„Ryczałam jak bóbr. Moje życie wywróciło się do góry nogami…”
Anna Lewandowska o smutnym dzieciństwie
Dziś o Annie Lewandowskiej mówią wszyscy, jednak jej dzieciństwo skrywa mroczny sekret. Żonę Roberta Lewandowskiego łączy bardzo silna więź z matką, Marią Stachurską. Niejednokrotnie mieliśmy okazję podziwiać zdjęcia Ani z dzieciństwa na jej Instagramie. Fotografii taty Lewandowskiej jednak tam nie znajdziemy. Dlaczego? Poznajcie historię dzieciństwa Anny Lewandowskiej.
Anna Lewandowska o swoim dzieciństwie i niepełnosprawnym Franku
W najnowszym wywiadzie Anna Lewandowska powróciła do bolesnych wspomnień z młodości, jednak wyznała, że nie lubi się nad sobą roztkliwiać.
„Nie lubię wracać do tamtych chwil, ale tak, to prawda, że był taki moment, w którym życie dorastającej dziewczynki wywróciło się do góry nogami. Było trudno, ale dziś jestem zdania, że - jak to mówią - co cię nie zabije, to cię wzmocni. Wyszłam z tego doświadczenia doroślejsza i z poczuciem, że nie warto płakać nad losem, tylko trzeba brać sprawy w swoje ręce”, wyjaśniła w listopadzie 2017 roku w wywiadzie dla Women's Health trenerka.
Powodów do wzruszeń jesienią zeszłego roku dostarczył jej mąż. Robert Lewandowski przed meczem Polski z Czarnogórą w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018, gdy piłkarze wchodzili na murawę w asyście dzieci, pchał wózek z niepełnosprawnym Frankiem. Ten widok niesamowicie wzruszył trenerkę „Ryczałam jak bóbr i byłam taka z niego dumna”, zwierzyła się Anna Lewandowska.
Sytuacja była dla niej o tyle ważna, że sama pamięta, jak trudne chwile przeżywała jako dziecko po rozstaniu swoich rodziców i jak wielkie wsparcie znalazła w sporcie i najbliższej rodzinie.
Mama Anny Lewandowskiej, Maria Stachurska
Anna Lewandowska rozpoczęła treningi karate mając zaledwie jedenaście lat. W jednym z wywiadów wyznała, że umiejętności zadawania ciosów i bronienia się często przydawały się jej w codziennym życiu. Często stawała w obronie młodszego o dwa lata brata, Piotra Stachurskiego.
„Byłam ochroniarzem Piotrka. Rodzice wymagali, żebym opiekowała się młodszym bratem”, powiedziała. Co ciekawe, obecnie to Piotr sprawuje opiekę nad starszą siostrą. Jak mówi Anna Lewandowska, „Kiedyś poniekąd zastępował mi ojca, teraz jest obok mnie, gdy brakuje męża Roberta. Od lat wspiera mnie swoim męskim ramieniem”.
Ogromnym wsparciem dla Anny Lewandowskiej jest jednak przede wszystkim jej mama, Maria Stachurska. Panie łączy silna więź. Anna Lewandowska nie miała łatwego dzieciństwa. Wielu zarzuca trenerce, że robi karierę dzięki popularności męża i gdyby nie jego pieniądze i nazwisko, nikt by o niej nie usłyszał. Niewielu jednak wie, że żona Roberta Lewandowskiego również doświadczyła w swoim życiu ubóstwa.
„Ja kiedyś tych pieniędzy nie miałam. Naprawdę nie miałam. Do tego stopnia nie miałam, że chodziłam w dziurawych butach zimą i to był okropny okres w naszym życiu”, zwierzyła się jakiś czas temu Magdzie Mołek w programie W roli głównej. Wówczas Anna Lewandowska wyznała, że było ciężko „do tego stopnia, że nawet pomagał nam Caritas”, mówiła.
Anna Lewandowska wraz z bratem musieli sobie poradzić z nagłym rozstaniem rodziców. „To była największa szkoła życia. Jak byłam małym dzieckiem, to miałam normalne życie. Tata, mama, dzieci, pieniądze. Było na podstawowe rzeczy, wydatki, rzeczy do szkoły. A potem nie miałam nawet na podręczniki do szkoły”, wyznała Lewandowska.
Mama Anny Lewandowskiej, Maria Stachurska była zmuszona wychowywać Annę sama. Gdy rozwiodła się z ojcem trenerki, Bogdanem Stachurskim, ich świat się załamał, a poziom życia gwałtownie spadł: „Z dnia na dzień nie mieliśmy pieniędzy. Tak historia rodziny się potoczyła, że zostaliśmy z mamą i zostaliśmy bez środków do życia”, mówiła.
Ojciec Anny Lewandowskiej
Anna Lewandowska wyznała, że była to dla niej prawdziwa szkoła życia. Obecnie mama dalej stanowi dla niej ogromne poparcie. Maria Stachurska jako dumna babcia chętnie opiekuje się wnuczką, Klarą Lewandowską. Trenerka już pochwaliła się na Instagramie, że pełni ona funkcję "etatowej niani". Co więcej, często wraz z córką można je zobaczyć wśród kibiców podczas meczów Roberta. Z ojcem Anna Lewandowska nie utrzymuje kontaktu. Trenerka miała zaledwie 12 lat, gdy wyprowadził się z domu. „Pogubiłam się w rozpaczy. Poczucie bezpieczeństwa dało mi karate”, powiedziała w rozmowie z magazynem Show.
Jeszcze w ubiegłym roku pisano, ze trenerka ma ojcu za złe, że zostawił ich mamę z dnia na dzień, pozostawiając bez środków do życia. Wówczas pisano, że Annie Lewandowskiej trudno będzie wybaczyć ojcu, a w doprowadzeniu do ich wzajemnego porozumienia miał pomagać Robert Lewandowski. „Dopóki tata był z nami, żyliśmy spokojnie i nie mieliśmy problemów finansowych, ale kiedy odszedł, zostawił nas z niczym. Nauczyłam się, że nic nie jest na pewno”, powiedziała w jednym z wywiadów. Czy Anna Lewandowska wybaczyła ojcu?
Rodzice Anny Lewandowskiej
Jak informują serwisy plotkarskie, Anna i Robert nie wysłali ojcu trenerki zaproszenia na ślub. Żona Roberta Lewandowskiego nie utrzymuje z Bogdanem Stachurskim żadnego kontaktu. Paradoksalnie, dzieciństwo bez ojca połączyło Anię z Robertem. Kapitan reprezentacji Polski stracił tatę w wieku 17 lat. Krzysztof Lewandowski zmarł na wylew. Przypomnijmy, że ojcem Anny Lewandowskiej jest znany operator filmowy. Bogdan Stachurski współpracował m.in przy takich produkcjach, jak Wiedźmin czy Nad Rozlewiskiem. Mama Anny Lewandowskiej, Maria Stachurska, jest znaną scenografką. Jest współzałożycielką Eucharystycznej Wspólnoty Dzieci Maryi przy parafii Najświętszego Zbawiciela w Warszawie.
Bogdan Stachurski, ojciec Anny Lewandowskiej, o relacjach z córką i jej mężem
Dziennikarze Dobrego Tygodnia zapytali Bogdana Stachurskiego o obecne relacje z córką. „Jestem dumny z córki, z tego, co osiągnęła. Zawsze ją podziwiałem. Kibicuję też Robertowi, oglądam mecze. To wielka satysfakcja”. Potwierdził też, że utrzymuje kontakty z córką: „Tak. Ale już więcej nic nie powiem. To moja prywatna sprawa. Trzymam kciuki za Anię i Roberta. Oby im się w życiu udało”, powiedział.
Zobaczcie w naszej galerii wyjątkowe zdjęcia Anny Lewandowskiej z mamą, Marią Stachurską!
1 z 6
Annę Lewandowską i jej mamę, Marię Stachurską, łączy wyjątkowa więź. Dzięki jej wsparciu trenerka miała szansę rozwijać się, gdy była w nastoletnim wieku.
2 z 6
Anna Lewandowska na tym zdjęciu pozuje z bratem, Piotrem Stachurskim. Trenerka mając zaledwie 12 lat musiała poradzić sobie z odejściem ojca. Wówczas poświęciła się swojej pasji, czyli karate.
3 z 6
Tym wyjątkowym zdjęciem z mamą i bratem Anna Lewandowska chwali się rok w rok w Dzień Matki. Zeszłoroczne święto było dla trenerki wyjątkowe, ponieważ po raz pierwszy mogła go sama obchodzić jako matka. Mała Klara przyszła na świat zaledwie trzy tygodnie przed nim.
4 z 6
Mama Anny Lewandowskiej, Maria Stachurska, jest jedną z najważniejszych osób w życiu trenerki. To właśnie ona, jako dumna babcia, pomaga jej w opiece nad zaledwie kilkumiesięczną Klarą.
5 z 6
Żona Roberta Lewandowskiego utrzymuje z ojcem, Bogdanem Stachurskim, umiarkowany kontakt, według informatorów Dobrego tygodnia głównie telefoniczny. Paradoksalnie, dzieciństwo bez ojca połączyło Anię z Robertem. Lewandowski stracił tatę w wieku 17 lat. Krzysztof Lewandowski zmarł z powodu wylewu.
6 z 6
Ojcem Anny Lewandowskiej jest znany operator filmowy. Bogdan Stachurski współpracował m.in przy takich produkcjach, jak Wiedźmin czy Nad Rozlewiskiem. Mama Anny Lewandowskiej, Maria Stachurska, jest znaną scenografką. Jest współzałożycielką Eucharystycznej Wspólnoty Dzieci Maryi przy parafii Najświętszego Zbawiciela w Warszawie.