Reklama

Wspominając pierwsze edycje reality show „Big Brother”, nie sposób pominąć słynną scenę w jacuzzi z udziałem Mai Frykowskiej i Łukasza Wiewiórskiego. Frytka i Ken zostali wówczas przyłapani przez kamery w dość dwuznacznej sytuacji. Cała Polska była przekonana, że między tą dwójką doszło do zbliżenia na wizji. Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Jako Ken romansował z Frytką w Big Brotherze. Co dziś robi i jak wygląda Łukasz Wiewiórski?

Maja Frykowska po latach o scenie w jacuzzi

Maja, a wtedy jeszcze Agnieszka Frykowska w 2002 roku była jedną z uczestniczek reality show „Big Brother”. Pomiędzy nią, a Łukaszem Wiewiórskim rozwinęło się wówczas romantyczne uczucie. Para w przypływie namiętności, podczas jednej nocy wylądowała w jacuzzi i miała uprawiać seks. Dokładnie w taki sposób przedstawiły to kamery w programie. Oboje oczywiście zaprzeczyli, że doszło między nimi do zbliżenia, jednak widzowie dopisywali sobie wiele historii, a sam obraz nie pozostawiał złudzeń. Po latach Maja Frykowska odniosła się do skandalicznej sytuacji i opowiedziała, jak było naprawdę.

Niemiec/AKPA
Niemiec/AKPA

Łukasz Wiewiórski, Maja (wówczas Agnieszka) Frykowska, Big Brother w „Milionerach”, 22.07.2002 rok

Niemiec/AKPA

Maja Frykowska: "Linczowano mnie za coś, co się w ogóle nie wydarzyło"

Główna bohaterka słynnej sceny w jacuzzi w wywiadzie z Plotkiem zaprzeczyła, że cokolwiek się wówczas wydarzyło. Po latach ma już dystans do całej sytuacji, jednak w 2002 roku nie było jej do śmiechu.

Żeby było śmieszniej, to nagle się okazuje, dzięki Bogu, że to się stało wtedy, bo dzisiaj zobacz, co się dzieje w telewizji, w ogóle nie byłabym zauważona. Nikt by nie wiedział, kto to jest Frykowska. Oczywiście wiele rzeczy było naciąganych. Śmieję się, mam ogromny dystans do tego w tej chwili – mówiła.

TRICOLORS/East News
Mirecki/AKPA

Agnieszka Frykowska, Maja Frykowska, program „Bar”, 06.10.2003 rok

CZYTAJ TEŻ: Szokowała w Big Brotherze, potem głosiła słowo Boże! To nie koniec zmian u Mai Frykowskiej

Reklama

Lata temu spotkała się jednak z niezrozumieniem i szeroko pojętym linczem w mediach. Reality show były wówczas formatami, które w Polsce dopiero raczkowały, a skandaliczne historie pobudzały cały kraj. Ta była właśnie jedną z nich.

Był taki moment, że nie umiałam nabrać dystansu do tego, w jaki sposób linczowano mnie za coś, co się w ogóle nie wydarzyło (...) Napisałam książkę "Pokonaj siebie" i tam opisałam tę sytuację, że nic się nie wydarzyło takiego, o czym media mówiły.

Piotr Podlewski/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama