Reklama

Przez niemal dekadę występowali na jednej scenie i ciężko pracowali na sukces zespołu O.N.A. Niestety nieporozumienia pomiędzy Agnieszką Chylińską oraz Grzegorzem Skawińskim ostatecznie doprowadziły do rozpadu grupy w 2003 roku. W późniejszych latach muzycy nie szczędzili sobie złośliwości oraz publicznych przytyków w swoją stronę. Jak dziś wygląda ich relacja? Od czasu rozwiązania formacji wiele się zmieniło…

Reklama

Agnieszka Chylińska i Grzegorz Skawiński — O.N.A

Dziewięć lat. Tyle właśnie przetrwała formacja O.N.A, stworzona w latach 90. przez Grzegorza Skawińskiego oraz Waldemara Tkaczyka — z Agnieszką Chylińską jako wokalistką na czele. Gwiazda była młodsza od swoich kolegów o ponad dwie dekady, lecz ta znacząca różnica wieku przez większość czasu nie stanowiła większego problemu…

Grzegorz Skawiński, Viva! 1/2021

Michał Pańszczyk

Zespół doskonale bawił się podczas tras koncertowych, a 18-letnia wówczas Agnieszka pokochała szalone życie u boku muzyków. „Nieraz odpinaliśmy wrotki i była jazda bez trzymanki. O.N.A. była megarozrywkową ekipą, czyste szaleństwo. Zatrzymało się na koksie. I nic innego nie braliśmy, trawki też nie paliliśmy. No, może przydarzyło się LSD parę razy. I morze alkoholu, to na pewno! Głównie whisky, którą piliśmy ja i Waldek. Kraszewski nie bardzo lubił whisky, pił wódkę. A w pewnym momencie piło się wszystko. [...] Dziewczyna też łyskacza piła, nie odstawała specjalnie” — opisywali Tkaczyk i Skawińscy w swojej książce biograficznej „Królowie życia”.

CZYTAJ TAKŻE: Romuald Lipko i Krzysztof Cugowski pogodzili się dopiero po latach. Dlaczego muzycy żyli w konflikcie?

Jednocześnie starali się pilnować młodziutkiej gwiazdy — to ona musiała wyjść na scenę i śpiewać po każdej zakrapianej imprezie. Trzymali ją w ryzach również, jeśli chodziło o pisanie tekstów. Niektóre okazywały się bowiem zbyt mocne, stąd wymagały delikatnej korekty. „Koniec końców drobna cenzura poszła na te teksty... Tam nie chodziło o "ku...y". To po prostu były bardzo mocne teksty. Jeden powstał na nowo. '24 godziny po...'. Pamiętam, że w oryginale był to numer o jakiejś lesbijskiej randce i wszyscy przerazili się, że to jest przesada, że zbyt odważne. I Agnieszka przerobiła ten tekst na spotkanie z mężczyzną”, opisywał Skawiński.

O.N.A., 23.08.2001

Studio69 / Studio69 / Forum

Agnieszka Chylińska, VIVA! grudzień 2001

Krzysztof Opaliński

Agnieszka Chylińska i Grzegorz Skawiński — rozpad zespołu O.N.A i kulisy wieloletniego konfliktu

Ostatecznie grupa nie dotrwała swojej dziesiątej rocznicy. Początek roku 2003 rozpoczął się dla fanów O.N.A bardzo przykrą informacją o rozpadzie formacji z powodu „różnic artystycznych”. Agnieszka Chylińska zarzucała przyjaciołom, że nie traktują jej poważnie i nie okazali wystarczającego wsparcia psychicznego. Skawiński z kolei miał wątpliwości co do jej tekstów… W późniejszych latach stwierdził, że różnica wieku między wokalistką a resztą grupy z perspektywy czasu okazała się sporym problemem.

„Od początku była nierównomierność energii między nami. 20 lat to niemało. Ona trafiła do nas w warunki szklarniowe. Skakaliśmy wokół niej – oddzielna garderoba, bo to kobieta, specjalne traktowanie, najlepsze hotelowe pokoje – i w którymś momencie poczuła, że jest gwiazdą i ma władzę. Niby ja czy Waldek pokazywaliśmy się z tyłu, ale medialnie moc była w niej. Była przez nas przez te pięć płyt otoczona profesjonalną opieką i myślę, że mogła być tym zmęczona”, mówił w rozmowie z magazynem Grazia.

ZOBACZ TAKŻE: Przed laty ich konflikt obserwował cały świat. Dlaczego Joan Crawford i Bette Davis tak bardzo się nienawidziły?

Artysta nie krył swojego żalu do przyjaciółki, którą wypromował na wielką gwiazdę. Z czasem napięcie między nimi zaczęło powoli opadać. „Dzisiaj przepaść między nami jest mniejsza. Ale wtedy czuliśmy, że jest głodna świata, ma silny charakter i chce sama spróbować. Powiem szczerze, że na początku był żal, że to się rozleciało. Nie widzieliśmy się 11 lat. W pewnym momencie napięcie między nami było naprawdę silne. Na początku ona bardzo krytycznie się na nasz temat wypowiadała – że daliśmy dupy, wracając do Kombii. Po tym, co sama później zrobiła, tamte słowa nabrały innego znaczenia. Ale czas nas w tej sprawie nauczył pogody. Dzisiaj to nieważne”, podkreślał w 2015 roku.

Agnieszka Chylińska, VIVA! grudzień 2001

Krzysztof Opaliński

Agnieszka Chylińska i Grzegorz Skawiński — jak dziś wygląda ich relacja?

Kilka dni temu minęły dwie dekady od oficjalnego rozpadu grupy O.N.A. Dziś muzycy pracują na swój sukces osobno, realizując własne projekty. Jednak Agnieszka Chylińska i Grzegorz Skawiński pojednali się w przeszłości w miejscu, które również dało początek ich przyjaźni — czyli na scenie. Podczas koncertu z okazji 20-lecia pracy artystycznej gwiazdy w 2014 roku w pewnym momencie niespodziewanie u jej boku pojawił się Skawiński, który akompaniował jej na gitarze.

Dwa lata później miało miejsce 40-lecie Skawińskiego oraz Tkaczyka. Tym razem to panowie zaprosili na wspólny występ Agnieszkę, która zaśpiewała legendarny kawałek O.N.A. „Kiedy powiem sobie dość”. Dla tysięcy fanów była to przepiękna i sentymentalna podróż w przeszłość...

W 2021 roku Grzegorz Skawiński ponownie zabrał głos w sprawie konfliktu sprzed lat. W rozmowie z Krystyną Pytlakowską dla VIVY! artysta opowiedział o tym, jak obecnie wyglądają jego relacje z wokalistką. „Niezbyt często się kontaktujemy. Ona robi swoje, a ja swoje. Ale wszystko między nami się wyprostowało. Nie wchodzimy sobie w drogę, każde idzie własną. I myślę, że to jest dobre rozwiązanie. Uważam zresztą, że nie warto w życiu się z kimś kłócić, bo szkoda na to czasu. Staram się nie poświęcać dni na złe myśli. Chociaż oczywiście czasem miewam takie. Wtedy uciekam. Ale nie do lasu, bo las mam tuż przy domu. Uciekam w malowanie i uciekam w muzykę”, przyznał wówczas.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać”

Czy jest szansa, abyśmy znów ujrzeli członków O.N.A na jednej scenie? Na tą chwilę trudno stwierdzić… Cieszymy się jednak, że artyści zdecydowali się podać sobie dłonie po latach.

Agnieszka Chylińska, Grzegorz Skawiński, Waldemar Tkaczyk, Warszawa, 1997

Darek Majewski / Forum

Źródło: Rozrywka.dziennik.pl, Party.pl, Pomponik.pl

Reklama

Grzegorz Skawiński, Viva! 1/2021

Michał Pańszczyk
Reklama
Reklama
Reklama