To był dla dziennikarki wyjątkowo trudny weekend...

Konrad Szczęsny 23 września 2019 12:46

To był dla Agnieszki Woźniak-Starak pełen wzruszeń i nostalgii weekend. Dziennikarka wzięła udział w festiwalu filmowym w Gdyni, w którym o główną nagrodę walczył ostatni film jej tragicznie zmarłego w sierpniu męża, Piotra Woźniaka-Staraka. Gdy nie brała udziału w oficjalnych uroczystościach, wraz z przyjaciółmi przechadzała się po miejscach, które odwiedzała z ukochanym przy okazji każdej wizyty w Trójmieście...

Agnieszka Woźniak-Starak na festiwalu w Gdyni

Choć wydawało się, że ogromne zainteresowanie mediów, skupione głównie na niej sprawi, że Agnieszka Woźniak-Starak zniknie z festiwalu w Gdyni zaraz po premierze filmu Ukryta gra, która odbyła się w miniony piątek, tak się nie stało. Dziennikarka zdecydowała się zostać w Trójmieście dzień dłużej i wzięła również udział w ceremonii zamknięcia wydarzenia.

W ciągu dnia zaś odwiedziła miejsca, które w jej sercu zajmują szczególne miejsce. To w nich bywała wraz z mężem, Piotrem Woźniak-Starakiem za każdym razem, gdy odwiedzała Gdynię. Jak podaje Super Express, w sobotę rano, po wyjściu z hotelu, dziennikarka udała się wraz z obsadą i członkami ekipy producenckiej Ostatniej gry oraz przyjaciółką Zosią Ślotałą na śniadanie do restauracji, w której zawsze jadała z mężem. Według informatora tabloidu, Agnieszka Woźniak-Starak była niezwykle przejęta. „Na jej twarzy widać było przejęcie i smutek. Wspomnienia, które wróciły, i emocje z poprzedniego dnia sprawiły, że dziennikarka co chwilę wychodziła na papierosa”, czytamy.

Gwieździe TVN miał towarzyszyć ochroniarz, który „nie odstępował jej na krok”. Następnie była prowadząca Big Brothera udała się wraz z bliskimi na spacer po skwerze Kościuszki. „Za każdym razem, gdy byli z Piotrem w Gdyni, robili tę trasę”, zdradza informator dziennika.

Agnieszka Woźniak-Starak na gali zamknięcia festiwalu w Gdyni

Po popołudniu Agnieszka Woźniak-Starak wróciła do hotelu i przebrała się w czarny kombinezon, w którym pojawiła się na czerwonym dywanie w związku z galą finałową zamknięcia 44. edycji Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W trakcie tego wieczoru także nie brakowało wzruszeń. Ukryta gra – ostatni film Piotra Woźniak-Staraka – otrzymał dwie statuetki: za montaż oraz nagrodę specjalną dla reżysera Łukasza Kośmickiego „za propozycję doskonale zrealizowanego kina gatunkowego”.

Dla dziennikarki z pewnością były to wyjątkowe i niezwykle wzruszające momenty...  

1/5
Agnieszka Woźniak-Starak i Jerzy Woźniak-Starak na festiwalu w Gdyni, 20 września 2019
Copyright @VIPHOTO/East News
1/5

Agnieszka Woźniak-Starak i Jerzy Starak po premierze filmu Ukryta gra na festiwalu w Gdyni, 20 września 2019.

2/5
Agnieszka Woźniak-Starak i Anna Woźniak-Starak na festiwalu w Gdyni, 20 września 2019
Copyright @VIPHOTO/East News
2/5

Agnieszka i Anna Woźniak-Starak w piątek na festiwalu w Gdyni po premierze filmu Ukryta gra.

3/5
Agnieszka Woźniak-Starak, Ukryta Gra
Copyright @WOJCIECH STROZYK/REPORTER/EAST NEWS
3/5

Agnieszka Woźniak-Starak została na festiwalu w Gdyni dłużej. Zdecydowała się odwiedzić bliskie jej sercu miejsca, w których często bywała z tragicznie zmarłym ukochanym.

4/5
Agnieszka Woźniak-Starak w Gdyni
Copyright @WOJCIECH STROZYK/REPORTER
4/5

Tak Agnieszka Woźniak-Starak prezentowała się na gali zamknięcia tegorocznego festiwalu w Gdyni.

5/5
Agnieszka Woźniak-Starak w Gdyni
Copyright @WOJCIECH STROZYK/REPORTER
5/5

Agnieszka Woźniak-Starak w Gdyni przebywała dłużej niż wszyscy oczekiwali. Ostatni film jej męża został uhonorowany dwiema statuetkami.

Wideo

Z Vito Bambino na boisku do kosza! O kulisach nowego albumu, rodzicach i pierwszym roku w Warszawie...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

OMENAA MENSAH: Prowadzi trzy fundacje, organizuje aukcje charytatywne, a kilka razy w miesiącu… zapowiada pogodę. W jej słowniku nie ma słowa „niemożliwe”! JAN A.P. KACZMAREK: O czym marzy kompozytor i laureat Oscara? Niezwykła rozmowa! KATARZYNA KOLENDA-ZALESKA i ANNA ZALESKA: Matka i córka. Dziennikarka i prawniczka. Zawsze w kontakcie, lecz jest jedno „ale”. VITO BAMBINO: O muzyce, życiu na emigracji, miłości, ukochanym synku i o tym, jak to jest żyć pomiędzy.