Reklama

Lily Collins jest znaną znanego muzyka, Phila Collinsa. Włożyła jednak wiele trudu w to, by wyrobić swoje własne nazwisko — przede wszystkim dlatego, że jej relacje z tatą były przez wiele lat dalekie ideałom. W drodze na szczyt wspierała ją za to mama Jill, która do dziś ma z córką wspaniałą relację. To, jak 35-letnia aktorka mówi o matce potrafi wzruszyć...

Reklama

Małżeństwo rodziców Lily Collins nie przetrwało próby czasu

Gwiazda „Emily w Paryżu” Lily Collins jest córką angielskiego perkusisty legendarnej grupy Genesis Phila Collinsa i amerykańskiej przedsiębiorczyni Jill Collins. Aktorka dorastała podróżując pomiędzy Londynem a Los Angeles. Gdy miała pięć lat, małżeństwo jej rodziców przeszło do przeszłości. Po ich rozstaniu zamieszkała z mamą na Zachodnim Wybrzeżu USA. Lily jest ich jedynym owocem tej trwającej dekadę relacji, chociaż jej ojciec doczekał się czwórki innych dzieci z poprzednich oraz późniejszych związków.

To, jak wyglądały relacje Lily z rodzicami — a szczególnie ze sławnym ojcem — nieraz odbiło się echem w mediach. Sama artystka zaś o sprawach prywatnych mówi raczej niechętnie. „Znam prawdę i wiem, jak to było w moim przypadku, i wiem, jak bardzo kocham swoją rodzinę — i to jest wszystko, co tak naprawdę się liczy” wyznała.

Czytaj również: Dziś Lily Collins i Phila Collinsa łączą ciepłe relacje, ale nie zawsze tak było...

NEW YORK - NOVEMBER 17: (L-R) Jill Collins, actress Lily Collins and musician Phil Collins attend the premiere of "The Blind Side" at the Ziegfeld Theatre on November 17, 2009 in New York City. (Photo by Stephen Lovekin/Getty Images)
Jill Collins, Lily Collins i Phil Collins na premierze „The Blind Side”, Nowy Jork, 17 października 2009 r., fot. Stephen Lovekin/Getty Images

Relacja Lily Collins z mamą

Lily Collins większość dzieciństwa spędziła pod opieką mamy. Gdy dorosła, ich relacja pozostała bardzo bliska. Dziś, chociaż obie skupiają się na swoich życiach zawodowych, zawsze dbają o to, by znaleźć dla siebie trochę czasu. „Bez względu na to, ile czasu minie, gdzie jesteśmy na świecie lub jak wiele zmian nas spotka, zawsze będziesz zajmowała szczególne miejsce w moim sercu i życiu” artystka pisała o mamie w 2021 r. z okazji jej urodzin. W tej samej publikacji podziękowała jej za wszystko, czego jej nauczyła oraz za siłę, którą w niej zaszczepiła.

W tym roku gdy w Stanach Zjednoczonych świętowany był dzień matki [tam przypada on na drugą niedzielę maja — przyp. red.], Lily Collins podziękowała mamie za „lata niezliczonych wspomnień, śmiechu i miłości”.

Czuję się taka szczęśliwa, że jestem twoją córką i że nauczyłam się wszystkiego, co mam, z naszych wspólnych doświadczeń
kontynuowała.

Wygląda na to, że trudne doświadczenia z przeszłości, przez które przechodziły razem, stworzyły bardzo silną i nierozerwalną relację.

Sprawdź też: Ewa Demarczyk była bardzo związana ze swoją mamą. Kwiaty od wielbicieli zanosiła na jej grób

Kim jest mama Lily Collins?

Mama Lily Collins, Jill Collins (z d. Tavelman), urodziła się w Los Angeles w 1956 roku. Zanim poznała swojego przyszłego męża pracowała jako nauczycielka. Po ślubie postanowiła jednak zupełnie zmienić branżę i otworzyła sklep z antykami, który nazwała „Waverly on Doheny”. W rozmowie z The Hollywood Reporter wyznała, że pomysł na otworzenie własnego biznesu w tej dziedzinie przyszedł do niej zupełnie naturalnie. „Po prostu nigdy nie rozumiałam koncepcji wyrzucania rzeczy”. Dodatkowo uważa, że świetnie umie doradzać klientom „Zawsze dopasowuję ludzi z prezentami, które są dla nich naprawdę sentymentalne lub trafiały w sedno [ich gustu — przyp.red]”.

Jill Collins przyznała, że początkowo wiele czasu poświęcała córce. Dopiero gdy Lily dorosła i zaczęła rozkręcać własną karierę, jej mama postanowiła zrobić coś dla siebie. Przez ponad dwadzieścia lat zajmowała się także działalnością charytatywną. Dziś najwięcej szczęścia przynosi jej sklep. „Pomyślałam: Czas zrobić coś dla siebie, coś, w czym jestem dobra” wyznała.

Swoje znaleziska chętnie publikuje na Instagramie, który dzieli pomiędzy antyki oraz zdjęcia z życia prywatnego.

Reklama

Zobacz także: Alicja Majewska przez 12 lat zajmowała się swoją schorowaną mamą. „Najtrudniejsza jest bezsilność”

Reklama
Reklama
Reklama