Reklama

Na samym początku zszokował telewidzów swoją bezpośredniością, później podbił ich serca swoim talentem. Mikołaj Przybylski był jednym z faworytów widzów „The Voice of Poland” i dzięki ich głosom udało mu się dotrzeć aż do finału. Niestety na półmetku przegrał z Anną Iwanek, a później został potraktowany niesprawiedliwie przez producentów show... Kim jest Mikołaj Przybylski, finalista najnowszego sezonu „The Voice of Poland”?

Reklama

Mikołaj Przybylski skradł serca telewidzów

Za nami finał 15. edycji „The Voice of Poland”, w którym zwyciężczynią została Anna Iwanek. Wiele osób było zachwyconych tych wynikiem, jednak w świętowaniu było ziarno goryczy — telewidzowie byli rozczarowani tym, jak potraktowano Mikołaja Przybylskiego, który uplasował się na drugim miejscu.

Sprawdź też: Wielkie emocje po finale „The Voice”. Internauci są oburzeni postawą producentów show

20-latek cieszył się dużą sympatią widzów. Na samym początku zszokował jednak telewidzów, po tym gdy podczas przesłuchań w ciemno musiał wybrać swojego trenera, powiedział „wybieram Kubusia”, mając na myśli Kubę Badacha. Ta bezpośredniość oburzyła część osób, jednak bardzo szybko zostało mu to wybaczone, gdy pod przewodnictwem doświadczonego artysty jego talenty były szlifowane jak diament. Do finału doprowadził go jednak nie Kuba Badach, a Michał Szpak, który „skradł” go w jednym z odcinków.

Michał Szpak, Mikołaj Przybylski, Warszawa 26.11.2024.
Michał Szpak, Mikołaj Przybylski, Warszawa 26.11.2024. Fot. Forum

Mikołaj Przybylski — rodzina, wykształcenie, kariera muzyczna

Mikołaj Przybylski pochodzi ze Starego Miasta niedaleko Konina w województwie wielkopolskim i w tym roku skończył 20 lat. Wcześniej uczęszczał do Zespołu Szkół im. Mikołaja Kopernika w Koninie. Muzyka obecna jest w jego życiu już od najmłodszych lat: jego rodzice występują w zespole weselnym Efekt, a on sam przed laty zaczął uczęszczać do szkoły muzycznej, gdzie uczył się gry na gitarze. Gdy miał zaledwie 15 lat stanął po raz pierwszy w studiu nagraniowym. Rok później odkrył amerykańskiego artystę Giveona, który miał największy wpływ na wybór ścieżki, którą postanowił podążać.

Młody aspirujący artysta obecnie skupia się szlifie swojego talentu. „Nie umieszcza własnych nagrań, nie koncertuje – chce zostać odkryty, kiedy będzie już naprawdę dobry. Wyjątkami były występ na przeglądzie piosenki w Koninie i dwa pokazy na festiwalu w Gdyni” czytamy w jego oficjalnym opisie na stronie „The Voice of Poland”.

Zobacz także: Kilka lat temu jej hity nucili wszyscy, teraz wygrała The Voice of Poland. Anna Iwanek ma niecodzienną pasję

Mikołaj Przybylski
Mikołaj Przybylski Materiały Prasowe/ Natasza Młudzik, TVP

Jaki prywatnie jest Mikołaj Przybylski?

Na stronie internetowej „The Voice of Poland” możemy także przeczytać więcej o tym, jaki Mikołaj jest prywatnie. To właśnie tam dowiadujemy się, że jest bardzo pewny siebie i ma wysoką samoocenę. „Mikołaj lubi siebie. Uważa, że jest przystojny, atrakcyjny, zabawny i że jest nieodkrytym diamentem wokalnym” czytamy.

Poza tym, chociaż uczestnik talent show jest jeszcze bardzo młody, doskonale wie, czego chce od życia i robi wszystko, by iść wzdłuż obranej sobie ścieżki artystycznej. „Na scenie lubi kontrowersje, obsceniczne gesty, chce szokować, bo według niego występ to spektakl, do którego ubiera się wyłącznie na czarno. Lubi śpiewać utwory ponure, powolne i smutne. [...] Najważniejszym dla niego artystą jest Giveon. Pierwszy raz usłyszał go w wieku 16 lat. To wtedy wymyślił swój sceniczny wizerunek i odnalazł styl muzyczny”.

Reklama

Czytaj również: Michał Szpak odniósł się do nieprzyjemnych słów Krystiana Ochmana. „Nie możemy się spoufalać”

Reklama
Reklama
Reklama