Nie chciał trafić do telewizji, został jej wielką gwiazdą. Odchodził w atmosferze skandalu...

Uwielbiał pracę w radiu, ale los sprawił, by duża część jego zawodowego życia była związana z telewizją. Wojciech Reszczyński przez lata przekazywał widzom TVP najważniejsze informacje. I choć dziś już tego nie robi, wielu wciąż obserwuje jego zawodowe działania.

[Ostatnia publikacja treści na VUŻ-u 02.06.2024 r.]

Kariera telewizyjna Wojciecha Reszczyńskiego

Studencka rozgłośnia „Bielany Radio”, Polskie Radio a w końcu i Trójka. W tych miejscach Wojciech Reszczyński spełniał się na początku swojej zawodowej drogi. Gdy nadszedł rok 1986, spiker został poproszony przez ówczesnego dyrektora TVP Aleksandra Perczyńskiego o przybycie na przesłuchanie. Casting miał wyłonić prowadzących debiutującego na antenie Teleexpressu. Wojciech Reszczyński ani nie planował, ani nie chciał zmieniać pracy, ale szybko zadzwoniono do niego z informacją, że to właśnie on okazał się najlepszy.

Wkrótce prowadził więc wraz z kolegami i koleżankami Teleexpress, który z dnia na dzień stawał się coraz popularniejszy. Rok później dziennikarz otrzymał pierwszą nagrodę Wiktora (drugą przyznano mu w 1988 roku). Wydawało się, że szefostwo już zawsze będzie stało murem za prezenterem, ale wszystko odmieniło spotkanie Wojciecha Jaruzelskiego z młodzieżą, które Wojciech Reszczyński miał poprowadzić.

Prezenter nie przepadał za generałem, a idea programu była taka, by ocieplić jego wizerunek. Gospodarz swojej cegiełki do tego nie zamierzał dodawać… „Po tym spotkaniu moja kariera w roli prowadzącego się skończyła. Pozwoliłem sobie bowiem na pytanie, kiedy władza w Polsce przestanie być absolutną? Czy dostrzeże opozycję? Właściwie było to moje jedyne istotne pytanie do Jaruzela", wspominał Wojciech Reszczyński w wywiadzie dla Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Czytaj także: Mateusz Banasiuk jest tatą 6-letniego Henryka. Nie koloryzuje ojcostwa, szczerze mówi o własnych błędach

Wojciech Reszczyński, Warszawa 01.1987. Telewizyjny program informacyjny Teleexpress

W 1988 roku zniknął z ekranów telewizorów i wyjechał do Ameryki. W Stanach prowadził audycję radiową, której słuchała Polonia. W Chicago – jak mówił potem – zarobił przez pół roku tyle, że bez problemu wybudował dom na warszawskiej Sadybie.

W Polsce zmieniały się właśnie rządy i zaproszono dziennikarza do powrotu do TVP. Tym razem prowadził Wiadomości, który zastąpiły upolityczniony Dziennik Telewizyjny. „W naszym nowym dzienniku wiadomości będą dobre lub złe, oby tych ostatnich jak najmniej, ale zawsze prawdziwe”, usłyszeli oglądający pierwsze Wiadomości 18 listopada 1989 roku.

Minęły tylko dwa lata i Wojciech Reszczyński ponownie musiał pożegnać się z posadą w Telewizji Publicznej. Za powód podano fakt, że wsparł kampanię wyborczą Lecha Wałęsy. Zarzucano mu nieobiektywizm i przekroczenie swoich praw.

Jolanta Fajkowska, Wojciech Reszczyński, Magdalena Olszewska 15-lecie Teleexpressu, 26.06.2001

Dalsze losy Wojciecha Reszczyńskiego. Co robi dziś?

Pierwszego lutego 1992 wystartowało Radio Wawa – założone przez Wojciecha Reszczyńskiego. Ulubieniec słuchaczy znów mógł spełniać się w miejscu, które kochał najbardziej. Niestety rozgłośnia nie radziła sobie tak, jak podejrzewał i pod koniec lat 90. została przejęta przez koncern ESKA.

RTL7, telewizja Puls czy Informacyjna Agencja Radiowa to kolejne miejsca, w którym zatrzymywał się zawodowo Wojciech Reszczyński. Wielu obserwatorów jego poczynań ucieszyło się, gdy padła informacja, że radiowiec wraca do Trójki, ale już w 2018 roku zawieszono go po tym, jak nie zareagował na obrażenie Władysława Bartoszewskiego przez jednego z gości.

Zobacz także: Anja Rubik i Sasha Knezevic byli wzorową parą. Rozwiedli się w przyjaźni, bez medialnego rozgłosu

Od kilku lat dziennikarz współpracuje z takimi mediami jak: Telewizja Republika, TVP Info, Radio Maryja, Telewizja Trwam czy tygodnik „Sieci”. Wykładał też w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

W swoich artykułach często dotyka tematów polityki. Równie chętnie wypowiada się o niej na platformie X (dawniej Twitter – przyp. red.). Swoje ostatnie słowa przypłacił lawiną nieprzychylnych komentarzy, na które odpowiedział w swoim stylu: „Tym wszystkim, którzy mnie ostatnio masowo opluli na X, za to, że powiedziałem o totalitarnym państwie Tuska, jak przejmie władzę, dedykuję pochwały dla Donalda i całej totalnej opozycji od Łukaszenki, a pewnie i od Putina, wszak to jego namiestnik”, czytaliśmy na platformie X.

W 2020 roku Wojciech Reszczyński odebrał z rąk Andrzeja Dudy Złoty Krzyż zasługi. Przyjęcia tego samego odznaczenia odmówił z kolei siedem lat wcześniej, gdy prezentem był Bronisław Komorowski.

W kwietniu Wojciech Reszczyński skończył 70 lat.

Wojciech Reszczyński, 2012

Warszawa, 24.11.2021, Wojciech Reszczyński podczas debaty pt. "Edukacja klasyczna w obronie cywilizacji"