Reklama

Agata Kulesza na co dzień mieszka w Warszawie. Poza domem w stolicy ma jednak także domek nad morzem, w którym spędza wolny czas sama lub z przyjaciółmi. Niestety aktorkę spotkało przykre doświadczenie... W jej azylu nad morzem doszło do włamania i kradzieży. Przez tę sytuację przestała czuć się bezpiecznie. „To, co się stało, podcięło jej skrzydła”, mówi przyjaciółka kobiety.

Reklama

Agata Kulesza znalazła azyl w domku nad morzem

Jest jedną z najbardziej cenionych i znanych polskich aktorek, a jej grafik zawodowy jest bardzo napięty. Agata Kulesza spełnia się w wielu różnych rolach, zarówno na małym, jak i na dużym ekranie, a także na deskach teatru. Za swoje kreacje aktorskie w filmach Jestem mordercą, Róż i Ida została trzykrotnie laureatką nagrody Orła. Cieszy się również sporą sympatią widzów, jednak w życiu prywatnym artystki dzieje się ostatnio nieco gorzej. Agata Kulesza ma za sobą rozwód, a teraz spotkała ją jeszcze jedna przykra sytuacja. Na terenie jej posesji doszło do włamania i kradzieży.

Po namowach córki Marianny aktorka postanowiła znaleźć sobie nowy dom, gdy po rozwodzie straciła ten w Czerwińsku. W rozmowie z Na Żywo wyznała, że to właśnie jej pociecha namówiła ją do kupna uroczego domu nad morzem, który stał się jej azylem. „To ona namówiła mnie na kupno domu nad morzem. To miejsce jest dla mnie bardzo ważne, uwielbiam je. Jeśli nie mogę tam jechać, jadą moi przyjaciele. Spędzamy tam czas też razem, latem zmieniają się tylko turnusy. Zasada jest taka, że razem jemy śniadania, a później każdy robi, co chce. Nie gotuję, gotuje ten, kto chce i kto ma na to ochotę. Nie ma przymusu. Jest luz, ja nikogo nie obsługuję”, mówiła Agata Kulesza w rozmowie z magazynem.

Czytaj też: Ewa Drzyzga chroni swoją prywatność. Jakie skrywa tajemnice?

Artur Zawadzki/REPORTER

Agata Kulesza, Spotkanie prasowe z aktorami serialu Skazana, 2021

Agata Kulesza padła ofiarą kradzieży we własnym domu

Lubiana aktorka zdradziła, że domek nad morzem to jej azyl i najlepsze miejsce na wypoczynek, w którym może liczyć na ciszę i spokój. Zadbała również o ładne otoczenie i zasadziła kwiaty. „Ten domek to miejsce, w którym mogę się schować. Jest przestrzeń, spokój i kwitnące malwy, które zasadziłam”, dodała. Choć posesja nie znajduje się nad samym morzem, to otoczona jest piękną okolicą. Dom zasila agregat prądotwórczy, a dookoła niego zamontowano lampy solarne. Agatę Kuleszę spotkała jednak bardzo przykra sytuacja...

W jej nadmorskim azylu doszło do włamania i kradzieży. „Skradziono mi między innymi agregat”, wyznała załamana Agata Kulesza w rozmowie z Na Żywo. Aktorka stoi przed dylematem i zastanawia się czy nad kupnem nowego agregatu i wynajęciem lub ubieganiem się o pozwolenie na założenie prądu. „To co się stało, podcięło jej skrzydła. Teraz nie czuje się tam bezpiecznie. Wie, że musi szybko działać”, zdradziła przyjaciółka kobiety.

Zobacz także: Siostra Wojciecha Szczęsnego zmarła, gdy była dzieckiem. Kulisy rodzinnej tragedii ujawniła matka piłkarza

Grazyna Myslinska / Forum
Reklama

Agata Kulesza, przedpremierowy pokaz filmu "Niewinne", 08.03.2016

Reklama
Reklama
Reklama