m.in. wyrobić sobie paszport. W jego imieniu Edyta złoży wniosek do sądu rodzinnego o wydanie zgody na zmianę nazwiska syna z Krupa na Górniak”, czytamy w magazynie Party.

Redakcja informuje, że proces zmiany nazwiska rozpocznie się na jesieni. Potem przyjdzie czekać na jego rozstrzygnięcie.

CZYTAJ TEŻ: Były mąż Edyty Górniak jest już na wolności. Co się stało z Dariuszem Krupą?

Dariusz Krupa, Edyta Górniak, 2007 rok

Allan Krupa o mamie. Edyta Górniak zastąpiła synowi ojca

Zmiana nazwiska na nazwisko mamy to naturalny dla Allana Krupy krok. W końcu to Edyta Górniak zajmowała się synem samotnie przez ostatnie lata. Dawała dorastającemu chłopcu miłość, cierpliwość, spełniała wiele jego życzeń.

Nastolatek odwdzięczał się mamie np. tym, jak pięknie mówił o niej publicznie. „Jest wyjątkowa nie tylko dlatego, że ma na mnie dobry wpływ, mamy niesamowite zaufanie do siebie oraz bardzo dobry i zdrowy kontakt, ale również dlatego, że ma pozytywny wpływ na innych ludzi i dobre relacje z nimi. Nigdy na przykład nie spotkałem osoby, która by się z nią nie dogadała. Każdy mi jej zazdrości”, wyznał w maju 17-latek w rozmowie z Super Expressem.

Artystka doczekała się też od syna pięknych słów rok temu. Okazja była niezwykła, a życzenia znaczące… „Mamuś, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Ojca”, napisał w sieci Allan Krupa.

Czy zmiana nazwiska to dobra decyzja?