Reklama

Magdalena Biejat to lewicowa kandydatka na prezydentkę RP. Jedna z dwóch kobiet w tych wyborach. W wywiadach podkreśla, jak ważna jest dla niej rodzina oraz jak trudne bywa łączenie obowiązków zawodowych z życiem rodzinnym. Zaznacza, że wsparcie bliskich jest kluczowe w jej codziennym funkcjonowaniu. Magdalena Biejat pochodzi z bardzo zacnego warszawskiego domu z wielkimi tradycjami. Jeden z jej dziadków był nauczycielem, drugi adwokatem, obaj byli społecznikami. Jak wyglądają relacje Magdaleny Biejat z jej ukochaną mamą Agnieszką, po której nosi drugie imię?

Reklama

Magdalena Biejat: relacja mamy i córki

43-letnia dzisiaj Magdalena Agnieszka Biejat urodziła się w 1982 roku. Chodziła do prestiżowego polsko-hiszpańskiego liceum im. Miguela de Cervantesa w Warszawie. Studiowała socjologię w hiszpańskiej Grenadzie. Studiowała też w Madrycie i podyplomowo w Collegium Civitas w Warszawie. Jej rodzice – mama, Agnieszka i tata, Zbigniew, są lekarzami. Polityczka zawsze była bardzo związana z mamą. Mówiła, że odnajduje się w jej historii matkowania. Tak, jak jej mama musi dzielić czas między jej ukochaną rodziną – ma męża i dwoje małych jeszcze dzieci, Leę i Ignacego – a pracą zawodową. W jej wypadku praca to polityka, bycie senatorką, a dzisiaj kandydatką na prezydenta RP.

Magdalena Biejat, Agnieszka Biejat, 08.03.2025. Warszawa. Wielka Konwencja Kobieca Magdaleny Biejat w Studio Las w Warszawie
Magdalena Biejat, Agnieszka Biejat, 08.03.2025. Warszawa. Wielka Konwencja Kobieca Magdaleny Biejat w Studio Las w Warszawie Fot. Pawel Wodzynski/East News

Kim jest ukochana mama Magdaleny Biejat?

Chociaż Magdalena Biejat i jej mama działają w różnych dziedzinach, łączy je rodzinna miłość i zaufanie. Dr Agnieszka Biejat jest pediatrą, w 1995 roku otrzymała z wyróżnieniem tytuł Doktora Nauk Medycznych w dziedzinie ultrasonografii pediatrycznej. Magdalena Biejat tak pisała o mamie na swoim Instagramie, z okazji Międzynarodowego Dnia Pracownika Ochrony Zdrowia: „Przedstawiam Wam moją Mamę, Agnieszkę Biejat, lekarkę z niemal 40-letnim stażem. Mama jest radiologiem pediatrą i dzięki niej poznałam dobrze problemy pediatrii również od strony pracowników, nie tylko pacjentów. Na co przede wszystkim Mama zwróciła uwagę, kiedy zapytałam ją, jakie dziś widzi problemy w ochronie zdrowia? 💉 Brakuje przychodni, w której będzie można leczyć nie tylko codzienne infekcje, ale które również będą zapewniały podstawową diagnostykę i opiekę nocną i weekendową. W tej chwili dzieci z drobnymi przypadłościami trafiają na SOR, na którym czekają do 6 godzin, zarażając się nawzajem”.

Innym razem wspomniała , że jej mama „Musiała godzić jakoś macierzyństwo z pracą na cały etat w publicznym szpitalu, która wiązała się z 24-godzinnymi dyżurami kilka razy w miesiącu. Na pewno też musiała słuchać, że nie jest wystarczająco dobrą matką. Że za dużo pracuje, że powinna skupić się na rodzinie. Nasze historie to też opowieść o sprzecznych wymaganiach wobec mam. Wymaganiach ciągnących się przez pokolenia”. Doktor Agnieszka Biejat pracuje w warszawskim Uniwersytecie Medycznym, jest też konsultantem w Oddziale Noworodkowym Szpitala Dzieciątka Jezus oraz w Centrum Medycznym Damiana.

Magdalena Biejat: rodzice pomagali jej w opiece nad dzieciakami

Magdalena Biejat podkreśla, że w jej rodzinnej tradycji są zawody, które uznaje się za rodzaj publicznej służby. Mówi, że po dziadku ma serce po lewej stronie. Pradziadek był społecznikiem, jeden z dziadków nauczycielem, dyrektorem podstawówki. Wspominała go tak: "mój dziadek, Zygmunt Powałowski, był nauczycielem i dyrektorem szkoły podstawowej. Kochał swój zawód, uwielbiał pracę z dziećmi, zawsze mówił o sobie, że przede wszystkim jest pedagogiem”. Drugi dziadek, ojciec jej taty był prawnikiem, adwokatem.

Reklama

Magdalena Biejat podkreśla, jak ważna jest dla niej rodzina. I ile zawdzięcza rodzicom, którzy pomagali córce, także w opiece nad dziećmi: „Kiedy zaczęłam karierę w dużej polityce w 2019 roku, moja córka miała 2 latka i od samego początku to była praca na dwa etaty. Zawsze bardzo silnie angażowałam się w swoją pracę. W związku z tym od samego początku było to trudne zadanie i gdyby nie mój mąż, który przejął na siebie dużą część obowiązków domowych zajmowania się dziećmi, gdyby nie nasi rodzice i gdyby nie przyjaciele, którzy pomagają w odebraniu dzieci z przedszkola czy szkoły, to pewnie byłoby dużo, dużo trudniej. (...) Mam to szczęście, że pochodzę z Warszawy, więc mam tutaj na miejscu dziadków, a wiele osób nie może tego, niestety, powiedzieć, pracując w Warszawie”, mówiła w jednej z rozmów. Sama nazywa siebie modelową przedstawicielką tradycyjnej rodziny: mąż, dwoje dzieci, pies. Chociaż absolutnie nie jest konserwatystką, opowiada się między innymi za dekryminalizacją aborcji.

Gdynia, 07.04.2025 r. Spotkanie kandydatki na Prezydenta RP Magdaleny Biejat z mieszkancami Gdyni
Gdynia, 07.04.2025 r. Spotkanie kandydatki na Prezydenta RP Magdaleny Biejat z mieszkańcami Gdyni Lukasz Dejnarowicz / Forum
Reklama
Reklama
Reklama