Reklama

A miało być tak pięknie! Romans prezydenta Francji Francoise Hollande’a i aktorki Julii Gayet w 2013 roku zelektryzował pół świata. Wszyscy pamiętają niewysokiego, krępego Hollande’a pomykającego ulicami Paryża na skuterku na sekretne spotkanie z kochanką. Anonimowość miał mu zapewnić kask typu „orzeszek”, który tylko dodawał komizmu całej sytuacji.

Reklama

Gayet rzuciła Hollande'a

Zdjęcia paparazzi w magazynie „Closer” wywołały wtedy skandal. Pół Francji kibicowało romansowi, drugie pół płakało wraz z porzuconą konkubiną prezydenta, dziennikarką Valérie Trierweiler, która po zdradzie Hollande’a przeszła załamanie nerwowe, a następnie wydała pełną jadu i goryczy książkę ze wspomnieniami o życiu z Hollandem. Wszyscy natomiast zastanawiali się, czy tego typu ekscesy licują z powagą urzędu prezydenta.

Teraz już podobno nie ma się nad czym zastanawiać, bo jest po romansie. Jak donoszą francuskie brukowce, Julia Gayet rzuciła prezydenta, bo nie mogła się doczekać oficjalnego potwierdzenia ich związku i tego, że zostanie Pierwszą Damą Francji. A ponieważ Hollande nie ubiega się o ponowny wybór (wybory we Francji już za tydzień), Julia traci tę szansę bezpowrotnie.

Polecamy też: Angelina Jolie wychodzi za mąż! Co na to Brad Pitt?

Złośliwi piszą, że to ewidentny dowód na to, że aktorce zależało wyłącznie na zaszczytach i przeprowadzce do Pałacu Elizejskiego. Tymczasem współpracownicy Hollande’a zapewniają, że para wcale nie zerwała ze sobą, a jedynie... nie ma czasu się spotykać!

Dla Hollande’a, który jest najbardziej od lat nielubianym przez naród prezydentem, sercowe zamieszanie to żadna sensacja - ma w tej kwestii ogromne doświadczenie. W 2007 roku po trzydziestu wspólnych latach odszedł od Segolene Royal, z którą miał czwórkę dzieci do Valerie, z którą miał romans już co najmniej od roku. Valerie zdradził z Julią. Ciekawe, do kogo teraz będzie jeździł na skuterku.

Reklama

Zobacz też: Czyżby nowa miłość? Świat komentuje zdjęcia Angeliny Jolie z tajemniczym partnerem

Reklama
Reklama
Reklama