Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami podczas Sylwestra Marzeń TVP w Zakopanem
Oburzenie prawicowych polityków i konsternacja prowadzących
Za nami Sylwester Marzeń w Zakopanem, który jak co roku organizowała Telewizja Polska. Po kontrowersjach związanych z rezygnacją Mel C, z uwagi na kwestie poglądowe, główną gwiazdą Sylwestra został zespół Black Eyed Peas. Ten zaskoczył, pojawiając się na scenie z tęczowymi opaskami wyrażającymi poparcie dla społeczności LGBT+. NA TVP spadła fala krytyki od prawicowych polityków, a prowadzący próbowali wybrnąć z sytuacji…
ZOBACZ TEŻ: Jak szybko dojść do formy po sylwestrowej imprezie?
Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami podczas Sylwestra TVP
Wczorajszy wieczór z pewnością przejdzie do historii. Zespół Black Eyed Peas, czyli główna gwiazda Sylwestra Marzeń TVP pojawili się na scenie w Zakopanem, dając spektakularny koncert. Na ramionach członków grupy pojawiły się charakterystyczne opaski z tęczą, która od dawna jest symbolem osób LGBT+. Ten element stroju wywołał niemałe kontrowersje, zwłaszcza wśród prawicowych polityków. Prowadzący próbowali wybrnąć z sytuacji, jednak nie brzmiało to przekonująco.
Wszystko było przemyślane. Łącznie z każdym elementem stroju — powiedział Tomasz Kammel.
Black Eyed Peas nie chcą być kojarzeni z partią PiS
Muzycy najwyraźniej sprawdzili, jaki jest rozkład sił politycznych w Polsce, ponieważ jeden z nich podczas relacji na żywo chwilę po koncercie poinstruował fanów, jak powinno się wymawiać nazwę zespołu Black Eyed Peas.
Jesteśmy Black Eyed PEAS, P E A S, nie PiS – podkreślił.
Zaraz potem dodał, że wszyscy członkowie zespołu są osobami tolerancyjnymi i wspierają społeczność LGBT+. Nie spodobało się to prawicowym politykom, którzy na Twitterze opisali swoje oburzenie.
CZYTAJ TEŻ: Zjawiskowe stylizacje gwiazd podczas Sylwestra 2022!
Homopropaganda w TVP za 1 mln dol. To nie była dobra zmiana. Wstyd — napisał Janusz Kowalki.
Może już teraz, bo należy się nam jakaś rekompensata — dodała Krystyna Pawłowicz.
Justyna Steczkowska zakryła tęczową flagę podczas zdjęcia
Niemałą kontrowersję wywołała również próba zrobienia sobie zdjęcia członkami zespołu przez Justynę Steczkowką. Wokalistka podbiegła do Black Eyed Peas tuż po koncercie prosząc o pamiątkowe zdjęcie. Na filmie widzimy, że ręką zasłania tęczową flagę. Dodając jednak film na swój Instagram, dodała tęczę w postaci gifa. Być może był to jednak nic nieznaczący gest.