Reklama

Ćwierć wieku temu Iza Miko pojawiła się w swoim pierwszym amerykańskim filmie i od razu podbiła serca fanów na całym świecie. Mowa oczywiście o „Wygranych marzeniach”, które właśnie świętowały swoje 25. urodziny. Z tej okazji obsada postanowiła podzielić się wspomnieniami z planu. A jak wygląda dziś życie aktorki, która dzięki produkcji rozwinęła swoją karierę?

Reklama

[Ostatnia publikacja na VUŻ i VIVA! Historie:03.03.2025 r.]

25 lat od hitu „Wygrane marzenia”. Tak obsada wspomina produkcję

Ćwierć wieku temu Iza Miko pojawiła się u boku Marii Bello, Melanie Lynskey, Piper Perab oraz Tyry Banks w filmie „Wygrane marzenia”. Niedawno aktorki postanowiły powrócić pamięcią do przygód z planu filmowego i w ramach rocznicy zorganizowały spotkanie z fanami, gdzie opowiedziały o swoich wspomnieniach, a także zebrały pieniądze na pomoc ofiarom pożarów w Kalifornii.

„Wydaje mi się, że to były miesiące, ale nie wiem, czy na pewno. To nie była tylko choreografia, musiałyśmy sobie radzić z żywiołami, z wodą i ogniem. To było świetne” opowiadała Iza Miko. „Wszyscy myślą, że tańczyłam na barze, ale tak nie było. I dobrze, bo te układy wydawały mi się koszmarem” dodała zaś Melanie Lynskey.

Ich koleżanka z planu, Tyra Banks zdradziła wówczas, że pracuje nad kontynuacją historii sprzed ponad 20 lat, jednak nie zdradziła, czy w projekcie wzięłyby udział aktorki z oryginalnego filmu. A jak wygląda dziś życie polskiej aktorki, która podbiła Hollywood?

Zobacz także: Iza Miko jest rozczarowana „Amerykańskim snem”: „Ten kraj niesamowicie upada”

Iza Miko, zrzut ekranu Instastories
Iza Miko, zrzut ekranu Instastories

Tak wygląda dziś życie Izy Miko

Obecnie artystka wciąż żyje pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Polską, chociaż to właśnie za oceanem spędza większość czasu. W tym roku zrobiła wyjątek i pozostała w rodzinnych stronach aż przez ponad miesiąc, chociaż wcale tego nie planowała - 10-dniowy pobyt przedłużył się po tym, jak musiała poddać się nagłej operacji w jamie ustnej, po której nie mogła wsiąść na pokład samolotu. Później plany pokrzyżowały jej zaś pożary w Kalifornii, podczas których cała jej okolica musiała zostać ewakuowana. Jak przyznała w „halo tu polsat” na szczęście jej dom znajdował się w bezpiecznej odległości od bezwzględnego żywiołu.

Teraz aktorka powróciła już do domu w Los Angeles, gdzie jednak, jak możemy zobaczyć na jej Instagramie — zdecydowanie nie prowadzi osiadłego roku życia. Iza Miko chętnie dzieli się z obserwatorami na platformie wieloma fotografiami z podróży, a także poradami, jak zachować pogodę ducha, zdrowie psychiczne i fizyczne oraz dobrą energię.

Czytaj też: Wierzy, że cokolwiek się wydarzy, Bóg zawsze jej pomoże. Iza Miko szczerze o podejściu do religii

Iza Miko, VIVA! październik 2020, 19/2020 Bartek Wieczorek/LAF AM

Iza Miko o macierzyństwie

44-letnia aktorka nie ukrywa także, że jednym z jej marzeń jest zostanie mamą. Niedawno w rozmowie ze „Światem Gwiazd” przyznała, że na chwilę obecną nie ma jeszcze sprecyzowanego planu. „Bardzo chcę być mamą, i to jest takie, mówię: „kiedy to się wydarzy?”. No wydarzy się, kiedy ma się wydarzyć” przyznała.

Przyznała, że w ogóle nie martwi jej kwestia mijającego czasu, ponieważ poddała się procedurze, dzięki której mamą może zostać nawet za kilka lat: „Myślę, że, już zresztą się tym dzieliłam, że zamroziłam swoje jajeczka, przez to sobie kupuję trochę czasu, no bo wtedy można mieć dziecko kiedykolwiek. Tak naprawdę ta presja, żeby znaleźć sobie tego faceta, żeby już teraz znaleźć, bo będzie za późno — nie mam tej presji” opowiadała. Aktorka nie wyklucza również adopcji.

Reklama

Zobacz również: Tworzyli jedną z najgorętszych par show-biznesu. Oto historia Izabelli Miko i Macieja Zakościelnego

Iza Miko, Izabela Miko, VIVA! październik 2020, 19/2020
Iza Miko, VIVA! październik 2020, 19/2020 Bartek Wieczorek/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama