Dzieli ich 15 lat, jest dla niej wzorem. Mało kto wie, że Matteo Bocellego łączy z przyrodnią siostrą tak piękna więź

Podążają za głosem serca, łączy ich wspólna pasja i więzy krwi. Dziś zachwycają na jednej scenie z ojcem. Matteo Bocellego łączy z przyrodnią siostrą Virginią wyjątkowa więź!

[Ostatnia publikacja na VIVA! Historie i VUŻ: 09.01.2025 r.]

Dzieci Andrei Bocellego idą w jego ślady. Matteo i Virginia podbijają scenę

Andrea Bocelli z pierwszą żoną Enricą Cenzatti doczekał się dwóch synów: Amosa i Matteo. Para rozstała się w zgodzie po dziesięciu latach małżeństwa. Pozostali w przyjacielskich relacjach, wspólnie wychowując ukochanych synów. Zachęcali ich do rozwijania pasji, podążania własną drogą. Zarówno Amos, jak i Matteo zostali obdarzeni niezwykłym talentem muzycznym.

Po zakońcoznej relacji z Enricą, Andrea związał się z Veronicą Berti. Owocem ich małżeństwa jest córka, Virginia, która przyszła na świat 21 marca 2012 roku. Nastolatka żyje niczym księżniczka! Zresztą tak też nazywa ją dumny tata. „Ona jest naszą księżniczką. Ona jest słońcem rodziny. Nie jest przypadkiem, że Virginia urodziła się pierwszego dnia wiosny, czyli w dniu, w którym Veronica i ja wzięliśmy ślub. [...] Bycie znowu ojcem, piętnaście lat po urodzeniu się mojego drugiego dziecka, było dla mnie wielką radością. Myślę, że zostanie ojcem znowu teraz, kiedy jestem dojrzałym mężczyzną, pomogło mi być spokojnym i silniejszym rodzicem”, pisał na swojej stronie Andrea Bocelli.

Czytaj też: Odniósł gigantyczny sukces, Polskę nazywa drugim domem. O Matteo Bocellim huczy cały świat

Virginia Bocelli wiele zawdzięcza ojcu i starszemu bratu. Matteo jest dla niej wielkim wsparciem

Matteo i Virginię dzieli piętnaście lat, ale łączą nie tylko więzy krwi. Dziewczynka podobnie, jak jej starsi przyrodni bracia rozwija muzyczny talent. Żyje i oddycha muzyką. Jako ośmiolatka stawiała pierwsze kroki na scenie, a także uczy się grać na pianinie. Kiedy tylko pojawia się u boku ojca porusza publiczność. Fani Andrei Bocellego są zachwyceni anielskim głosem Virginii, a także jej niesamowitym profesjonalizmem. Wiele osób do dziś pamięta jej wykonanie utworu „Hallelujah”. Od tamtej pory Virginia regularnie pojawia się u boku taty.

W 2023 roku wystąpili razem w programie Good Morning America, gdzie wspólnie wykonali utwór „Let it Snow”. Następnie nastolatka wzięła udział w programie - Christmas with Andrea Bocelli and Friends.

W wywiadach podkreśla, że to ojciec jest dla niej wzorem, nauczył ją śpiewać, a wychowanie w artystycznej rodzinie wpłynęło na jej życie. Wiele zawdzięcza także starszemu, przyrodniemu bratu. To Matteo przed jednym z pierwszych występów Virginii przed dużą publicznością był dla niej ogromnym wsparciem. „Matteo powiedział mi: „Powinnaś śpiewać i niczego nie żałuj”. Virginia Bocelli nabierała coraz większej pewności siebie, zaufała swoim umiejętnościom. Niedawno nagrała z tatą utwór „Dare To Be” do filmu Cabrini, a obecnie towarzyszy mu w trasie koncertowej po USA. Wszystko wskazuje na to, że będzie kontynuowała artystyczną ścieżkę.

Sprawdź też: Doczekali się dwójki dzieci, rozstali się po dekadzie. Tak wyglądało małżeństwo Andrea Bocellego z pierwszą żoną

Siła rodzeństwa - relacja Matteo Bocellego i Virginii Bocelli

Z kolei 27-letni Matteo podobnie jak ojciec, jest tenorem. Talent rozwijał w Conservatorio Boccherini w Lucce. Zdobywa uznanie, sławę i w mgnieniu oka wyprzedaje sale koncertowe na całym świecie. Pierwszy występ przed publicznością z piosenką Fall On Me, którą wykonał razem z tatą, był momentem przełomowym. Poczuł, że pasja do muzyki przerodziła się w coś więcej. „Myślę, że w muzyce Matteo niesie coś wyjątkowego, czego nie można się nauczyć, czyli talent. Ale jego determinacja, ciężka praca i duch poświęcenia będą równie ważne. Będzie rozwijał swoje umiejętności i postawy we własnym tempie i udoskonalał swoje zdolności artystyczne”, pisał o nim dumny ojciec. W 2023 roku Matteo wydał swój debiutancki album, współpracował m.in. z Edem Sheeranem… A jego kariera nabiera rozpędu!

Czytaj też: Matteo Bocelli ma znanego ojca, ale mało kto wie, kim jest jego matka. Wiele poświęciła dla synów

Andrea Bocelli czuje wdzięczność, kiedy u jego boku na scenie pojawiają się ukochane dzieci. Mają na swoim koncie rodzinną płytę – A Family Christmas wydaną w 2022 roku. Dla słynnego tenora było to niesamowite przeżycie. I to z pewnością nie koniec ich wspólnych projektów! Widać, że cała rodzina jest ze sobą bardzo zżyta. Czerpią ze swoich doświadczeń, inspirują się. Nie ma między nimi niezdrowej rywalizacji i czy zawiści.

„Kiedy rodzisz się w takiej rodzinie, jak ja, muzyka nie jest możliwością – raczej koniecznością. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Bez muzyki nie żyjesz naprawdę – to proste! Jednocześnie muzyka pomagała mi przejść przez różne trudne doświadczenia w moim życiu – rozstania, zawody, jakieś małe porażki. To moje bezpieczne miejsce – można się w nim trochę ukryć, ale też przepracować emocje w coś konstruktywnego”, mówił młodszy syn tenora w 2021 roku Magdalenie Felis dla VIVY!.

Źródło: People, Oficjalna strona Andrei Bocellego, Viva.pl, classicalmusic.com, Viva.pl