Budzą skrajne emocje, ich kłótnie w Azji Express śledzą tysiące Polaków. Małżeństwo Głowackich to najbarwniejsza para tej edycji!
Jak zmienił ich udział w show?
Od początku budzą ogromne emocje. Widzowie programu Azja Express nie przejdą obok nich obojętnie. Agnieszka i Piotr Głowaccy pozostają w rywalizacji o główną nagrodę. I choć dziś małżonkowie cieszą się sympatią fanów formatu, to ich początki nie były najłatwiejsze. Musieli zmierzyć się z nieprzychylnymi komentarzami. Ale jedno jest pewne. Bez nich ten program nie byłby taki sam!
[Ostatnia publikacja na Viva Historie i VUŻ 31.10.2024 r.]
Agnieszka i Piotr Głowaccy – najbarwniejsza para Azji Express
Wyścig trwa. Coraz mniej par ma szansę kontynuować przygodę w nowej edycji Azji Express. W gronie szczęśliwców znajdują się Agnieszka i Piotr Głowaccy, którzy dotarli na Tajwan. Aktorska para wyrosła na najbarwniejszy duet formatu, a po każdym odcinku internauci ochoczo komentują perypetie małżonków. Przy okazji widzowie dzielą się na dwa obozy - fanów i krytyków.
Gdy program wystartował małżonkowie musieli się zmierzyć z serią nieprzychylnych opinii. Oceniano ich sposób komunikacji, emocjonalne reakcje. Para pokazała cały wachlarz emocji, a udział w show sprawił, że zaczęli poznawać siebie na nowo. Ich małżeńskie sprzeczki co tydzień śledzą tysiące widzów. Stało się to tematem burzliwych dyskusji, które do dziś toczą się w mediach społecznościowych.
Niektórzy sugerowali, że podróż zakończy się dla małżonków rozwodem. Internauci wytykają Agnieszce Głowackiej, że krzyczy i ciągle poucza męża. Z kolei Piotrowi Głowackiemu gratulują cierpliwości i spokoju. Inni sugerowali, że to jedynie aktorska gra. Nie zabrakło też głosów tych internautów, którzy stawali w ich obronie dodając, że nikt nie jest w stanie przewidzieć swoich reakcji, gdy w grę wchodzą ogromne emocje i presja czasu.
Małżonkowie już po emisji pierwszych odcinków Azji Express udowodnili, że mają spory dystans do rewelacji, które pojawiały się w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu w Dzień Dobry TVN aktorka komentowała doniesienia na temat swojego związku. „Apelowałabym o dystans. To jest show telewizyjne, a my jesteśmy aktorami. Poszliśmy va bank i wiadome było, że części będzie się to podobało, a części po prostu się nie spodoba. Nie mam ambicji podobać się wszystkim (...)”, mówiła.
Czytaj też: „Myśmy dojrzewali do miłości, jak jabłka”... Oto niezwykła historia Agnieszki i Piotra Głowackich
Agnieszka i Piotr Głowaccy o udziale w Azji Express
Nie da się ukryć, że wykrzykiwane przez Agnieszkę Głowacką imię męża – „PIOTR!”, stało się już stałym elementem każdego odcinka i dziś rozbawia widzów do łez. Grono ich fanów wciąż rośnie, a wielu nie wyobraża sobie już wyścigu bez udziału małżonków i temperamentu aktorki. „Pani Agnieszka coraz lepsze teksty i coraz bardziej ją lubię”, „Bez pani Agnieszki byłoby nudno”, „Żaż jesteś turbo zabawna, pozdrawiam i trzymam kciuki”, „Kocham Panią Agnieszkę. Po prostu pasjami uwielbiam”, „Aga jesteś najlepsza”, „Ona jest super, taka prawdziwa”, można przeczytać wypowiedzi internautów. O małżonkach w samych superlatywach wypowiadają się również pozostali uczestnicy Azji Express.
Decydując się na udział w programie Agnieszka i Piotr Głowaccy obiecali sobie, że nie będą niczego kreować, ale zależy im na przeżyciu niesamowitej przygody. I tak też się stało. To był przełomowy wyjazd, który jeszcze bardziej ich do siebie zbliżył. „W tym programie pokazujemy wszystkie swoje twarze. Niewątpliwie nasza podróż była jak scenariusz filmu miłosnego. Zwłaszcza że praktycznie można ją nazwać spóźnioną pełnowymiarową podróżą poślubną. To był nasz miesiąc poślubny”, mówił aktor w rozmowie z PAP Life we wrześniu 2024 roku. A Agnieszka Głowacka dodawała w rozmowie z Izą Komendołowicz: „Ten wyjazd pokazał, że dobrze bawimy się razem. Niby o tym wiedzieliśmy, ale warto to sobie przypominać”. Największym wyzwaniem była dla nich rozłąka z ukochanymi dziećmi – bliźniętami – Idą i Aaronem. Po raz pierwszy nie widzieli się tak długo.
Czytaj też: Piotr Głowacki o prywatności dzieci: „Nie robimy z rodziny show, żyjemy normalnie''
Sekretem udanej relacji Agnieszki i Piotra Głowackich jest... miłość i wzajemne wsparcie! 18 listopada para będzie świętowała 12 rocznicę ślubu! Doskonale pamiętają moment, gdy ich drogi się połączyły. Poznali się jeszcze na studiach, jednak uczucie między nimi rodziło się powoli. „Myśmy dojrzewali do miłości, jak te jabłka właśnie. Długo chodziliśmy obok siebie, spotykaliśmy się od czasu do czasu, wychodziliśmy na spacery, a potem tak nagle usiedliśmy któregoś dnia, spojrzeliśmy, i… w którymś momencie człowiek musi sobie wybrać kogoś, z kim będzie siedział do końca życia”, opowiadał Piotr Głowacki w wywiadzie dla JastrząbPost.
W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia z ich ślubu, które zostały opublikowane na profilu fotografki. Od zakochanych trudno oderwać wzrok! Bardzo się zmienili? Sami zobaczcie!
A my życzymy dużo szczęścia i miłości.
Źródło: Pap Life, Pomponik, JastrząbPost, Viva, Dzień Dobry TVN