Alicja Majewska w gorzkich słowach o artystach młodego pokolenia. „Mnie to nie imponuje, że ktoś sobie coś tam naskrobał"
„Oczywiście są ewenementy, prawda, ludzi, którzy świetnie piszą muzykę, świetnie teksty'', dodała
Alicja Majewska na polskiej scenie muzycznej występuje od ponad 45 lat. Wybitna wokalistka nieustannie koncertuje i spotyka się z wiernymi fanami. Co więcej, pod koniec 2022 roku wydała kolejny album zatytułowany „Piosenki Korcza i Andrusa". Niedawno odwiedziła też studio programu „W moim Stylu", którego autorką jest Magda Mołek. To właśnie tam przyznała, że artyści młodego pokolenia, którzy piszą teksty, nie robią na niej żadnego wrażenia. „Oczywiście są ewenementy, prawda, ludzi, którzy świetnie piszą muzykę, świetnie teksty, chociaż ja wiem... Jak w pamięci bym pogrzebała, chyba bym nie znalazła takiego ewenementu [...]", mówiła. Co jeszcze dodała?
Alicja Majewska szczerze o artystach młodego pokolenia
Alicja Majewska nieustannie pracuje i nie zamierza się zatrzymywać. Na jej koncertach pojawia się wiele osób, które cenią jej wokal, teksty piosenek czy osobowość artystki.
Niedawno piosenkarka odwiedziła też Magdę Mołek, u której opowiedziała o młodych artystach. Dodała, że woli, gdy wokalista śpiewa teksty od osób, które mają talent literacki, niż wyśpiewuje swoje zdanie. „Oczywiście są ewenementy, prawda, ludzi, którzy świetnie piszą muzykę, świetnie teksty, chociaż ja wiem... Jak w pamięci bym pogrzebała, chyba bym nie znalazła takiego ewenementu natomiast, że ktoś pisze teksty i śpiewa, czy pisze muzykę i śpiewa. I to się stało takim jakby trendem i takim jakby obowiązkiem. Nie wiem, z czego to wynika. Niektórzy twierdzą, że z bardzo prozaicznego powodu, że to tantiemy i tak dalej. Ale mi się wydaje, że to nie tak", stwierdziła.
CZYTAJ TEŻ: Ojciec Mateusza Murańskiego opowiedział o ostatnich godzinach życia syna
Alicja Majewska o tekstach piosenek młodych artystów
Wybitna piosenkarka dodała, że nie wszyscy potrafią pisać dobre teksty. Do tego trzeba mieć talent. „Sama słyszę w rozmowach, wywiadach właśnie z tymi wykonawcami młodszego pokolenia, jak rozmawiają dziennikarze, chociaż nieraz to za duże słowo, ale w każdym razie tak podnoszą wartość tej twórczości, że ona taka wartościowa, bo osobista. W takich przypadkach zawsze myślę, najważniejsze, żeby było dobre, niekoniecznie osobiste", słyszeliśmy.
Dodała również: „Osobiste w takim sensie, że utożsamiam się z przesłaniem danego utworu, ale niekoniecznie w takim sensie pisze o swoich przeżyciach. Mogę i o swoich przeżyciach tylko w parze z tym powinien iść talent literacki. Tak sobie myślę, że mnie to nie imponuje, że ktoś sobie coś tam naskrobał", zakończyła.
A Wy jak uważacie? Zgadzacie się ze zdaniem Alicji Majewskiej?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Joanna Trzepiecińska: „Bez czułości, bez szacunku i lojalności jest pusto. Miłość nie musi być jednoznaczna ze stabilizacją”