„Kiedyś się pewnie sypnę”. Adam Nowak z zespołu Raz, Dwa, Trzy zrobił bilans 40-latka w wieku... 50 lat. I co mu wyszło?
Adam Nowak zawsze na przekór muzycznym modom i społecznym konwencjom. Ma 52 lata i szykuje się do podróży życia - na Antarktykę. - Nie doskwiera mi metryka - poeta i muzyk z zespołu Raz, Dwa, Trzy wyznał w wywiadzie w najnowszej majowej „Urodzie Życia”. Co jeszcze powiedział o wieku, ekstremalnych przygodach. Dlaczego nie chce żeglować z kobietami?
Adam Nowak nie czuje się staro
Czy przejmuje się upływem czasu?
Adam Nowak: Nie myślę o tym. Przeżyłem już czas, w którym nie miałem niczego. Jakby co, zostanę łazikiem. Nie doskwiera mi metryka. Jeśli w telefonie wkurzają mnie małe literki, po prostu je powiększam. Gdy nie mogę ich doczytać w książce, zakładam okulary. Bilans 40-latka robiłem w wieku 50 lat. Wyniki zirytowały lekarza. Były dobre. Kiedyś się pewnie sypnę... Większość minionych chwil wspominam dobrze. To, co złe, pamiętam lub nie, ale nie pozwalam, by miało możliwość oddziaływania. To z potrzeby wewnętrznej równowagi. Moje przemyślenia 50-latka? Zdecydowanie przykładamy zbyt dużą wagę do dotykających nas problemów, przypisując innym źródła ich powstawania. Większość z nas jest w tym temacie egzaltowana. Wręcz lubimy przebywać w przestrzeni własnego bólu, nie zadając sobie pytania, co jest prawdziwą przyczyną cierpienia. Im banalniejszy powód, tym bardziej nie chcemy go przyjąć do wiadomości. Poza tym staram się żyć tak, żeby nie musieć przepraszać, żeby być uważnym i nie ranić innych. Czy mi wychodzi...? Nie wiem.
Adam Nowak jedzie w podróż życia
Wokalista Raz, Dwa, Trzy wciąż czuje się młodo. Gdyby było inaczej, z pewnością nie zdecydowałby się na ekstremalną wyprawę, którą planuje.
Adam Nowak: Za rok będę płynął do Antarktyki z podróżnikiem i fotografem Bartoszem Stróżyńskim, z Olafem Lubaszenką i kilkoma załogantami. Rok temu zadzwonił do mnie Bartosz i zapytał, czy popłynę. Jak to usłyszałem, a pamiętam, że siedziałem z dziećmi w domu, to musiałem wyjść na taras, bo nie potrafiłem tego ogarnąć. Z mapy wiem, gdzie jest Antarktyka, ale jak usłyszałem pytanie, czy tam popłynę, to przestałem wiedzieć, gdzie ona jest. (śmiech)
Adam Nowak, Uroda Życia, maj 2016.
Polecamy też: „Jak zostać panem metr sześćdziesiąt dziewięć uwielbianym przez kobiety” - zdradza Czesław Mozil.
Adam Nowak w trakcie rejsu będzie musiał napisać piosenkę i na miejscu ją wykonać. To podróż pod hasłem „Trzy sztuki w Antarktyce” – połączenie fotografii, filmu i muzyki.
Adam Nowak: Mają powstać: film, wystawa i książka. Mało tego, nigdy nie nurkowałem, a Bartosz stwierdził: „Wyglądasz na sprawnego, będziesz nurkował!”. I chyba wskoczę do tej wody. Bardzo chciałbym móc dotknąć czegoś, czego nigdy nie dotykałem. To jest tak, jakby dziecko wychowywane w kawalerce ktoś nagle wypuścił na stadion. Nie wiem, czy jestem głupi, czy odważny, czy tylko odważny, czy tylko głupi, ale zdecydowałem się na tę wyprawę. Spędzimy ze sobą cztery do pięciu tygodni na jachcie. Żeglarsko to dosyć trudne zadanie, ale zaproszenie jest niezwykłe. Podróż życia.
Adam Nowak o kobietach w załodze
Żeglowanie to hobby wokalisty Raz, Dwa, Trzy od paru lat. Artysta przyznał, że głównie żegluje w męskim gronie. Dlaczego?
Adam Nowak: Załoga, jeśli jest zgrana, płynie – można tak powiedzieć – w tym samym temacie. Odczuwa trudy, radości i współdziałanie podobnie. Opowieści żeglarzy potwierdzają, że jeśli w homogenicznej załodze znajdzie się dama, to znajdą się też kłopoty. Bo odosobnienie naturalnie pobudza mężczyzn do rywalizacji. W obecności damy chyba o jej względy. A gdyby to było lato, a rejs dłuższy, to dama nie będzie siedziała pod pokładem zapięta na ostatni guzik, tylko wyjdzie na słońce w opalaczu lub bez, zerknie dłużej spod rzęsy na jednego z załogantów, no i problem. Bywało, jak głoszą opowieści, że cztery małżeństwa wchodziły na pokład, a po tygodniu schodziły trapem w innej konfiguracji. Morze, tak jak góry, weryfikuje to, czego jesteśmy pewni.
Polecamy też: „Jestem sprzeczniak, bo jestem Bliźniak" - Michał Bajor zdradza, w czym jest ich dwóch.
W wywiadzie Adam Nowak opowiedział też o radzeniu sobie ze śmiercią najbliższych i dlaczego w miłości warto być radykalnym. Cała rozmowa w majowej „Urodzie Życia”.