Reklama

Starszemu pokoleniu Agnieszka Osiecka może kojarzyć się z minionym czasem PRL-u, ze znaną „Białą bluzką” czy miłością do buntowniczego Marka Hłaski. Młodszemu pokoleniu poetka, i cytaty z jej wierszy, wciąż daje otuchę w chwilach pierwszych złamań serc. Nawet ci, którzy nie czytają poezji, wiedzą, że Saska Kępa w maju pachnie szalonym, zielonym bzem, a życie to bal jest nad bale. Jest jednak parę rzeczy, których być może jeszcze nie słyszeliśmy o Agnieszce Osieckiej.

Reklama

Maszyna do pisania Marka Hłaski

Agnieszka Osiecka i Marek Hłasko to para, która do dziś wzbudza wiele emocji. Romans był burzliwy, pełen wzlotów i upadków. Trudno się dziwić – oboje byli buntownikami o zacięciu artystycznym. Agnieszka poznała Marka, gdy miała 19 lat, i w pewien sposób ten romans był z nią do końca życia. Po Hłasce została jej bowiem maszyna do pisania, która stała na jej biurku aż do śmierci.

„Coca-Cola. To jest to!”

Agnieszka Osiecka potrafiła pisać piękne wiersze o miłości i młodości, a także… tworzyć hasła reklamowe. Poetka w 1982 roku wygrała konkurs na pierwszy slogan reklamowy Coca-Coli w Polsce. Hasło „Coca-Cola. To jest to!” reklamowało napój gazowany przez 10 lat!

Podobno Agnieszka Osiecka postanowiła zgłosić się do konkursu, ponieważ uwielbiała Stany Zjednoczone i ich kulturę. W młodości udało jej się nawet odbyć podróż stypendialną po Ameryce. Nic dziwnego, że postanowiła wymyślić hasło reklamowe akurat dla tego produktu. Coca-Cola to czysty symbol kultury amerykańskiej.

Na co wydała honorarium? Z jednej strony możemy znaleźć informacje, że za zarobione pieniądze Osiecka kupiła maszynę do pisania. Agata Passent – córka poetki – mówiła natomiast, że jej mama przeznaczyła te środki na cele charytatywne.

Pisała piosenki – i to ile!

Doskonale wiemy, że Agnieszka Osiecka pisała piosenki. To, co może zrobić na nas wrażenie, to dokładna liczba napisanych tekstów. Osiecka stworzyła ponad 2 tysiące piosenek. Artystka tworzyła dla największych gwiazd estrady: Maryli Rodowicz, Magdy Umer, Violetty Villas, Edyty Geppert, Czerwonych Gitar, Skaldów… Jest odpowiedzialna także za tekst do znanej piosenki z kultowego serialu „Czterej pancerni”. Majka Jeżowska śpiewała słowa Osieckiej – „A ja wolę moją mamę”.

Przeglądając listę piosenek, do których Agnieszka Osiecka napisała słowa, można odnieść wrażenie, że poetka potrafiła napisać i wszystko, i dla każdego. Uniwersalność tych piosenek sprawia, że wciąż powstają nowe muzyczne aranżacje jej tekstów i nic nie wskazuje na to, by słowa ułożone wiele lat temu miały prędko znudzić się współczesnym gwiazdom estradowym małego i dużego formatu.

Czytaj także: „Super jest zagrać Marylę!” – mówi Karolina Piechota, którą zobaczymy w serialu „Osiecka”

Co studiowała Agnieszka Osiecka?

Agnieszka Osiecka w 1952 roku rozpoczęła studia na wydziale Dziennikarskim Uniwersytetu Warszawskiego, a zaraz potem rozpoczęła kolejny kierunek studiów, tym razem w Łodzi. Na Wydziale Reżyserii Filmowej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i Filmowej odebrała dyplom reżysera. Prędko zorientowała się jednak, że nie będzie reżyserką, a jej artystyczne serce powędrowało w stronę pisania piosenek i artykułów. Zaczęła publikować swoje eseje i reportaże, a do stałej pracy reżyserskiej już nie wróciła.

Panna z Saskiej Kępy

Prawdopodobnie wszyscy kojarzymy Agnieszkę Osiecką z Saską Kępą. Poetka była związana z tą dzielnicą Warszawy niemal przez całe życie. Okazuje się jednak, że życie na Saskiej Kępie początkowo wcale nie było łaskawe dla rodziny Osieckich. Arystokratyczne panny z bogatej dzielnicy plotkowały o „światowych obyczajach” rodziny oraz domniemanych romansach ojca Agnieszki.

Padały też pytania o to, jakiej narodowości właściwie jest Osiecka. Ta dociekliwość wynikała z faktu, że ojciec młodej Agnieszki mówił po polsku, ale z wyraźnym akcentem. Sam podobno miał się uważać za bezpaństwowca, który błąka się w poszukiwaniu obywatelstwa.

Czytaj także: Agnieszka Osiecka i jej listy do Jeremiego Przybory. Nikt tak nie pisał o miłości!

PAP/Erazm Ciołek
Reklama

Autor: Kamila Geodecka

Reklama
Reklama
Reklama