Adam Zdrójkowski zdobył się na szczere wyznanie: „Byłem na lekach antydepresyjnych”
„Siadła mi głowa, a organizm nadal domagał się adrenaliny”
Adam Zdrójkowski zdobył się na szczere wyznanie. Aktor należy do grona najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia. Gwiazdor Rodzinki.pl dorastał na oczach milionów widzów. Odnosi kolejne sukcesy i pnie się po szczeblach kariery. Niestety, szybkie tempo odbiło się na jego zdrowiu i samopoczuciu. W ostatnim wywiadzie Adam Zdrójkowski zwierzył się, że jego organizm nie mógł poradzić sobie z przebodźcowaniem.
Szczere wyznanie Adama Zdrójkowskiego
Swoją karierę w show-biznesie rozpoczynał jako mały chłopiec. Wtedy zachwycał na ekranie w serialach Rodzina zastępcza czy Rodznka.pl. Od tamtej pory w życiu Adama Zdrójkowskiego nie brakuje nowych wyzwań. Aktor nie może narzekać na brak propozycji zawodowych.
Niedawno mógł sprawdzić swoje wokalne umiejętności w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Potem dołączył do obsady hitu telewizji Polsat – serialu Przyjaciółki. „Cieszę się, że dołączyłem do tak kultowego serialu, jakim są „Przyjaciółki”, i jestem ciekaw, jak rozwinie się wątek mojego bohatera”, mówił w Party. Aktor świetnie sprawdza się w roli prezentera.
W jednym z najnowszych wywiadów, Adam Zdrójkowski przyznał, że ma za sobą trudny czas. Media rozpisywały się na temat jego rozstania z Wiktorią Gąsiewską. Z czasem aktor zaczął układać swoje życie na nowo. „Nie było lekko, ale sytuacja zaczyna się stabilizować. Każda porażka mnie hartuje. Ale... nie zamykam się na nowe. Dziś moim priorytetem jest praca, w niej odnajduję cel”, zwierzył się w Party.
Zobacz też: Czym zajmują się dziś córki Michelle i Baracka Obamów? Starsza z nich rusza na podbój Hollywood
Adam Zdrójkowski, Nagranie programu Pytanie na śniadanie, Warszawa, 23.03.2019
Dla aktora praca jest bardzo ważna – jest pasją, spełnieniem, ucieczką. Teraz Adam Zdrójkowski przyznał, że bywały momenty, w których narzucał sobie za szybkie tempo. Próbował godzić wiele obowiązków, a to negatywnie odbijało się na jego zdrowiu.
„Kiedy zdjęcia dobiegają końca, czujesz ogromny spadek adrenaliny i przychodzi pewien rodzaj smutku. (...) ciężej jest wrócić na ziemię po udziale w show, gdzie od rana do wieczora działasz na najwyższych obrotach. Zdarzyło się, że po takim maratonie byłem na lekach antydepresyjnych, bo siadła mi głowa, a organizm nadal domagał się adrenaliny”, wyznał.
Aktor nie chciał dopuszczać do tego, by te sytuacje się powtarzały. Przewartościował swoje życie, dokonywał innych wyborów. Zrozumiał, że bardzo ważny jest life balance. „Chyba musiałem się przewrócić, żeby nauczyć się wstawać. Przez lata nauczyłem się jednak, że w życiu ważny jest balans, dlatego dbam, by nie brać za dużo na barki”, dodawał w rozmowie z Party.
Sprawdź też: Zajęła drugie miejsce w „The Voice of Poland”, 18 lat temu wydała debiutancki album
Adam Zdrójkowski, Ramówka Telewizji Polsat, 2021