Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała swoją figurę miesiąc po porodzie. Fani nie szczędzą komplementów
"Wreszcie ktoś pokazuje, jak wygląda życie poza Instagramem", czytamy
Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny miesiąc temu powitali na świecie drugie dziecko. Wokalistka od czasu do czasu dzieli się z fanami kadrami z życia prywatnego i refleksjami. Tym razem Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała swoją figurę miesiąc po porodzie. Internauci nie mogli przejść obok tego obojętnie. Pod postem zaroiło się od komentarzy.
Marina Łuczenko-Szczęsna zachwyca formą po porodzie
Doświadczają niesamowitych emocji i pragną pielęgnować każdą wspólną chwilę. Dla Mariny i Wojciecha Szczęsnych rodzina to najważniejsza wartość. Zakochani niedawno powitali na świecie córeczkę, a Liam świetnie sprawdza się w roli starszego brata. Na Instagramie wokalistka pokazuje rozczulające kadry. Artystka cieszy się spokojem, czasem spędzonym z bliskimi i nie ukrywa swojej radości. „Czas stanął w miejscu”, napisała pod nagraniem z Noelią.
Tym razem Marina Łuczenko-Szczęsna podzieliła się z fanami materiałem, na którym prezentuje swoją figurę miesiąc po porodzie. W szczerym wpisie wyznała, że powrót do formy fizycznej sprzed ciąży „będzie dla niej ogromnym wyzwaniem”. Podkreśliła też, że ciało potrzebuje czasu, by się zregenerować i nie należy sobie narzucać żadnej presji. Fani pospieszyli z komplementami. Nie da się ukryć, że gwiazda wygląda zjawiskowo!
„Niesamowite kiedy pomyślę sobie jak się czułam jeszcze miesiąc temu…Trzeba dać sobie tyle czasu ile ciało potrzebuje, a każde jest inne. Ja w ciąży nie ćwiczyłam (przed też nie specjalnie) dlatego teraz powrót do formy fizycznej sprzed ciąży będzie dla mnie ogromnym wyzwaniem. Na szczęście mentalnie jestem już w dobrym miejscu”, pisała artystka.
Czytaj też: Marzyli o powiększeniu rodziny i rodzeństwie dla Liama. Marina Łuczenko-Szczęsna w intymnym wywiadzie
Fani nie przeszli obojętnie obok wpisu Mariny. W komentarzach istne szaleństwo
Na końcu z uśmiechem dodała, że umiejętnie ukrywa oznaki zmęczenia. „Ps. Oczywiście nie dajcie się zwieść, okularki zakrywają nieprzespane nocki, kapelusz nieogarnięte włosy, a koloru dodaje komplet od polskiej marki (...), dodatkowo ten widok z mojego okna, z którym mam przyjemność się budzić”, pisała Marina.
W komentarzach zaroiło się od komplementów i ciepłych słów. Fanki nie mogą przejść obojętnie obok wyznania artystki. „Piękna, naturalna mama. Wreszcie ktoś pokazuje jak naprawdę wygląda życie poza instagramem”, „Piękna jesteś!”, „Już jest super!”, „Bez pośpiechu, na wszystko przyjdzie czas”, „Brawo za piękne i zdrowe podejście. Szacunek do ciała”, „Piękna i prawdziwa kobieta”, „Jaki powrót do formy sprzed ciąży??!!! Już go masz za sobą! Girl, przecież jest pięknieeeeeeee. Co ty chcesz jeszcze zmieniać”, czytamy.
My także jesteśmy oczarowani!
Źródło: Instagram